Nowa Zelandia OGR

Wyjazdy planowane na najblizsze dni, zarowno te dalekie jak i bliskie.

Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel, BartekJ

User avatar
strz.
HRSZT
Posts: 1708
Joined: 28 Feb 2005 19:30
Location: Michalin City

Nowa Zelandia OGR

Post by strz. »

oczywiście śledzicie? ;]

www.nowazelandia.wordpress.com
Koło Przyjaciół OGR - KPO "Śprychy"
User avatar
ryba
Prosze Nie Bic Nowego
Prosze Nie Bic Nowego
Posts: 44
Joined: 03 Feb 2006 13:34

Post by ryba »

jak nie jak tak :)
born against
General von Klinkerhoffen

Post by General von Klinkerhoffen »

Nasze ubooty już tam płyną.
Ale nie zatrybiam, dlaczego tej relacji nie można było zrobić na stronie ogr?
User avatar
strz.
HRSZT
Posts: 1708
Joined: 28 Feb 2005 19:30
Location: Michalin City

Post by strz. »

co tu trybić - nie chcieli na fejsie i juz ;]

a tak maja w jednym miejscu
Koło Przyjaciół OGR - KPO "Śprychy"
User avatar
strz.
HRSZT
Posts: 1708
Joined: 28 Feb 2005 19:30
Location: Michalin City

Post by strz. »

a jeżeli mowa o stronie-stronie otwock.org.pl - to jakoś nie było takiego zwyczaju do tej pory

ale mozna przy okazji zapytac behema dlaczego woli wrzucac cos na www.ziemianieznana.net a nie tu :P
Koło Przyjaciół OGR - KPO "Śprychy"
General von Klinkerhoffen

Post by General von Klinkerhoffen »

Z kobietami zawsze można pogadać o konkretach.
smera
Postojebca nałogowy
Postojebca nałogowy
Posts: 164
Joined: 10 Nov 2009 12:28
Location: Zza Wisły. Solec

Post by smera »

Mój kolega z Auckland, NZ, pisze:
Witam i dziekuje za wiadomosc!
Zechciej Romanie przekazac swoim znajomym rowerzystom, ze chetnie sie z nimi spotkam przy okazji ich pobytu w Auckland.
Telefon do mnie +64212316069 (mibile) albo (09) 836 6278 (dom).
Wczoraj mielismy okazje poznac osobiscie i goscic w naszym domu czeskiego zeglarza Ondreja Kotaba. Przyplynal on do NZ swoim jachtem (przez Ciesninie Magellana) i zatrzymal sie w Auckland na dluzszy czas. Jest on znany w polskim srodowisku zeglarskim (Szczecin), plywal na Polarce oraz bral udzial w budowie repliki Victorii Magellana (Rudi Krautschneider). Pokazalem mu jeden z filmow z mojej kolekcji pochodzacy z DVD dolaczonej do ksiazki Krautschneidera i ku naszemu obopolnemu zdziwieniu okazalo sie, ze jest tam on bardzo czesto pokazywany. On sam nie wiedzial o istnieniu tego filmu i byl niezwykle poruszony. A wystarczylo przyzeglowac na antypody...
Pozdrawiam,
Marian

From: Roman Tadeusz
Sent: Saturday, 1 December 2012 6:37 p.m.
To: Marian Sosna
Subject:
Kto zawiadomi, naszych podróżników, o możliwości poznania niezwykłego człowieka z Auckland?
smera
Postojebca nałogowy
Postojebca nałogowy
Posts: 164
Joined: 10 Nov 2009 12:28
Location: Zza Wisły. Solec

Post by smera »

Nie wiem, jak przekazaćwiadomość, zawartą, w moim poprzednim poście!!!
Tymczasem, może ktoś Ich wypatrzy?
https://www.youtube.com/watch?v=scDgCtkx62c
pokrzewka
Bardzo zaaawansowany uzytkownik
Posts: 1557
Joined: 13 Sep 2005 18:57
Location: miasto sosen
Contact:

Post by pokrzewka »

Smera, bądź spokojny, jesli coś zosłało wysłane w przestrzeń wirtualną to dotrze na drugą półkulę

co do bloga to rozumiem, ze okazja jest wyjątkowa, czterech ogrów, to chyba pierwszy raz taka wyprawa daleka i oby były następne, mozna by nawet zrobić taki banerek na pierwszej stronie, zamiast wydarzen wrzesnia, ale nie wiem czy Adam ma taką moc lub inny administrator

mam jedną uwagę, na usprawiedliwienie przyznam, iż zmogła mnie choroba i niemoc, bo starość to juz wiadomo, w miedzyczasie dodam, iż dzięki zaangażowaniu Strzy kazdy moze poczuć się jakby tam był, wiele osób niezależnie czy są zwiazani z ogr może zajrzeć i w jednym miejscu poczytac, i zblizając się do problemu się wysłowię.....na wstępie jest zapowiedz o przekazywaniu wiadomości w miarę po polsku, tak więc Strzy wystarczy normalny urzędowy język :wink: i proszę nie odbierac jako czepianie tylko chęć zrozumienia i troska o obcych czytających co nie znają strzygowego dialektu :wink:
może i wolno jeżdżę ale za to dokładnie
User avatar
strz.
HRSZT
Posts: 1708
Joined: 28 Feb 2005 19:30
Location: Michalin City

Post by strz. »

oo nie, sucho i urzędowo to na pewno nie będzie ;]
Koło Przyjaciół OGR - KPO "Śprychy"
smera
Postojebca nałogowy
Postojebca nałogowy
Posts: 164
Joined: 10 Nov 2009 12:28
Location: Zza Wisły. Solec

Post by smera »

W takim razie, niech moc, będzie z Nimi! I niech odważą się, zadzwonić do naszego, Mariana. :arrow:
pokrzewka
Bardzo zaaawansowany uzytkownik
Posts: 1557
Joined: 13 Sep 2005 18:57
Location: miasto sosen
Contact:

Post by pokrzewka »

art z lokalnej prasy Linia Otwocka
Attachments
art_LO_10.12.12.jpg
art_LO_10.12.12.jpg (102.79 KiB) Viewed 17556 times
może i wolno jeżdżę ale za to dokładnie
User avatar
strz.
HRSZT
Posts: 1708
Joined: 28 Feb 2005 19:30
Location: Michalin City

Post by strz. »

tak się właśnie zastanawiałam, czy juz ktoś zeskanował ;]
trochę spłaszczyli zdjęcia i im mordki poszerzyło :)
Koło Przyjaciół OGR - KPO "Śprychy"
smera
Postojebca nałogowy
Postojebca nałogowy
Posts: 164
Joined: 10 Nov 2009 12:28
Location: Zza Wisły. Solec

Post by smera »

Otrzymałem list z Kiwilandii. Zdaje się, że Ogry, jadą "na czas"!


W dniu 10 grudnia 2012 20:02 użytkownik Marian Sosna <marian> napisał:
Witaj Romanie, Kia Ora!
Nie, nie odezwali sie. I pewnie sie juz nie odezwa, bo z lotniska w Auckland prosto popedalowali na poludniowy wschod nie zagladnawszy do miasta. Zreszta, jak pisza, zamierzaja omijac wieksze skupiska ludnosci z uwagi na strate czasu. Ciekaw jestem czy uda im sie zrealizowac nowozelandzkie plany, bo trasa i czas jej pokonania sa niezwykle ambitne. Moim zdaniem nawet ciut za ambitne. Ale wynika z tego, ze charakter wyprawy jest bardziej sportowy niz turystyczny. Szkoda, bo Kiwilandia jest warta tez obejrzenia i zatrzymania sie gdzieniegdzie na ciut dluzej niz tylko dopompowanie powietrza (wspanialego powietrza!) do opon w rowerach. Tym bardziej, ze z Polski nie przyjezdza sie tutaj zbyt czesto... Ale ambitnym ogierom zycze powodzenia i bezproblemowego powrotu do Auckland a potem do kraju.
Pozdrawiam,
Marian.
User avatar
Kacha
Postojebca zawodowy
Postojebca zawodowy
Posts: 219
Joined: 10 Mar 2007 15:31
Location: z nikąd

Post by Kacha »

podbijam ;]
peggy brown
behem

Post by behem »

Dopompowalimpowietrza, oj dopompowalim. Wlasnie nastapil final rozgrzewki, w Picton: koniec jazdy rowerem, czeka jeszcze samochodowa poprawka na goracej polnocnej wyspie. A juz w przyszlym tygodniu wlasciwa trasa po Australi. :)
smera
Postojebca nałogowy
Postojebca nałogowy
Posts: 164
Joined: 10 Nov 2009 12:28
Location: Zza Wisły. Solec

Post by smera »

Rwą, Ogry, aż Im ogień z pod kół, tryska... :lol:
User avatar
BartekJ
Buszujacy w forum
Buszujacy w forum
Posts: 506
Joined: 03 Apr 2005 20:42
Location: Anin
Contact:

Post by BartekJ »

Internet donosi:
Ze wzgledu na rekordowe upaly, nowe kolory na mapach meteorologicznych Australii

Australijskie Biuro Meteorologiczne musialo dodac nowe kolory na publikowanych mapach pogodowych: gleboki purpur dla temperatur 50-52 C i magenta dla temperatur 52-54 C
A rowery jak cielęta leżą nad brzegami rzek
pokrzewka
Bardzo zaaawansowany uzytkownik
Posts: 1557
Joined: 13 Sep 2005 18:57
Location: miasto sosen
Contact:

Post by pokrzewka »

art z LO
Attachments
IMG_0002.jpg
IMG_0002.jpg (102.73 KiB) Viewed 17039 times
może i wolno jeżdżę ale za to dokładnie
smera
Postojebca nałogowy
Postojebca nałogowy
Posts: 164
Joined: 10 Nov 2009 12:28
Location: Zza Wisły. Solec

Post by smera »

Chętnie kupię, jakąś relację książkową. Łatwiej będzie mi, na podstawie wspomnień, ustawić swoją eskapadę! :idea:
Post Reply