Stowarzyszenie Otwocka Grupa Rowerowa

Wszystko co zwiazane z rowerowaniem i podrozowaniem. Trasy, nietypowe pomysly, porady praktyczne.

Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel

Post Reply
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Stowarzyszenie Otwocka Grupa Rowerowa

Post by behem0th »

Mam mila przyjemnosc poinformowac, ze po dlugich staraniach udalo sie w koncu uzyskac wpis do KRSu jako Stowarzyszenie Otwocka Grupa Rowerowa, a co za tym idzie: otwieramy nowy rozdzial dzialalnosci! :)


Ps. Panowie z TS Meran, prosze o usuniecie informacji ze swojej strony: "Jesteśmy jedyną formalną grupą kolarską na terenie Otwocka !!!" bo nieaktualne. ;)
Attachments
KRS.jpg
KRS.jpg (176.84 KiB) Viewed 11835 times
User avatar
chmiel
Moherator
Posts: 1289
Joined: 15 Mar 2004 15:28

Post by chmiel »

No, no ! :)
Biurokratyzacja postępuję ;)
Ciekawe kiedy zacznie się walka o władzę ;)
...bo gdzie się ten kosmos kończy ?! Bo stół się, kurna, kończy tu !
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

widze ze kolega rozpoznaje juz teren, zeby wskoczyc na stolek ;)
User avatar
Giant Mike
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 898
Joined: 20 Apr 2005 19:41
Location: Warszał
Contact:

Post by Giant Mike »

Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej - najlepiej od razu ortopedia bo najbardziej przydatna w kolarstwie :)

Gratuluje. My się nie mogliśmy nigdy na to zdecydować - zaczynają się problemy z księgowymi, rachunkami, rozliczeniami, ... choć ma i dobre strony.

Michał
Plannja Racing Team || GG#: 130876
chiste_bez_loga

Post by chiste_bez_loga »

Gratuluję i serdecznie pozdrawiam koleżanki i kolegów członków!
User avatar
Dar3k
Całkiem Kumaty
Całkiem Kumaty
Posts: 96
Joined: 14 Dec 2004 15:10
Location: Otwock

Re: Stowarzyszenie Otwocka Grupa Rowerowa

Post by Dar3k »

Znaczy co? Można będzie podatek przekazywać? Albo coś w tym stylu?
psychotyczny, neurotyczny ale za to sympatyczny ;)
vigil
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1405
Joined: 17 Apr 2007 08:21

Post by vigil »

Poki co podatek nie. Ale inne datki, składki, darowizny to proszę bardzo :-) Z tym 1% to nie jest wcale tak hop-siup - sa zalety ale i wady wiec jak ktos ciekaw to tu:
http://poradnik.ngo.pl/x/423536
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

Tak w skrocie:
2 lata dzialalnosci jako stowarzyszenie jest niezbedne aby uzyskac tytul Organizacji Pozytku Publicznego, wtedy dopiero mozna przechwycic ów 1%.
Niestety.

NA razie skupimy sie na srodkach z inncych zrodel, choc nasze miasto do najchojniejszych we wspieraniu inicjatyw lokalnych nie nalezy.
edek

Post by edek »

gratulacje i powodzenia w działaniu!
chiste_bez_loga

Post by chiste_bez_loga »

A będzie jakaś zakładka na mejn pejdżu dla stowarzyszenia?
Wiecie, takie hu iz hu (chociaż to już akurat jest), statut, ogłoszenia parafilne, wysokość składki, numery kont bankowych itp.?
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

faktycznie jakos zostale pominiety, juz naprawilem.

twarzencje i cala reszte chce wlozyc w takie miejsce:

http://otwock.org.pl/ludzie.htm

;)
User avatar
matildae
Frywolna Subtelnie
Frywolna Subtelnie
Posts: 522
Joined: 25 Feb 2005 21:03
Location: Otwock

Post by matildae »

behem0th wrote:
NA razie skupimy sie na srodkach z inncych zrodel, choc nasze miasto do najchojniejszych we wspieraniu inicjatyw lokalnych nie nalezy.
Wprawdzie to post sprzed paru dni, ale akurat nie zaglądałam. A mam pytanie - nie to, żebym się czepiała - ale skąd wyżej wysunięty wniosek? Jak zwykle biorę takie przytyki odrobinę do siebie ;) Jak do tej pory Stowarzyszenie Otwocka Grupa Rowerowa jako takie nie ubiegało się chyba o środki z miasta? Jeśli chodzi o doświadczenia z DBS - środki, jakie były na ten cel przeznaczane, były z grubsza szacowane na siły i możliwości osobowo-organizacyjne, jakie PKE i OGR były w stanie włożyć w imprezę, bo pieniądze to nie wszystko - do zrobienia akcji są potrzebni chętni ludzie dysponujący czasem i pomysłami. Od kilku lat, odkąd ogłaszamy konkurs na DBS, nie było głosów, że pieniędzy jest za mało. Przepraszam - po pierwszym DBS był taki sygnał, i wtedy zwiększyliśmy kwotę. Gdyby takie głosy do nas docierały, z pewnością można byłoby coś z tym zrobić. Oczywiście - oferta musiałaby zapewniać wykorzystanie większej kwoty.

Generalnie - miasto nie rozdaje pieniędzy na prawo i lewo, są zasady przyznawania dotacji dla organizacji i tego miasto musi się trzymać. Są przeważnie pieniądze przeznaczone na edukację ekologiczną - z tych do tej pory organizowany był DBS, są też pieniądze przeznaczane na sport, turystykę, rekreację, promocję itp. Trzeba tylko wiedzieć, jak się o nie starać. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby organizacja (nie czekając na konkurs ogłaszany przez miasto) wyszła z inicjatywą i złożyła swoją ofertę wykonania zadania publicznego. Konkurs i tak musi być ogłoszony, ale najpierw musi być sygnał z zewnątrz, że ktoś jest w ogóle zainteresowany zrobieniem takiego tematu. Jak wiadomo są tacy, którzy już sobie takie ścieżki przetarli (patrz Zamana). Jeśli pomysł jest dobry - myślę, że szanse są duże. Nawet jeśli w danym roku nie ma wolnych środków w budżecie, to mając taką propozycję organizacji miasto może zaplanować odpowiednią kwotę w budżecie na rok następny ( nie można oczekiwać, że bez wcześniejszego uwzględnienia w budżecie miasto nagle nie wiadomo skąd wywali jakąś większą kwotę na dotacje). Jeśli są Ci znane jakieś przypadki odmowy udzielenia pomocy organizacjom pozarządowym na SENSOWNE działania - dawaj konkret. Nie twierdzę, że się nie zdarza, ale nie słyszałam osobiście. Wiem, że w tym mieście każdy widzi same negatywy, ale nie wiem, czy pogłębianie takiego wizerunku bez wyraźnego powodu służy czemuś dobremu. A już pomijając wszystko inne, to wskaż mi te wszystkie "lokalne inicjatywy" walące drzwiami i oknami do Urzędu Miasta Otwocka po pieniądze :roll:
"Te oveczky ne bekają."
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

Marta, Miasto ostatnio nie odpowiedzialo nawet na zlozone pismo i zdaje sie, UM zdarza sie to calkiem czesto. Znaczy zaluje nawet na znaczek ;), bo wystarczylaby krotka informacja "nie bo nie".
Powiat odpisal, choc planowanie w naszym przypadku z wyprzedzeniem poltorarocznym dofinansowania w wysokosci np. 1000zl (co nie jest jakas strasznie wielka suma) jest troche hm, ekstremalne.
Generalnie, sie czyta i sie rozmawia, sie wie. ;)
Wiem ze sa procedury, wiem ze jest budzet, wiem ze sa zasady, ja to rozumiem choc to krotkie zdanie odebralas chyba osobiscie, a ja spogladam po prostu w innym kierunku.

Na razie jestesmy na poczatku, wiec nie chce narzekac polskim zwyczajem. Wazne zeby dzialac i cos robic, we wrzesniu zobaczymy jak to wszystko sie potoczy (albo stoczy;).

Co do lokalnych inicjatyw walacych do UM: moze nie wala, bo warunki ktore trzeba spelnic wykluczaja ich na starcie, a uzyskane profity sa nieproporcjonalnie niskie do nakladow. Nawet taka Biurogaleria za prad na ogrzewanie placi zdaje sie z wlasnej kieszeni.
User avatar
matildae
Frywolna Subtelnie
Frywolna Subtelnie
Posts: 522
Joined: 25 Feb 2005 21:03
Location: Otwock

Post by matildae »

Kłócić się nie będę, pewnie zdarzają się różne rzeczy - to duży urząd, nie wiem wszystkiego. Co do Biuro Galerii - napiszę Ci na priv, jak sytuacja wygląda. A co do warunków, jakie trzeba spełnić - nie bardzo wiem o czym piszesz, ale ja może jestem już spaczona - dla mnie pewne rzeczy stały się po prostu oczywiste. Poza tym trzeba brać pod uwagę, że część wymogów i przepisów nie pochodzi z urzędu, tylko jest narzucona odgórnie, ustawowo, a urząd musi ich przestrzegać, bo jest instytucją kontrolowaną, szczególnie pod względem wydatkowania publicznych pieniędzy.
A czego dotyczyło to pismo, na które nie ma odpowiedzi z urzędu? Wiesz, do jakiego wydziału trafiło?
"Te oveczky ne bekają."
chiste_bez_loga

Post by chiste_bez_loga »

E tam...
Nie pytaj.
Jako członek i jednocześnie pracownik organu winnaś się wyłączyć od udziału w sprawie
;)
Post Reply