Śladami zimnej wojny.
Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel
Śladami zimnej wojny.
Witam.Znalazłem w naszej okolicy opuszczoną jednostkę wojskową JW Baniocha. W sumie jakieś cztery kilometry na północ od Góry Kalwari. Termin i ostateczny kształt wyprawy do ustalenia. Jeżeli macie jakieś pomysły co do rozbudowy tego planu to gorąco zapraszam.
Łańcuch daje wolność.
a generał von Klinkerhoffen z nami jedzie na podboj? ;)
chetnie bym sie ruszyl po week majowym, ale pewnie ofensywa tak dlugo nie bedzie czekac.
chetnie bym sie ruszyl po week majowym, ale pewnie ofensywa tak dlugo nie bedzie czekac.
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
No siema. Behe niestety nie dam rady z wami pojechać. Mam kilka rzeczy do wykonania a czasu brak. Jak będziesz chciał po wekendzie sie tam przekręcić to jestem za. A co tam , mogę tam kilka razy się przewinąć. Bartek 1 lub 3 maja może być , Ja dostosuję się do Ciebie . Tak więc czekam na info na pm lub 518-567-973
Łańcuch daje wolność.
http://wikimapia.org/15111889/pl/Banioc ... etowy-WOPK
Tutaj piszą, że teraz jest tam jakis ośrodek szkolenia policji.
To kiedy wyprawa?
Tutaj piszą, że teraz jest tam jakis ośrodek szkolenia policji.
To kiedy wyprawa?
...bo gdzie się ten kosmos kończy ?! Bo stół się, kurna, kończy tu !
Zroweryzowana jednostka rozpoznawcza w składzie Protagonista i ja melduje wykonanie zadania.
Rozpoznano:
1) Opuszczony posterunek wojskowy w Oborach
2) JW Baniocha (zgodnie z informacjami agenta wywiadu, chmiela) okazała się być opanowana przez przeważające siły drużyny niebieskich. Musieliśmy zrezygnować z ataku frontalnego i wdrożyć plan B czyli partyzantkę od dupy strony.
Znaleźliśmy trochę folkloru charakterystycznego dla wojsk Układu Warszawskiego.
Folklor oficjalny:
Folklor nieoficjalny:
Całość działań wykonano w wariancie "2 mosty". Dystans 81,6km
Rozpoznano:
1) Opuszczony posterunek wojskowy w Oborach
2) JW Baniocha (zgodnie z informacjami agenta wywiadu, chmiela) okazała się być opanowana przez przeważające siły drużyny niebieskich. Musieliśmy zrezygnować z ataku frontalnego i wdrożyć plan B czyli partyzantkę od dupy strony.
Znaleźliśmy trochę folkloru charakterystycznego dla wojsk Układu Warszawskiego.
Folklor oficjalny:
Folklor nieoficjalny:
Całość działań wykonano w wariancie "2 mosty". Dystans 81,6km
A rowery jak cielęta leżą nad brzegami rzek
tak więc udało się znaleźć i zwiedzić dość ciekawe miejsce za wisłą. Problem w tym że po raz kolejny dobrą zabawę popsuła policja. kilka pilnujących czworonogów to powód dla którego nie warto aż tak penetrować rejonu umocnionego przez wrogie siły. Zdjęcie numer 1 to powód do śmiechu ale i do refleksji.
Dzięki Bartek za towarzystwo i wsparcie sapersko inżynieryjne na trasie i na tarasie. Jak znajdziesz jakieś miejscówki to dawaj znaka. rzucam pracę i kręce na podbój. Dzień spędzony bardzo dobrze tylko szkoda że wszyscy wyjechali na majówkę.
Ogólnie z 8 dych przejechane kilka kilo w niezłym tępie ale ogólnie lajtowo i fajnymi trasami. Tak naprawdę garmin dopiero teraz pokazał co potrafi choć kilka razy chciał mnie w pole wyprowadzić. wiem że po zachodniej stronie jest jeszcze więcej fajnych miejsc tylko trzeba poszperać na forach.
Podziękowania również dla generała za potwierdzenie tożsamości, zostanie to wzięte pod uwagę gdy ostatecznie będziemy się rozprawiać ze szfabami. Będziesz mógł jeździć rowerem po obozie jenieckim.
Dzięki Bartek za towarzystwo i wsparcie sapersko inżynieryjne na trasie i na tarasie. Jak znajdziesz jakieś miejscówki to dawaj znaka. rzucam pracę i kręce na podbój. Dzień spędzony bardzo dobrze tylko szkoda że wszyscy wyjechali na majówkę.
Ogólnie z 8 dych przejechane kilka kilo w niezłym tępie ale ogólnie lajtowo i fajnymi trasami. Tak naprawdę garmin dopiero teraz pokazał co potrafi choć kilka razy chciał mnie w pole wyprowadzić. wiem że po zachodniej stronie jest jeszcze więcej fajnych miejsc tylko trzeba poszperać na forach.
Podziękowania również dla generała za potwierdzenie tożsamości, zostanie to wzięte pod uwagę gdy ostatecznie będziemy się rozprawiać ze szfabami. Będziesz mógł jeździć rowerem po obozie jenieckim.
Łańcuch daje wolność.