Masa Wrześniowa

Wszystko co zwiazane z rowerowaniem i podrozowaniem. Trasy, nietypowe pomysly, porady praktyczne.

Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel

hajstra

Post by hajstra »

Na masie nie byłem, ale jest o niej głośno. Od tego incydentu już miasto huczy. Do Warszawy nawet wieści doszły i przyznam, że jeśli nawet połowa tego co usłyszałem jest prawdą, to straszna kicha. Takie rzeczy na pewno nie pomogą w staraniach o drogi rowerowe w pięknym mieście Otwock. Uznają nas za zwykłych gówniarzy i zadymiarzy, z którymi nie warto gadać. Na przyszłość postarajcie się bardziej.
User avatar
yorek
Wrak czlowieka
Posts: 3796
Joined: 25 Feb 2004 22:56
Location: skątowni
Contact:

Post by yorek »

a może zmienić trochę mentalonść i stwierdzić, że winny jest kierowca, który z premedytacją wjeżdża w rowerzystę? w cywilizowanych krajach nie do pomyślenia jest sytuacja, w której samochód próbuje zepchnąć rowerzystę.

btw. obiema tymi terenówkami kierowały jakieś stare grube babska ;p
yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
hajstra

Post by hajstra »

Co racja to racja, ale powiedz to ludziom, którzy teraz gadają na tzw. mieście. Oni mają na ten temat inne zdanie. Niestety jest tak, że jak chcemy coś osiągnąć, to musimy mieć na uwadze przede wszystkim postawę naszych przeciwników (szczególnie tych prominentnych). Nasze potknięcia (myślę o wszystkich uczestnikach koalicji), będą wykorzystywane bezlitośnie przez tych co nas nie lubią. I będzie tak nawet wówczas, gdy będziemy przekonani o naszej "niewinności". Ludzie już swoje będą wiedzieć.
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

niestety jezeli masa nie bedzie miala obstawy policji/strazy to takie sytuacje beda sie powtarzac, bo za kazdym razem jest tak samo: jakis kierowca pakuje sie w sam srodek kolumny, czy bradzo ryzykownie wyprzedza.
do tego w przypadku kolizji, dojda ewentualne spekulacje...
User avatar
chmiel
Moherator
Posts: 1289
Joined: 15 Mar 2004 15:28

Post by chmiel »

hajstra wrote:Na masie nie byłem, ale jest o niej głośno. Od tego incydentu już miasto huczy.
A możesz napisać co ludzie gadają ?
...bo gdzie się ten kosmos kończy ?! Bo stół się, kurna, kończy tu !
Domar
Bardzo zaaawansowany uzytkownik
Posts: 1934
Joined: 13 Nov 2004 20:25
Location: Otwock

Post by Domar »

dobra, już zniknęło to o czym behe pisał później :P
Last edited by Domar on 07 Sep 2005 21:24, edited 1 time in total.
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

ogolnie smierdzaca sprawa, wiec proponuje wstrzymac komentarze i poczekac na rozstrzygniecie... za pol roku...? moze poltora.. ;)
User avatar
chmiel
Moherator
Posts: 1289
Joined: 15 Mar 2004 15:28

Post by chmiel »

Nie przecenijamy otwockiej policji. To nie morderstwo czy afera Orlenu, zeby zarzucali macki na nasze forum. Komentowac przeca kazdy moze, nawet ja, chociaz niczego nie widzialem bo mnie tam nie bylo ;)
...bo gdzie się ten kosmos kończy ?! Bo stół się, kurna, kończy tu !
hajstra

Post by hajstra »

Do mnie dotarła wersja, że baba była w terenówce, wjechała w lukę, która utworzyła się między kręcącymi się po rondzie kolarzami. kolarze się wsciekli, potem zaczęli bluzgać, zajeżdżać jej drogę. Ona stanęła, ktoś zsiadł z roweru, rower położył pod kołami stojącej terenówki i zaczął robić foty. Baba zaczęła protestować, inny kolarz złapał ją za szyję przez otwarte okno i przycisnął do siedzenia, ktoś wyrwał kluczyk ze stacyjki. Wszystko wyglądało bardzo nieprzyjemnie. Babka, gdy już ją puscili, zrobiła jeszcze jakieś fotki tym, którzy ją atakowali. Na koniec zdaje się, że wezwała policję.
Taka wersja nie przysuży się naszej sprawie nawet jeśli jest daleka od prawdy.
User avatar
Pantofel
Łoś, po prostu Łoś...
Posts: 598
Joined: 23 Apr 2004 10:53
Location: dokąd

Post by Pantofel »

A mówiłem... Nie jechać na to rondo... To nie Otwock już, po prostu.
Na coś się czasem przydaje to GG - gen. Langer do kpt. Klossa.
Domar
Bardzo zaaawansowany uzytkownik
Posts: 1934
Joined: 13 Nov 2004 20:25
Location: Otwock

Post by Domar »

no chyba Chiste muszę się zgodzić - jakieś dziwne te ronda poza-Otwockie ;)
User avatar
BigBlack
Leniwiec Albinos
Posts: 840
Joined: 15 Mar 2004 08:23
Location: otwock

Post by BigBlack »

Na ktorym to rondzie nieotwockim?
BigBlack aka MuRzYN
Domar
Bardzo zaaawansowany uzytkownik
Posts: 1934
Joined: 13 Nov 2004 20:25
Location: Otwock

Post by Domar »

Józefowskim koło stacji benzynowej
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

pani wjechala pod prad, po przejsciu i po wysepce wymuszajac powstanie luki oraz potracajac przy okazji jadacego rowerzyste.
rowerzysta wezwal policje, pani nie przyjela mandatu.

w trakcie oczekiwania na policje:
faktycznie komus ponoc wydawalo sie, ze ma zamiar uciec z miejsca wypadku i wyrywal kluczyki, uszkadzajac cos wewnatrz samochodu.
szczegolow nie znam.

ps. a na to rondo jechac nie mielismy... tak jak i po tych calych rejmontach :)P
Last edited by behem0th on 08 Sep 2005 13:16, edited 1 time in total.
User avatar
chmiel
Moherator
Posts: 1289
Joined: 15 Mar 2004 15:28

Post by chmiel »

Ej to na którym rondzie to było ?! Bo jeśli na tym w Józefowie zaraz za mostem na Swidrze przy stacji benzynowej to przecież tam nie ma wysepki ale kopiec. Wiec gdzie to dokładnie było ?
...bo gdzie się ten kosmos kończy ?! Bo stół się, kurna, kończy tu !
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

tam. wysepki sa przy przejsciach dla pieszych...
User avatar
Pantofel
Łoś, po prostu Łoś...
Posts: 598
Joined: 23 Apr 2004 10:53
Location: dokąd

Post by Pantofel »

behem, złośliwcze. Reymonty, Kosciuszki i Kościelne to otwocka starowka. O wiele przyjemniej tam się jeździ niz po obwodnicy czy ulicy, wzdłuz której biegnie ściezka rowerowa. I pamiętaj, chłopaku - pisze się pod prąd.

Do chmiela:
Że był incydent , dowiedziałem się dopiero z forum. Ale jak dobrze kojarzę fakty, to był to jakis taki turkusowy terenowy koreańczyk, który trąbiąc w niebogłosy nadjechał od strony wału miedzeszyńskiego. Potem ruszył chodnikiem, przecheał przez przejście, wysepkę na przejściu dla pieszych i zaczął się wcinać gdzies przy barierce, kiedy wszyscy zaczęli zjeżdżać z ronda.
Nawet jeżeli zachowanie kierowcy terenówki było nie halo, to duszenie i wyrywanie kluczyków ze stacyjki tym bardziej nie halo. Warszawianie jacys agresywni są. Dlatego odradzam pomysł z powoływaniem ich na porzadkowych przy ew. legalnej masie.
Na coś się czasem przydaje to GG - gen. Langer do kpt. Klossa.
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

Chiste wrote:behem, złośliwcze. Reymonty, Kosciuszki i Kościelne to otwocka starowka. O wiele przyjemniej tam się jeździ niz po obwodnicy czy ulicy, wzdłuz której biegnie ściezka rowerowa.
no jezeli chcesz czerpac przyjemnosc z jazdy, to moze pojedzmy sobie od razu do lasu na piknik. ;)
oczywiscie, po obwodnicy tez mielismy nie jezdzic. zgadzam sie 100%.
Chiste wrote:I pamiętaj, chłopaku - pisze się pod prąd.
ta jest! racja.
Nawet jeżeli zachowanie kierowcy terenówki było nie halo, to duszenie i wyrywanie kluczyków ze stacyjki tym bardziej nie halo. Warszawianie jacys agresywni są.
ano nie halo.
ale niestety jest to impreza na ktorej pojawiaja sie przypadkowi ludzie i nie wiadomo tak naprawde co komu odbije...
User avatar
yorek
Wrak czlowieka
Posts: 3796
Joined: 25 Feb 2004 22:56
Location: skątowni
Contact:

Post by yorek »

chciałem zwrócić wagę, że tam były dwie terenówki, pani z jednej nadjeżdżała od Otwocka i to jej się samochód uszkodził. druga pani nadjeżdżała od strony Wału Miedzeszyńskiego (od basenu), przejechała po chodniku, po przejściu dla pieszych i pojechała na wiadukt przeciskając sięp omiędzy barierką a tą pierwszą terenówką.
yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

a to ja ta druga widzialem w takim razie...
to odwoluje co napisalem, bo tej pierwszej nie widzialem i nie wiem co cudowala. ;)
Post Reply