czy ktos sie wybiera na rower na dlugi weekend?

leoheart · Post by **leoheart** » 10 Aug 2005 19:51

i tu jest pewien problem bo nie mam ani sakw ani namiotu chyba że mozna wziąć nocleg, low bugdet jak najbardziej bo w czwartek wyjeżdżam,hm sam nie wiem moze jakis wariant jednodniowy?

spider · Post by **spider** » 10 Aug 2005 19:52

Wiesz podobno złego diabli nie biorą....w poniedzialek troszke pocierpialem ale jest OK.
A rowerek niechce zapeszac ale moze w sobote bede mial nowego Kelly'ska

yorek · Post by **yorek** » 10 Aug 2005 19:53

nie wiem czy jeszcze znajdziesz kwatery w kaziku. jak bys pogadał z behemem może by Ci pożyczył osprzęt. mnie po prostu nie stac na kwatery a poza tym nie ma co się przezwyczajać do luksusów. no i oczywiście przebegi małe to przynajmniej sakwami dam sobie w dupe

opcja jednodniowa odpada ze względu na Kamilę

yorek · Post by **yorek** » 10 Aug 2005 19:59

ewentualnie jak chcecie to mogę wam sam namiot w sakwy wziąć jak mały będzie ale karimaty i śpiwory wozicie sami

klepek · Post by **klepek** » 10 Aug 2005 20:55

Jakby była lajtówka to może ten mój sprzęt by się nie rozsypał, bo przyznam wycieczka brzmi ciekawie i nabrałem ochoty8)

Post by **Edi** » 10 Aug 2005 22:30

Może i ja bym się podpiął pod takiego tripa, bo zapowiada się ciekawie

. Jeszcze nie mam planów na weekend, także w razie czego jestem chętny.

yorek · Post by **yorek** » 11 Aug 2005 06:03

5 namiotów wozić nie będę ;p

greg · Post by **greg** » 11 Aug 2005 07:16

Z tego co się dowiadywałem to faktycznie z noclegiem może być ciężko

,
dlatego proponuje coś takiego:

Odjazd:
Pociągiem Otwock-Puławy (06:51 - 08:32)

1. STARTUJEMY ze stacji PKP-Puławy i zwiedzamy kompleks pałacowo-parkowy
2. Jedziemy do Janowca - ruiny zamku
3. Przepływamy promem do Kazimierza - ruiny zamku oraz inne zabytki tego
miasta takie jak rynek, spichlerze, klasztor
4. Wyruszamy w kierunku Bochatnicy - pozostałe mury zamku
5. Pedałujemy do Nałęczowa - dworek i miasteczko
6. Udajemy się w kierunku Wojciechowa - zamek
7. Ostatnim miejscem do którego zajrzymy jest miasto Lublin - zamek i inne
zabytki
8. POWRÓT pociągiem z Lublina

KILOMETRY
Puławy - Janowiec 13 km
Kazimierz - Bochatnica 4km
Bochatnica - Nałęczów 20 km
Nałęczów - Wojciechów 5km
Wojciechów - Lublin 24 km
Razem: 66km

średnia prędkość to ok. 15km/h
drogi 2 i 3 rzędne

Powrót:
Pociąg Lublin-Otwock (19:45 - 21:37)

Czekam na odzew

yorek · Post by **yorek** » 11 Aug 2005 07:46

wszystko fajnie tylko pociąg do Puław kosztuje ze 20zeta z rowerem a do Dęblina 8pln. poza tym mam w domu kserówkę z gazety z opisem szlaku z Kazimierza do Lublina i jest tam trochę więcej km niż Ty podałeś (ale szlak trochę krąży). poza tym ja chcę pojeździć po wąwozach....ale Janowiec jest ciekawą propozycją

Post by **Edi** » 11 Aug 2005 08:16

Z uwagi na brak sakiew (sakw?) też bym preferował jednodniowe rozwiązanie. Tylko może zamiast ruin zobaczyć jeden z tych "osławionych"

wąwozów? Co do ceny biletu: skoro jest taka różnica w cenie, to może z Dęblina do Puław podjechać rowerkiem (to chyba niewiele ponad 20km)?

yorek · Post by **yorek** » 11 Aug 2005 08:39

jop, jakieś 20km

ps. czy ktoś może zna cenę biletu na prom z kazika do janowca?

rycho · Post by **rycho** » 11 Aug 2005 20:56

no, chyba czas juz zadecydowac co robimy, nie? ja tradycyjnie z koszykiem i wiaderkiem proponuje spotkanie w m2. dogadalibysmy wsio co i jak. co wy na to?

Guest · Post by **Guest** » 11 Aug 2005 21:31

spotkanie jutro tj 12.08 o 20 w Mkwadrat
ps.ja też podłączyłbym sie do wariantu jednodniowego "wąwozy"

leoheart · Post by **leoheart** » 11 Aug 2005 21:39

sorry to ja ale po wykasowaniu tymczasowych zapomniałem sie zalogować

rycho · Post by **rycho** » 11 Aug 2005 21:40

leo to ty pisales chyba?:)
no dobra, tylko fajnie by bylo jakby sie yorek pokazal. moze jakos bysmy sie dogadali i to pogodzili. my jeden dzien, a jarek z kamila dwa.

------------
pisałem 5 razy a i tak musze wyedytować ? :>

Post by **Edi** » 11 Aug 2005 21:59

OK, się zamierzam pojawić.

yorek · Post by **yorek** » 12 Aug 2005 06:31

Sprawa wygląda tak, że Kama się rozmyśliła więc ja też się piszę na jeden dzień. będę o 20 w m2.

JAKBY COŚ SIE ZMIENIŁO DAJCIE MI ZNAĆ SMSEM

greg · Post by **greg** » 12 Aug 2005 17:03

qrcze, chyba sie nie wyrobie do M2

jak cos ustalicie to
oczywiscie dajcie znać tutaj ...

Post by **behem0th** » 12 Aug 2005 20:26

start jutro (sobota) 8:00 pkp otwock.

chmiel · Post by **chmiel** » 12 Aug 2005 22:32

Kilka dni temu byłem w Kazimerzu. Wyruszyliśmy z Puław i zrobiliśmy pętle przez Kazimierz. Było super :)
Jazda wąwozami jest pierwsza klasa, szczególnie z góry ;) Harkdokorowy jest też zjazd ze skarpy wiślanej w Janowcu.
Trasy z głowy nie podam bo nie mam pamięci do takich rzeczy (była z przewodnika Pascala "Polska na rowerze"). W kazdym razie prom chodzi do 21. Przepłynięcie kosztuje 5 zeta normalny i 3 zeta studencki. Jak sie nie wygląda staro to można kupic studencki ;) ofkoza twierdzić, że ma sie legitymacje.

Atrakcje to:
-zamek w Janowcu (wstęp 3 zeta)
-sam Kazimierz z ruinami zamku i wierzą z pięęęęęknym widokiem (jak sie podjezdza rowerem po brukowanej uliczcce to można ominąc kase). Ciekawostką jest fragment podjazdu do zamku, ten z brukowanej ulicy ktorą omijamy kase. Wygląda jak by było pod góre a jedzie sie jak z górki ;)). Do wierzy trza targać rower po schodach inaczej sie nie da.
-wąwozy wokól Kazmierza
-kamieniołomy (musieli nieźle tam łupać)
-wiatrak niedaleko promu
-pola uprawne z rózami (ciekawe na co im to)
-no i pola z rosnącym chmielem, też fajnie wyglądają :)
-prom