lidl bluza narciarska

O wszystkim i niczym.

Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel

yaro1986
Postojebca
Postojebca
Posts: 126
Joined: 15 Dec 2007 15:26
Location: józefów

lidl bluza narciarska

Post by yaro1986 »

Czy ktos moze uzywa takiej bluzy:
http://fanlidla.pl/gazetka/2012.01.12.s ... yjna,bluza
Zauwazylem ja dzis w lidlu i zastanawiam sie czy nie warto jej zakupic do biegania czy na rower. Wydaje sie calkiem fajna, a cena 35zl zacheca do zakupu
vigil
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1405
Joined: 17 Apr 2007 08:21

Post by vigil »

:lol: za ta cene sie zastanawiasz? a ile powinna kosztowac bluza by ja kupic w ciemno?ale pytasz wiec powiem - uzywam 2 bluz z lidla oraz 3 T-shirtow, 3 par gaci rowerowych, 2 par gaci 3/4, rekawiczek z windstopperem, opaski i czapki oraz z 10 par skarpet - wszystko firmowane przez crivit - wszystko bez zarzutu i polecam. mimo dlugotrwalego uzytkowania trzyma klase.
PS. do admina - moze przeniesc watek do: zakupy w lidlu? :wink:
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

nie ma takiej opcji, mozna conajwyzej przekleic na sile.

za 35 pojde pomacac, bo te skarpetki po taniosci z lidla ostatnio to jednak troche kupa, tak jak wyczules.
vigil
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1405
Joined: 17 Apr 2007 08:21

Post by vigil »

No moze tak bylo ze skarpetkami.nie mowie ze 100% szmat z zlidla sie nadaje.trzeba pomacac. Jesli w skladzie jest sam poliester ew z elastanem ale bez bawelny i jest to mile w dotyku u fason nie razi- mozna brac;)
LIDL

Post by LIDL »

ej ej tylko nie szmaty. Lidl to całkiem porządna firma. [/b]
vigil
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1405
Joined: 17 Apr 2007 08:21

Post by vigil »

Jasne. Zawsze latwiej czepiac sie slowek niz na przyklad zaproponowac sponsoring w zamian za promowanie produktu. Nie do konca to ladne panie Lidl;)
LIDL

Post by LIDL »

Cholera chyba mnie rozszyfrował. Sponsoring mówisz....
yaro1986
Postojebca
Postojebca
Posts: 126
Joined: 15 Dec 2007 15:26
Location: józefów

Post by yaro1986 »

Zakupilem ta bluzke. Nie wydaje sie taka najgorsza, jak za ta cene calkiem ok, choc szalu nie ma. Bluza zdecdowanie dla duzych osob (noramlnie nosze rzeczy od L do XXL, a tu M jest w sumie luzna). W falenicy rozmiaru M juz nie ma, ja wzialem ostatni, zostaly L i XL.
User avatar
mas1o
Postojebca nałogowy
Postojebca nałogowy
Posts: 177
Joined: 24 Jun 2006 13:18
Location: otwock

Post by mas1o »

A nie wiecie gdzie można tanio dostać termokoszulkę - taką obcisłą co pot zostawia po zewnętrznej stronie?
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

ta bluza jest w jakis sposob wiatroszczelna czy raczej wszystko przelazi na wylot i trzeba gazetami wykladac od srrodka na zjazdach? :)

mas1o, decathlony, allegro i wszelkie inne markiety, jednak osobiscie polecam zainwestowac w merynosowe koszulki, w tej chwili sa calkiem mile w dotyku, a naprawde nie smierdza i mozna od biedy, pare dni w nich chodzic. (w przeciwienstwie do wszystkich syntetykow nawet ze srebrna nitka i innymi wynlazkami)
pokrzewka
Bardzo zaaawansowany uzytkownik
Posts: 1557
Joined: 13 Sep 2005 18:57
Location: miasto sosen
Contact:

Post by pokrzewka »

wow....to z tych samych owiec co wełna do filcowania??? toż ja mogę sama takie super-hiper wdzianko zrobić, niesamowite :wink:

PS.byłam w Lidlu raz i nie wiem dlaczego między jedzeniem w koszach ludzie grzebać muszą, czy ten sklep nie może tych swoich promocji jakoś takoś przyjemniej serwować....choć jak widać cena ważniejsza od estetyki bo zainteresowanie jest
może i wolno jeżdżę ale za to dokładnie
chiste_bez_loga

Post by chiste_bez_loga »

Chciałem tylko napisać, że dobrze Was wszystkich "widzieć".
Teraz, żeby kogoś znajomego spotkać, to tylko w sieci albo w Lidlu.
Na mieście ludzie przestali już się poruszać na nogach. Puste chodniki.

Sylwia, podziwiam (chodzi o to filcowanie i robienie wdzianka). Inni, gdy Lidl zastrajkuje, ogłoszą, że to apokalipsa ;)

PS.
Tylko nie mów, że chleb też sama pieczesz...
vigil
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1405
Joined: 17 Apr 2007 08:21

Post by vigil »

hm. ciekawy kierunek wypowiedzi. jesli ktos jest udzialowcem aktywnosci fizycznej, a wydaje mi sie ze jakos to bylo zawarte w temacie, to o tzw. naturalnych wloknach moze zapomniec. no ale sa goscie co we flaneli 200 km przejezdzaja i nic. poliester jakby go nie nazwal - termo czy inaczej, nie chlonie wody, polar zapocony mozna nawet wytrzepac jak wycieraczke i jednak jakos grzeje. ja uzywam wszystkiego "sztucznego" i jakos zyje. od swieta bawelniany T-shirt - choc po praniu problem bo dlugo schnie...
chiste_bez_loga

Post by chiste_bez_loga »

Mój Ojciec (nałogowiec hiszpańskiego Lidla) rozwiązał problem mokrości popraniowej polskiej zakupem pralki z suszarką.
Nadmieniam, iż jest to problem typowy dla naszej szerokości geograficznej. Na Półwyspie Iberyjskim Papa zbiera pranie suche jak pieprz po 15 minutach od wywieszenia.

PS.
To dziwne, ale On od kilkunastu lat przywożenia Crivit'a do Polski nie prezentował mi ani jednego syntetyku z asortymentu "odzież sportowa".
Choć jest chyba z gatunku "200 km we flaneli", to codziennie jeździ na rowerze do pracy, a weekendy spędza w górach z plecakiem i namiotem.
vigil
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1405
Joined: 17 Apr 2007 08:21

Post by vigil »

chiste_bez_loga wrote:To dziwne, ale On od kilkunastu lat przywożenia Crivit'a do Polski nie prezentował mi ani jednego syntetyku z asortymentu "odzież sportowa".
Choć jest chyba z gatunku "200 km we flaneli", to codziennie jeździ na rowerze do pracy, a weekendy spędza w górach z plecakiem i namiotem.
widac czasy sie zmieniaja. kiedys na sizalowych linach sie wspinali i niby bylo git;)
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

vigil wrote:hm. ciekawy kierunek wypowiedzi. jesli ktos jest udzialowcem aktywnosci fizycznej, a wydaje mi sie ze jakos to bylo zawarte w temacie, to o tzw. naturalnych wloknach moze zapomniec.
mysle, ze musisz nadrobic zaleglosci w zakresie sprzetu wyprawowego. ;)

z welny masz wybor od kultowego icebrakera:
http://ee.icebreaker.com/
po tanie koszulki z decathlonu:
http://www.quechua.com/en-BR/five-stars ... shirt.html
albo nordre http://www.nordre.pl/

nawet grube skarpetki ze skalnika z welny super sie sprawdzaja w zime na rowerze, po przemonieciu trzymaja caly czas cieplo, choc pewnie smierdza. ;)

mysle ze nawet taka ufilcowana bluza bylaby ciekawym produktem, moze nie na rower, ale w gory na wyprawe tak. :)
yaro1986
Postojebca
Postojebca
Posts: 126
Joined: 15 Dec 2007 15:26
Location: józefów

Post by yaro1986 »

Wlasnie produkty welniane nie smierdza nawet po dosc dlugim uzywaniu. To jest jedna z ich najwiekszych zalet, dlatego sa idealne na wielodniowe wyprawy bo mozna isc w jednej koszulce kilka dni a smrod nie zwlaa z nog. Mam welniana bielizne devolda i rozne skarpety z welna roznych firm, i sa bardzo dobre na zimna aure ale nie do bardzo duzej aktywnosci, syntetyki jednak lepiej sobie radza z wilgocia, do biegania czy szybkiej jazdy na rowerze sztuczne wlokna chyba beda lepsze chociaz na duze mrozy uzywam welny i nie jest zle. Welna ma ta przewage ze jest zazwyczaj cieplejsza, przyjemna dla ciala i grzeje od razu po zalozeniu, jest super uczucie tuz po zalozeniu nie tak jak w sztucznych. Niestety prudukty welniane sa mniej trwale od sztucznych, a drogie.
User avatar
strz.
HRSZT
Posts: 1708
Joined: 28 Feb 2005 19:30
Location: Michalin City

Post by strz. »

z takiej specjalistycznej odzieży napotnej, to polecam firme Brubeck.

termicznej akurat nie uzywam, ale uzywam koszulki, w ktorej chodze sie wysiłkować i pocić i faktycznie odprowadza i nie smierdzi

warto dodac, ze to firma polska

[kojarze, że chba Edi mial na rower koszulke Brubecka, z dlugimi rekawami (?) to moze sie wypowie tez]
Koło Przyjaciół OGR - KPO "Śprychy"
User avatar
leoheart
Miły Gość
Posts: 3027
Joined: 09 Jan 2005 07:53
Location: Otwock
Contact:

Post by leoheart »

yaro1986 wrote: ale nie do bardzo duzej aktywnosci, syntetyki jednak lepiej sobie radza z wilgocia,
nic dodać nic ująć,wałkowaliśmy ten temat kilkakrotnie :)
przy dużej aktywności żaden materiał sobie nie poradzi tyle że sztuczny szybciej wyschnie :)
dużo zależy także od wilgotności zewnętrznej,dam przykład dwa dni jeździłem na nartach w termoaktywnej koszulce Nike i kurtce Campusa z membraną,lekki mróz przechodzący w zero ale dość sucho i ja....suchy po paru godzinach jazdy
trzeci dzień,duży opad śniegu wszystko w gęstym puchu a moja koszulka Nike i ja cały do wyżęcia po 20min :)

co do ceny za produkty i niemiłych zapachów to :
mam rękawice hokejowe Sherwood takie za 100pln i drugie Bauer Supreme ze specjalną wyściółką za ponad 400, w pierwszych zagram dwa razy, wrzucę do torby.....i najlepiej wystawić wszystko na balkon :P
drugie nawet użyte kilkakrotnie a zapewniam że można się spocić na hokeju,wkładam bez wstrętu potem i tak muszą wylądować w pralce
generalnie jestem zdania że za niską cenę nie można kupić nic bardzo dobrego choć te drogie rzeczy bywają często przereklamowane :)
tym niespecjalnie odkrywczym wnioskiem kończę i dziękuję za uwagę :)
ps.nie wiem tylko dlaczego w relatywnie tanich sklepach jak Lidl musi panować taki bałagan, w Intersporcie tego nie ma :)
soldier of love
www.republika.pl/leoheart

Image
General von Klinkerhoffen

Post by General von Klinkerhoffen »

A ja uwielbiam majtki Mercedes.
Post Reply