Wasze prędkości maxymalne ???

Wszystko co zwiazane z rowerowaniem i podrozowaniem. Trasy, nietypowe pomysly, porady praktyczne.

Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel

User avatar
komarr
Postojebca zawodowy
Postojebca zawodowy
Posts: 217
Joined: 19 Mar 2005 08:25
Location: W-wa

Wasze prędkości maxymalne ???

Post by komarr »

napiszcie jakie prędkości rozwijacie na swoich maszynach?

dobrze by było gdybyście podali :
-trasa (rodzaj terenu, płsko czy z górki, za autobusem)
-sprzęt(przełożenie, oponki)

ja na swoim jak na razie 53 km/h (przełożenie 42 X 11 na oponkach continental escape 2,1 - i jeszcze duuuuży zapas do młynka) z górki obok szpitala wojskowego, niedługo wybieram się za rondo w kołbieli.. jest tam zajefajny zjazd...

(na tym sprzecie poruszam się drugi tydzień więc nie ma sie czym jeszcze chwalić... muszę jakiegos minibusa pogonić.. :))
User avatar
spider
Szaleniec z aparatem
Posts: 2518
Joined: 02 May 2005 06:49
Location: Otwock
Contact:

Post by spider »

58km/h z górki na Reymonta...
Wiecej nie pamietam....to bylo 3 lata temu...
Zreszta tamtego cykla nie ma...ukradli :-( :evil: :evil:
User avatar
komarr
Postojebca zawodowy
Postojebca zawodowy
Posts: 217
Joined: 19 Mar 2005 08:25
Location: W-wa

Post by komarr »

aa jeszcze jedno... czy jesteście przekonani że wasze liczniki są dobrze ustawione??

bo znalazłem posty na innych forach które świadczą o macrokeshowym pojęciu cyklistów .....


np jeden napisał " licznik montuje się bardzo łatwo i nie trzeba nic ustawiać!, tylko kilka gumek się zakłada i działa od razu..."

no comment
User avatar
popeye
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1391
Joined: 27 Jul 2004 02:43
Location: ja jestem?

Post by popeye »

cross, semislick,asfalt - 64km/h / lekko z górki ale niewiele/

za dużym rozpędzonym aute nie radzę, kiedyś jechałem Piłsudskiego w Józefowie za Scanią z naczepą, nie pamiętam z jaką prędkością zresztą nie chcę wiedzieć. Trzymałem odległość okolo 4m za i ... nie zauwarzyłem kiedy zaświeciły się światła STOP. Jedyne co mi pozostało to położyć się na asfalcie, co też uczyniłem. Miałem pecha rower przesunął się trochę za daleko i pod tylny bliźniak naczepy. Ja wyszlifowalem asfalt, przywaliłem baniakiem w gumę i od tamtej pory nie mam górnej prawej "dwójki" :evil:


Przemyśl te tunel aero.

Co do licznika to tolerancja błędu jest minimalna przy dokładnym wpisaniu obwodu koła.
Dbajmy by drzewa rosły jak najdłużej, bo kiedyś zrobią z nich dla Nas trumny

"Cichy potok - budzi się, Orzeł straż swą zaczyna
Taka cisza - taniec barw, Nad uśpioną doliną "

http://picasaweb.google.pl/darekab/
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

>75 km/h
z gorki of kors. ;)

a w rumuni jak na zjezdzie zgubilem gacie to licznik wskazywal >100 km/h ale raczej bym w to nie wierzyl. cos mu sie potego.. :)))
User avatar
leoheart
Miły Gość
Posts: 3027
Joined: 09 Jan 2005 07:53
Location: Otwock
Contact:

Post by leoheart »

mtb,Wheeler PR 1900,Kenda,z góry w .....Górze Kalwarii,przy zamku doszedłem do 68km/h i ...spękałem,byłem bliski poprawienia tego wyniku jadąc z ronda w GK,ale koleiny,tiry i duzy wiatr sprawiły że takiego hardcore jeszcze nie przeżyłem,cudem jest że w ogóle wyszedłem z tego cało i od tamtej szczytuje przy 40km/h :D

ps. a propos liczników to swego czasu jeżdziłem z kumplem i nasze wyniki różniły sie o jakieś 10%, jakoś inaczej wychodził nam pomiar obwodu koła :) oczywiście na moja korzyśc :) czego nie mógł przebolec i suszył mi głowe :) ale kiedy zweryfikowałem swoje pomiary to róznica zmniejszyła sie do 1% co jest naturalne przy róznych ciężarach,ogumieniu,ciśnieniu itp.
soldier of love
www.republika.pl/leoheart

Image
User avatar
komarr
Postojebca zawodowy
Postojebca zawodowy
Posts: 217
Joined: 19 Mar 2005 08:25
Location: W-wa

Post by komarr »

75 km/h... mhhhhh to stroma ta górka musiała być... napisz jeszcze jakie przełożenie? bo przy 42 X 11 nie da się więcej niż 65 bo młynek się robi... heh
User avatar
Pantofel
Łoś, po prostu Łoś...
Posts: 598
Joined: 23 Apr 2004 10:53
Location: dokąd

Post by Pantofel »

komarr wrote:75 km/h... mhhhhh to stroma ta górka musiała być... napisz jeszcze jakie przełożenie? bo przy 42 X 11 nie da się więcej niż 65 bo młynek się robi... heh
Chłopaku, przeciez jest napisane jasno, że nie pedałował. To było z górki, bez (przepraszam bardzo) pedałowania. Górka była w rumuńskich Karpatach, a nie na Meranie.
Na coś się czasem przydaje to GG - gen. Langer do kpt. Klossa.
User avatar
Giant Mike
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 898
Joined: 20 Apr 2005 19:41
Location: Warszał
Contact:

Re: Wasze prędkości maxymalne ???

Post by Giant Mike »

komarr wrote:napiszcie jakie prędkości rozwijacie na swoich maszynach?

dobrze by było gdybyście podali :
-trasa (rodzaj terenu, płsko czy z górki, za autobusem)
-sprzęt(przełożenie, oponki)

ja na swoim jak na razie 53 km/h (przełożenie 42 X 11 na oponkach continental escape 2,1 - i jeszcze duuuuży zapas do młynka) z górki obok szpitala wojskowego, niedługo wybieram się za rondo w kołbieli.. jest tam zajefajny zjazd...

(na tym sprzecie poruszam się drugi tydzień więc nie ma sie czym jeszcze chwalić... muszę jakiegos minibusa pogonić.. :))
Z górki bez dokręcania ponad 82km/h (Karpacz, szuter, opony Coni Explorer Pro 2.1), po płaskim za PKSem było cos kolo 70 (asfalt, slicki 1.5"x26") ?!?

Michal
User avatar
Edi
Moherator
Posts: 1127
Joined: 04 Nov 2004 11:46
Location: Falenitza ;)
Contact:

Post by Edi »

Sprzęt: Wheeler PR 2900/03, przełożenie: oczywiście max: 42x11, oponki: przód: Kenda, tył: Michelin Wild Gripper Lite.
74 km/h z górki w Górze Kalwarii za ciężarówką. Ostatnio jechałem 52 km/h za autobusem, ale tym razem pod górkę :D (Stara Miłosna).
User avatar
yorek
Wrak czlowieka
Posts: 3796
Joined: 25 Feb 2004 22:56
Location: skątowni
Contact:

Post by yorek »

w norwegii z górki około 75km/h na semislickach 1.75 . na oponach 1.9 osiągałem ponad 65km/h z górki w ponurzycy i pewwnie z 70 za pksem na lubelaku. więcej grzechów nie pamiętam.

niech się behe pochwali jak ~60km/h w ponurzycy z odpiętym przednim kołem popierdzielał :lol:
yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
User avatar
chmiel
Moherator
Posts: 1289
Joined: 15 Mar 2004 15:28

Post by chmiel »

50 kilka z górki na Borowej, jak jeszcze mialem mojego Wheelera. Opony slicakmi napewno nie byly. Teraz jakoś nie przychodzi mi do glowy inny rekord.

Aha, kółka 26 cali.
Domar
Bardzo zaaawansowany uzytkownik
Posts: 1934
Joined: 13 Nov 2004 20:25
Location: Otwock

Post by Domar »

56 km/h na mojej starej, poczciwej (dla Was pewnie beznadziejnej :P )Meridzie. Z Góry Kalwarii ścigając Tira :)
User avatar
yorek
Wrak czlowieka
Posts: 3796
Joined: 25 Feb 2004 22:56
Location: skątowni
Contact:

Post by yorek »

Domar wrote:pewnie beznadziejnej :P )Meridzie.
nie prowokuj
yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
User avatar
Yanek
Postojebca
Postojebca
Posts: 129
Joined: 02 Mar 2004 20:51
Location: czapelak

Post by Yanek »

tak tak Yorek ma racje nie prowokuj :))) ja to nawet niwiem chyba 55km/h kiedyć za Żukiem :) no cos kolo 60 jak z behe bylismy w kawenczynie w tej kaplicy za drzewami tam jest taki fajny zjasd
Znaczy sie co proponujesz mi za orzeszka??
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

yorek wrote:w norwegii z górki około 75km/h na semislickach.
z tego co pamietam to yoreczku miales tam 78, 75 to bylo moje. ;)
ale pizgalo wtedy wiatrem ze hej. potrafilo sciagnac na drugi pas przy wyjezdzie z lasu. :)
yorek wrote: niech się behe pochwali jak ~60km/h w ponurzycy z odpiętym przednim kołem popierdzielał :lol:
nie zauwazylo mi sie ze rozpiete, jechalo sie tak samo jak z zapietym. ;)))
giant mike wrote: Z górki bez dokręcania ponad 82km/h (Karpacz, szuter, opony Coni Explorer Pro 2.1)
na ostatnim maratonie?
no wlasnie sie naczytalem ze to jakis super zarabisty zjazd byl, chetnie bym go przetrenowal, zwazywszy ze nawet na asfalcie w polsce jest niewiele miejsc z mozliwosciami na >75 km/h
User avatar
yorek
Wrak czlowieka
Posts: 3796
Joined: 25 Feb 2004 22:56
Location: skątowni
Contact:

Post by yorek »

z tego co pamietam to 75 nie przekroczylem ale spierac sie nie będę. z resztą nie mam ochoty szybko powtarzac tego wyczynu
yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
User avatar
Giant Mike
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 898
Joined: 20 Apr 2005 19:41
Location: Warszał
Contact:

Post by Giant Mike »

behem0th wrote:
giant mike wrote: Z górki bez dokręcania ponad 82km/h (Karpacz, szuter, opony Coni Explorer Pro 2.1)
na ostatnim maratonie?
no wlasnie sie naczytalem ze to jakis super zarabisty zjazd byl, chetnie bym go przetrenowal, zwazywszy ze nawet na asfalcie w polsce jest niewiele miejsc z mozliwosciami na >75 km/h
Na samym maratonie miałem troche ponad 70km/h - ale nie znałem trasy więc jechałem wyprostowany i z palcami na klamkach. Dwa dni później pojechaliśmy tam jeszcze raz i wtedy już poszło szybciej. Miałem też amora ustawionego bardziej sztywno - to też pomaga.

Ten zjazd to był idealnie gładki i twardy szuter na nowej zdrodze. Taka mieszakna piasku, drobnych kamyczków i cementu bita i przewalcowana. W dół czas chyba poniżej 2 minut, w górę trochę ponad kwadrans z małej tarczy !!

Było też sporo szybkich kamiennych zjazdów - ale tam trzeba było uważać bo rowerem strasznie rzucało - ale 50 dało się czasami puścić :)

Michał
Domar
Bardzo zaaawansowany uzytkownik
Posts: 1934
Joined: 13 Nov 2004 20:25
Location: Otwock

Post by Domar »

jedźmy w Alpy na Tour de France i tam pobijemy rekordy :P
User avatar
yorek
Wrak czlowieka
Posts: 3796
Joined: 25 Feb 2004 22:56
Location: skątowni
Contact:

Post by yorek »

ja tam uważam, że 75 to za dużo, szczególnie że robiliśmy to bez ochraniaczy, na nieznanym asfalcie i w normalnym ruchu ulicznym a na dodatek z sakwami. może troche zmądrzałem po wypadku...























eee nie wydaje mi się :lol:
yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
Post Reply