weekendowe kręcenie

...moze ktos sie dolaczy?

Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel

smera
Postojebca nałogowy
Postojebca nałogowy
Posts: 164
Joined: 10 Nov 2009 12:28
Location: Zza Wisły. Solec

Post by smera »

Bo przeżywam ferie, bez ograniczeń. Nadal, niestety...
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

wlasnie, wszyscy gadaja o basenie ktorego ni ma, a nie zauwazaja ze maja tor do kajakarstwa gorskiego.. ;) spora grupka dzis plywala pod kolejowym, prad wygladal na bardzo, bardzo porywajacy.. mmm, stracona okazja na pontonowanie.

a tak przy okazji, gleboko tam bywa? ;) pamietam, ze jako dziecko to na glowke coniektorzy skakali ;)
smera
Postojebca nałogowy
Postojebca nałogowy
Posts: 164
Joined: 10 Nov 2009 12:28
Location: Zza Wisły. Solec

Post by smera »

Na główkę skakałem z przybrzeżnej olchy. Trzeba tylko przy wejściu w wodę, natychmiast zmienić kierunek tak, aby nie przytrzeć brzuszka. Po takich praktykach, nie bałem się na skoków z wieży, na basenie w pkin.
Tak naprawdę, to marny ze mnie kolarz, ale możecie mnie wykorzystać jako skipera. Choć jestem pewien, że wśród kolegów, takich skiperów, nie brakuje.
Myśl o wyścigach na Świdrze, niczym na Dunajcu, jest przednia. Trzeba, może, trochę szykan, podobnych do naturalnych, górskich. Może trochę nachylić teren, po którym płynie rzeka? Ale w kaloszach, to byłaby TA specjalność Świdra!
User avatar
carloz
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1479
Joined: 04 Nov 2006 14:19
Location: oma

Post by carloz »

przecieramy jutro sniezne szlaki Mieni i Józefowsko - Wziązowsko - Falenicko leśnych obszarów - ja i Dzidek

zbiórka skrzyzowanie Wiazowskiej z drogą na Mlądz, zaraz przy pocz szlaku nad Mienia

godz 11, chętni?
MTB + /\/\/\/\/\ = :D
User avatar
rycho
Sojowy
Sojowy
Posts: 929
Joined: 13 Apr 2004 23:41

Post by rycho »

za wczesnie panowie, za wczesnie! niektorzy lecza sie jeszcze po nocy sylwestrowej. ;)
User avatar
dzidek
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1469
Joined: 11 Feb 2006 20:19
Location: Otwock- Świder

Post by dzidek »

rycho wrote:za wczesnie panowie, za wczesnie! niektorzy lecza sie jeszcze po nocy sylwestrowej. ;)
no właśnie dlatego tak późno ;)
jakieś 2h jazdy i 30km... pierdzielony śnieg...;/
gg: 6607845
User avatar
karnaś
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1202
Joined: 02 Nov 2005 08:47
Location: mam wiedziec.

Post by karnaś »

dla mnie też było za wcześnie tak o 12 to jeszcze :wink:
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

ja standardowo o 13.
nie powiem, deko hardkorowo na sniegu rozjezdzonym przez samochody, w lesie na sciezynkach duzo lepiej. :)
User avatar
rycho
Sojowy
Sojowy
Posts: 929
Joined: 13 Apr 2004 23:41

Post by rycho »

najgorsza jest warstwa lodu pod sniegiem rozjezdzonym przez samochody. zmeczyl sie czlowiek i w sumie o to chodzilo, ale przyjemnosci z jazdy raczej nie ma.

bardzo duzo narciarzy mijalem i wiekszosc z nich pytala czy mam opony z kolcami? ;)

behe, jak twoje sie sprawuja?
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

mi najlepiej wlasnie gdy podlapie to co jest zmrozone pod sniegiem. zero problemow z lodem, najgorszy przemielony luzny snieg.
User avatar
dzidek
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1469
Joined: 11 Feb 2006 20:19
Location: Otwock- Świder

Post by dzidek »

jutro 9.30 ruszamy z parku cel.. jeszcze się zobaczy:)
skład carloz, ja...?
gg: 6607845
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

sklad carloz, Ty..

9.30 buhehe ;)
User avatar
karnaś
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1202
Joined: 02 Nov 2005 08:47
Location: mam wiedziec.

Post by karnaś »

jeśli ktoś wyrusza później to chętnie dołączę.
User avatar
dzidek
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1469
Joined: 11 Feb 2006 20:19
Location: Otwock- Świder

Post by dzidek »

behem0th wrote:sklad carloz, Ty..

9.30 buhehe ;)
nie wystawiasz wiadomości że idziesz pojeździć źle, wystawisz jeszcze gorzej... ruszcie cztery litery a nie narzekacie ;)
gg: 6607845
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

nie no dobrze dobrze, tak sie tylko draznie... ;)
vigil
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1405
Joined: 17 Apr 2007 08:21

Post by vigil »

wiekszosc z nich pytala czy mam opony z kolcami?

behe, jak twoje sie sprawuja?

nie pytany sie wypowiem, od 2 dni poginam na Nokianach ,204 kolców- jak kto chce pojezdzic to niech wpadnie do mnie, pedaly to platformy wiec można w kazdym bucie. A wnioski? męczarnia. na asfalcie większy opór, na śniegu typu asfalt i śniegowisko - gorzej niż zwykłe opony, bardziej grzęzną, trudniej kontrolować kierunek (opony z kolcami jadą generalnie prosto).Czyli, jak na kolcach, to zawsze będzie gorzej, chyba że po lodzie lub zmrożonym śniegu.generalnie kupilem pare lat temu na bergson winter challenge gdzie pchalem rower 5km w góre a kolczaści śmigali obok. ale na mazowszu nie znalazlem sensu nawet dla zabawy 8)
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

moze to nokiany tak maja, ja ze swoich schwalbe jestem zadowolony.
pewnie dlatego ze normalnie mam duzo ciezszy rower, wiec opory opony niewiele zmieniaja... ;) wiadomo ze nie zrobie 200km, ale na 2h wypad w sam raz.
rower dobrze sie prowadzi, tam gdzie kiera tam skreca, zadnych utrudnien, luz blus. gdybym probowal na trekingu z maratonami wjechac teraz do lasu to pewnie bym sie zatrzymal po 50m.

marzy mi sie -20, slonce i ubite, zlodowaciale lesne drogi... mmmm
vigil
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1405
Joined: 17 Apr 2007 08:21

Post by vigil »

moze to nokiany tak maja, ja ze swoich schwalbe jestem zadowolony
pewno to kwestia przyzwyczajenia.warto sie spotkac w te sniezne dni i choc przednie kolo sobie powymieniac dla rozeznania...
smera
Postojebca nałogowy
Postojebca nałogowy
Posts: 164
Joined: 10 Nov 2009 12:28
Location: Zza Wisły. Solec

Post by smera »

Podepnę się nieśmiało. Czy w tym momencie, nie lepsze są biegówki, te szersze, nie śladówki. Jeśli biegnie grupa, to zmiany na przetarcie, można dawać częściej... Pchanie się w śnieg, na sprzęcie nieprzystosowanym, daje mniejszą satysfakcję...
smera
Postojebca nałogowy
Postojebca nałogowy
Posts: 164
Joined: 10 Nov 2009 12:28
Location: Zza Wisły. Solec

Post by smera »

A swoją szosą podziwiam przedmówcę, za benedyktyńską cierpliwość w wyposażaniu swoich oponek, hartowanymi wynalazkami. Mniemam, że nie na darmo. Ale, jak sądzę, przy pewnej lepkości śniegu, jazda na nawijających się śniegiem kół, jest niemożliwa. Potrzebny jest spory mrozek. Coś ponad minus dziesięć stopni.
Przy okazji, namawiam do jazdy rowerem, po lodzie jeziora. Oczywiście, jeśli warstwa śniegu, nie przekracza rozsądnej grubości. W takich chwilach wolałem jednak "polatać" bojerem, co dawało mi daleko większą satysfakcję. Onegdaj, na Ełckim jeziorze.
Post Reply