lancuch

Sprawy sprzetowe: naprawa, konserwacja, porady.

Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel

Post Reply
Guest

lancuch

Post by Guest »

potrzebuje pomocy kupliem rozkuwacz do lancucha aby go skrocic ale teraz nie wiem jak zlaczyc lancuch
pomocy
User avatar
dzidek
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1469
Joined: 11 Feb 2006 20:19
Location: Otwock- Świder

Post by dzidek »

a przy rozkowaniu wycisnales do konca sworzen?? jezeli tak to musisz wywalic jeszcze jedno ogniwko a jezeli nie to muszi zlozyc lancuch i za pomaca skuwacza wcisnac sworzen spowrtem
na koniec pamietaj ze musisz dokladnie rozruszac laczone ogniwa i sprawdzic czy dobrze skules i przez pare pierwszych wycieczek woz przy sobie rozkuwacz :wink:

p.s. chyba dobrze powiedzialem ale zaczekaj na wypowiedz jakiegos fachowca :lol:
gg: 6607845
User avatar
popeye
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1391
Joined: 27 Jul 2004 02:43
Location: ja jestem?

Post by popeye »

dobrze napisałeś

do gość: bedziesz miał problem z umocowaniem sworznia w otworze ogniwka. ja to robilem (zaczym nabyłem spinkę SRAMA) młotkiem trzymając sworzeń szczypczykami.

musisz być przy tej robocie cierpliwy
Dbajmy by drzewa rosły jak najdłużej, bo kiedyś zrobią z nich dla Nas trumny

"Cichy potok - budzi się, Orzeł straż swą zaczyna
Taka cisza - taniec barw, Nad uśpioną doliną "

http://picasaweb.google.pl/darekab/
User avatar
leoheart
Miły Gość
Posts: 3027
Joined: 09 Jan 2005 07:53
Location: Otwock
Contact:

Post by leoheart »

popeye wrote: do gość: bedziesz miał problem z umocowaniem sworznia w otworze ogniwka. ja to robilem (zaczym nabyłem spinkę SRAMA) młotkiem trzymając sworzeń szczypczykami.
w warunkach polowych tj na bunkrach zajęło mi ta za pomocą skuwacza jakieś 1,5g :D
popeye wrote:musisz być przy tej robocie cierpliwy


to mało powiedziane :lol: musisz mieć morze cierpliwości :P
soldier of love
www.republika.pl/leoheart

Image
Domar
Bardzo zaaawansowany uzytkownik
Posts: 1934
Joined: 13 Nov 2004 20:25
Location: Otwock

Post by Domar »

do gość: bedziesz miał problem z umocowaniem sworznia w otworze ogniwka. ja to robilem (zaczym nabyłem spinkę SRAMA) młotkiem trzymając sworzeń szczypczykami.
dla mnie bez pęsety albo osoby do pomocy praktycznie niewykonalne, a i z taką pomocą zrobiłem to 3 razy w życiu - nigdy więcej!
I co tu napisać? Nie wiem :/
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

kup spinke za 2 zl i zapomnij.. ;)

a jak chcesz trenowac skuwanie, to dobrze dzidek prawi, postaraj sie nie wyciskac swoznia do konca przy rozpinaniu.. chyba ze masz zapasowy. (niespotykany raczej w shimanoskich lancuchach sprzedawanych w polsce przez zlodziejskiego pawlaka ;)

wiecej: http://www.cyf-kr.edu.pl/rowery/lanc.html
User avatar
Dar3k
Całkiem Kumaty
Całkiem Kumaty
Posts: 96
Joined: 14 Dec 2004 15:10
Location: Otwock

Post by Dar3k »

behem0th wrote:ciach... (niespotykany raczej w shimanoskich lancuchach sprzedawanych w polsce przez zlodziejskiego pawlaka ;)

wiecej: http://www.cyf-kr.edu.pl/rowery/lanc.html
Tu bym polemizował ;) kupując LX w pudełku zawsze miałem dwa sworznie... ale fakt - wiekszośc łańcuchów w ludzkich cenach sprzedawana jest bez pudełek i bez sworzni...
a z zupełnie innej beczki to tak jak przedmówcy (przedpisacze ;) ) polecam spinki SRAM - ja przy swoich parametrach (łańcuchy ze mna lekko nie mają) jeszcze się nie zawiodłem... ale wożę jedną w zapasie :D bo nigdy nic...
psychotyczny, neurotyczny ale za to sympatyczny ;)
User avatar
Edi
Moherator
Posts: 1127
Joined: 04 Nov 2004 11:46
Location: Falenitza ;)
Contact:

Post by Edi »

Na wiosennym Harpaganie w okolicach Żarnowca spotkaliśmy gościa, który męczył się z zerwanym łańcuchem (dodatkowo wyciśnięty sworzeń), poza tym miał jakiś kiepski skuwacz. Zatrzymaliśmy się, a łańcuch udało mi się naprawić w jakieś 5 minut ;). Kiedyś sam miałem podobny problem i też zbyt długo się nie męczyłem.
Mimo wszystko: spinka to podstawa, warto mieć jedną w zapasie.
cookie monster
User avatar
Pantofel
Łoś, po prostu Łoś...
Posts: 598
Joined: 23 Apr 2004 10:53
Location: dokąd

Post by Pantofel »

A Leo i Brian to potrafią sworzeń włożyć w jakieś 5 minut. Neodymy sa potrzebne, dobry skuwacz i doświadczenie w tego typu robocie.
;)
Na coś się czasem przydaje to GG - gen. Langer do kpt. Klossa.
Post Reply