24.07.2005 godzina 10:00 - trasa maratonu wrzesniowego

...moze ktos sie dolaczy?

Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel

User avatar
Giant Mike
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 898
Joined: 20 Apr 2005 19:41
Location: Warszał
Contact:

Post by Giant Mike »

behem0th wrote:ohm, ciekawe oferty.

a powiedz, te gorki w okolicy lasku, z przejazdem przez strumien to na mapie wycieles tylko, coby do konca wszstkiego nie bylo wiadomo, czy znikly z trasy maratonu...?
w ogole trasa strasznie sie wije, ale zmiany wyszly na +
Z mapy nic nie zniknelo specjalnie - wersja w miarę aktualna jest na stronie Mazovii. Tam przejazd przez strumień jest - tylko chyba w końcu zaznaczyłem go na mapie w odpowiednim miescu :). Przejazd przez strumien jest pod napisem "Lasek inst. badawczy" na niższej równoległej linii. Ta wyżej to jest powrót i tam też może być przez strumień jak dobrze popada.

Zamana chce, żeby runda miała koło 40+ kilometrów - tak jak zwykły maraton. Na razie wychodzi cos 37 + runda po mieście. Niestety trasa jest mocno piaszczysta i jest sporo korzeni więc nie możemy już dorzucać więcej hardcore'u bo stanie się to zbyt upierdliwe i niemiłe.

Michał
Plannja Racing Team || GG#: 130876
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

jechalismy ta trase dokladnie tak jak na mapie i gorka w laskach byla ominieta. zreszta wynika to z tego co zaznaczyles. droga ktora jest obok "instytut badawczy" to szeroka droga piaskowa ze stromym zjazdem. strumien i wzgorza sa dalej w kierunku wschodnim, przy samej krawedzi i dalej.
User avatar
Pantofel
Łoś, po prostu Łoś...
Posts: 598
Joined: 23 Apr 2004 10:53
Location: dokąd

Post by Pantofel »

Giant Mike wrote: Zamana chce, żeby runda miała koło 40+ kilometrów - tak jak zwykły maraton. Na razie wychodzi cos 37 + runda po mieście. Niestety trasa jest mocno piaszczysta i jest sporo korzeni więc nie możemy już dorzucać więcej hardcore'u bo stanie się to zbyt upierdliwe i niemiłe.
To ja proponuje te brakujace 3 km zrobić w Soplicowie. Na mapie jazdy z Pogorzeli na Łysa Górę jest taki skręt w prawo do Soplicowa (za zielonym szlakiem pieszym), a potem natychmiastowy powrót do ul. Hrabiego i podjazd na Łysą.
Ja proponowałbym wydłuzyc przejazd przez Soplicowo. Zamiast skrętu w Litewską czy jakas tam, pociagnąć dalej zielonym szlakiem az do ul. Tadeusza, zaliczyć strzelnicę, i powrót na Łysa. Na mapie tego nie zademonstruje, ale w przejeździe jak najbardziej.
Na coś się czasem przydaje to GG - gen. Langer do kpt. Klossa.
Mirolson
Nowy I Zielony
Nowy I Zielony
Posts: 22
Joined: 27 Jun 2005 22:04

Post by Mirolson »

Też mi się wydaje, że trasa przedstawiona na mapie strumyka nie uwzględnia.
Troche jestem zdziwiony poprowadzeniem trasy z Lasku do szlaku zielonego w taki a nie inny sposób.
Dlaczego w dół a potem przy "jeziorku" w lewo? Przy tym w lewo są straszne piachy. No chyba, że źle pojechałem. Nie lepiej z Lasku od razu w lewo na zielony szlak się wbić? Ten pominięty odcinek zielonego szlaku ma duzo mniej piachu i jest calkiem fajny.
Przemyślałbym też wcześniejsze odbicie ze szlaku niebieskiego w przecinkę leśną, aby nie jechać dość zapiaszczoną drogą od strony Kozłówki - ale to do sprawdzenia w terenie - nie pamiętam stanu tej przecinki.

Jeśli objazd 30 lipca się odbędzie w miarę wcześnie (tj. przed południem) to może się pojawię i na miejscu pokażę co bym w przebiegu trasy zmienił.
User avatar
Giant Mike
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 898
Joined: 20 Apr 2005 19:41
Location: Warszał
Contact:

Post by Giant Mike »

MR wrote:Też mi się wydaje, że trasa przedstawiona na mapie strumyka nie uwzględnia.
Troche jestem zdziwiony poprowadzeniem trasy z Lasku do szlaku zielonego w taki a nie inny sposób.
Dlaczego w dół a potem przy "jeziorku" w lewo? Przy tym w lewo są straszne piachy. No chyba, że źle pojechałem. Nie lepiej z Lasku od razu w lewo na zielony szlak się wbić? Ten pominięty odcinek zielonego szlaku ma duzo mniej piachu i jest calkiem fajny.
Przemyślałbym też wcześniejsze odbicie ze szlaku niebieskiego w przecinkę leśną, aby nie jechać dość zapiaszczoną drogą od strony Kozłówki - ale to do sprawdzenia w terenie - nie pamiętam stanu tej przecinki.

Jeśli objazd 30 lipca się odbędzie w miarę wcześnie (tj. przed południem) to może się pojawię i na miejscu pokażę co bym w przebiegu trasy zmienił.
Trasę objeżdza się przeciwnie do ruchu wskazówek zegara, a więc najpierw jest niebieski szlak, którym dojeżdza się do "Skarbonki" potem w prawo i zaraz w lewo na lekki i długi podjazd rozorany przez ciągniki od drzewa. Po ok. 500m na przecince przez rów w PRAWO (na mapie jest co na literce "i" napisu "G. Jankowskiego", pod górkę skrajem przecinki, ostro w dół i 90 w prawo. za 50 metrów jest ostro w lewo i tam jest strumyk (czubek literki "t" dużego napisu Celestynów). Potem przez leśne haszcze dojeżdzamy do drogi i w lewo - tam też może być przez strumyk. Jedziemy do góry mapy z powrotem do Lasku. W prawo przy "zemeczku" i potem rzeczywiście w lewo przez piach pod wysokie napięcie. Niestety rzeczywiście przez piach. Ten skręt można zrobić wczesniej, jeszcze w Lasku na zielony szlak, ale tam tez jest piach a tak przynajmniej będzie trochę twardego zjazdu do odpoczynku. Poza tym jadąc od razu zielonym szlakiem pominiemy jedną hopkę (w tym miejscu brakuje na mapie 2 zakrętów, które przejechalismy już z Zamaną).

W planach mam objechanie fragmentu czerwonej drogi przez Torfami w stronę Karczewa i powrót w okolicach czarneog szlaku na Trofy i dalej jak na mapie, oraz w górnej części rundy przejechanie ul Redutową nie w lewo z powrotem na Łysą Górę tylko w prawo i potem prosto na kanał (Struga pogorzelska) i do starej ulicy Łowieckiej (tutaj jest tylko obawa, że będzie problem z poprowadzeniem trasy po ścieżkach).

Dodatkowo na prostej od bunkrót do Pogorzeli odbić w prawo w "Dąbrowski Gościniec i potem dwa razy w lewo, żeby wrócić na drogę w okolicach "Okoły" - ale tam spodziewam się sporo piachu. Można też w Okołach dać w lewo na Głaz Narzutowy, ale tam nie wiem jak z przejazdem będzie.

Jest też ciekawy fragment koło przystanku PKS w Pogorzeli - górka 126 metrów - można ją przejechać i wyjechać na tyłach Pol-Hotu i polany - ale to nie da nam extra dystansu, tylko niepotrzebnie skomplikuje przejazd.

Start jest o 10. Zapraszam.

Michał
Plannja Racing Team || GG#: 130876
User avatar
Pantofel
Łoś, po prostu Łoś...
Posts: 598
Joined: 23 Apr 2004 10:53
Location: dokąd

Post by Pantofel »

Giant Mike wrote:W planach mam objechanie fragmentu czerwonej drogi przez Torfami w stronę Karczewa i powrót w okolicach czarneog szlaku na Trofy i dalej jak na mapie, oraz w górnej części rundy przejechanie ul Redutową nie w lewo z powrotem na Łysą Górę tylko w prawo i potem prosto na kanał (Struga pogorzelska) i do starej ulicy Łowieckiej (tutaj jest tylko obawa, że będzie problem z poprowadzeniem trasy po ścieżkach).
To dobry pomysł. Czyli tak jak postulowałem - runda po Soplicowie. Piachu nie ma. Moge pokazać, którędy jechać.
Giant Mike wrote:Dodatkowo na prostej od bunkrót do Pogorzeli odbić w prawo w "Dąbrowski Gościniec i potem dwa razy w lewo, żeby wrócić na drogę w okolicach "Okoły" - ale tam spodziewam się sporo piachu.
Zły pomysł. Strasznie duzo piachu i łatwo sie zgubić.
Giant Mike wrote:Można też w Okołach dać w lewo na Głaz Narzutowy, ale tam nie wiem jak z przejazdem będzie.
Z przejazdem spoko, ale w kierunku ulicy Hrabiego. Łatwo się zgubić, trasa nie powinna biec bezpośrednio po szlaku. Niestety, po drodze są w jednym miejscu krzaczory i gałęzie po wycince. Nie wiem tylko, czy to ma sens, bo jezeli potem mielibyśmy dobić do ul. Hrabiego, to skraca trasę. Jezeli mielibyśmy wrócić na czerwona droge do Pogorzeli, to niestety - po drodze piach.

Jeszcze jedna sprawa - na zielonym szlaku między Laskiem i bunkrami , właśnie na stokach tych dwóch najbardziej stromych w okolicy górek, leżą powalone drzewa i gałęzie (odbiłem od grupy w ostatnia sobotę i się tam przejechałem). Trzeba bedzie to uprzatnąć.
Na coś się czasem przydaje to GG - gen. Langer do kpt. Klossa.
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

hm, wlasnie luknelem ze skrocilismy trase, zgadza sie Mike. :)
User avatar
Giant Mike
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 898
Joined: 20 Apr 2005 19:41
Location: Warszał
Contact:

Post by Giant Mike »

behem0th wrote:hm, wlasnie luknelem ze skrocilismy trase, zgadza sie Mike. :)
nie ?? dlaczego ??

Michał

ps. [dopisane] aaaaaa - ten tego - juz rozumiem tresc tej wiadomosci :))
Last edited by Giant Mike on 29 Jul 2005 13:59, edited 1 time in total.
Plannja Racing Team || GG#: 130876
User avatar
Pantofel
Łoś, po prostu Łoś...
Posts: 598
Joined: 23 Apr 2004 10:53
Location: dokąd

Post by Pantofel »

Giant Mike wrote:
behem0th wrote:hm, wlasnie luknelem ze skrocilismy trase, zgadza sie Mike. :)
nie ?? dlaczego ??

Michał
Dlatego że chłopaki w ubiegłą sobote nie ścięli z niebieskiego w prawo na żółty (G. Jankowskiego), tylko pojechali dalej niebieskim pod górę, prosto do Lasku. Stąd wniosek, ze nie zaliczyli strumienia i pętli "żółty-zielony" w okolicach Lasku. Ja tam sie przejechałem: strumień suchy, ale ten korzeń tuz przed... tam będa fikołki ;)
Na coś się czasem przydaje to GG - gen. Langer do kpt. Klossa.
User avatar
Edi
Moherator
Posts: 1127
Joined: 04 Nov 2004 11:46
Location: Falenitza ;)
Contact:

Post by Edi »

Giant Mike wrote:- osoby, ktore sie zaangażuja w pomoc przy organizacji dostaną discount na start, a może nawet for free - ale tego nie moge obiecać, bo jeszcze nie mam żadnego potwierdzenia od organizatora.
Fajna sprawa. Ja się na to piszę, bo chciałbym wystartować w tym maratonie, a jakoś mi się nie uśmiecha płacić 50zł.
Na kolejny objazd trasy też postaram się wpaść.
cookie monster
User avatar
Pantofel
Łoś, po prostu Łoś...
Posts: 598
Joined: 23 Apr 2004 10:53
Location: dokąd

Post by Pantofel »

Giant Mike wrote: w górnej części rundy przejechanie ul Redutową nie w lewo z powrotem na Łysą Górę tylko w prawo i potem prosto na kanał (Struga pogorzelska) i do starej ulicy Łowieckiej (tutaj jest tylko obawa, że będzie problem z poprowadzeniem trasy po ścieżkach).
Dobra, looknałem na mapkę i pi razy oko zapodaję:

Maraton biegnie:

(zielony szlak pieszy :!: ) Hrabiego :arrow: w prawo w Jastrzebią :arrow: w lewo przecinka leśną do Redutowej ( :!: zielony szlak pieszy)

:arrow: w lewo Redutową do Hrabiego

:arrow: w prawo w Hrabiego :arrow: zaraz w lewo na Dąbrowiecki Gościniec :arrow: dwa razy w prawo podjazdem na Łysa Górę.

Propopnowana modyfikacja:

Pierwszy akapit jak wyżej :arrow:

(zielony szlak pieszy :!: ) w prawo Redutową :arrow: po skosie w lewo Bukową :arrow: przez krzaluny obok pomnika lotników i strumienia do ul. Tadeusza ( :!: zielony szlak pieszy) :arrow: w lewo w Tadeusza do Sułkowskiego :arrow: w lewo w Sułkowskiego (na tej "ulicy" niestety trochę piaszczyście) :arrow: w prawo Poniatowskiego :arrow: w lewo po skosie w Mysliwską :arrow: z Mysliwskiej w prawo w Redutową :arrow: Redutowa do Hrabiego

:arrow: dalej jak w trzecim akapicie.

Legenda:
kolorem zielonym zaznaczono przebieg trasy po zielonym szlaku pieszym;
kolorem czerwonym zaznaczono pierwszą część trasy wspólną w obu wariantach;
kolorem niebieskim oznaczono trzecia część trasy, wspólną w obu wariantach.
Na coś się czasem przydaje to GG - gen. Langer do kpt. Klossa.
User avatar
Giant Mike
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 898
Joined: 20 Apr 2005 19:41
Location: Warszał
Contact:

Post by Giant Mike »

Chiste wrote:
Giant Mike wrote: w górnej części rundy przejechanie ul Redutową nie w lewo z powrotem na Łysą Górę tylko w prawo i potem prosto na kanał (Struga pogorzelska) i do starej ulicy Łowieckiej (tutaj jest tylko obawa, że będzie problem z poprowadzeniem trasy po ścieżkach).
Dobra, looknałem na mapkę i pi razy oko zapodaję:

Maraton biegnie:
Fajne, ale już nic z tego :)

Trasa zamknięta i o ile nie stanie się nic nadzwyczajnego jak powalone drzewa, powodzie itd. to trasa pójdzie jak ma pójśc. Niedługo pojawi się mapka z po-weekendowymi zmianami.

Zrezygnowaliśmy z drugiej części niebieskiego szlaku w stronę smolarni - pójdzie prosto główną drogą. Ten fragment przez Redutową też zniknął. Oba z powodu upierdliwości i nieregularności trasy. To jest impreza dla mazowieckich amatorów, a ja sam mam jej dość już po 1 kółku :)

Doszedł fragment czarnym szlakiem koło torfów (o ile pozwolą) i jedna hopka przy wściekłych górkach. Bufet na 18 i 32 kilometrze oraz na rozjeżdzie rund dla szaleńców jadących na Pro.

W sobotę było tak masakrycznie gorąco i wilgotno, że się zagotowałęm i ledwo ujechałem jedną rundę !!

Michal
Plannja Racing Team || GG#: 130876
Post Reply