(L)egia maraton

Wyjazdy planowane na najblizsze dni, zarowno te dalekie jak i bliskie.

Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel, BartekJ

Post Reply
User avatar
różowy łokieć
Buszujacy w forum
Buszujacy w forum
Posts: 618
Joined: 22 May 2005 12:40
Location: Radiówek
Contact:

(L)egia maraton

Post by różowy łokieć »

personal best: 304 km
User avatar
Wojtek
Postojebca nałogowy
Postojebca nałogowy
Posts: 169
Joined: 18 May 2008 17:34

Post by Wojtek »

kto inny mógł by wkleić info o takim maratonie ;))
User avatar
carloz
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1479
Joined: 04 Nov 2006 14:19
Location: oma

Post by carloz »

jak na razie jedzie Kamila i ja, kto jeszcze?, bo trza jakieś ustalenia transportowe poczynić
MTB + /\/\/\/\/\ = :D
hak
Sport Dajrektor
Posts: 847
Joined: 21 Feb 2006 19:11
Location: Otwock-Świder

Post by hak »

Nie da rady :( W tym terminie spływam Nidą :D
User avatar
różowy łokieć
Buszujacy w forum
Buszujacy w forum
Posts: 618
Joined: 22 May 2005 12:40
Location: Radiówek
Contact:

Post by różowy łokieć »

wybieram się na żaglówki więc odpadam
personal best: 304 km
User avatar
dzidek
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1469
Joined: 11 Feb 2006 20:19
Location: Otwock- Świder

Post by dzidek »

ja, ja, ja :)
tylko ze jako kibic...
gg: 6607845
User avatar
karnaś
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1202
Joined: 02 Nov 2005 08:47
Location: mam wiedziec.

Post by karnaś »

No i jak?
User avatar
carloz
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1479
Joined: 04 Nov 2006 14:19
Location: oma

Post by carloz »

Pojechaliśmy z Kamilą i Dzidkiem.

Dzidek - się zrekompensował za sobotę i tym razem to on był moim kibicem i zagrzewał mnie do walki.

Kamila - przyjechała jako pierwsza kobieta i 50 w OPEN, za nia było ok 150 facetów!!!! Zgarnęła rower Felta i komórkę. Magda nie moze sobie darować, że nie pojechała :lol: A potem na dokładkę wylosowała jeszcze w tomboli starter ery.

Ja - nie ma co tu duzo pisać.... Odwodnienie (chyba?) na 15km - dreszcze, mroczki przed oczami i mały rzyg :wink: Potem bufet, duuuuzo wody i dalej wio. Jak się rozkręcałem ponownie i byłem ok 15 miejsca zgubiłem trasę, swoja droga fatalnie oznaczoną.... Na metę dojechałem ledwo żywy mając na liczniku 67km i czas 2h33min. Dodam tylko, ze trasa miała 60km, a nie którym podobno wychodziło nawet 55.
Byłem 29 w OPEN i 10 w kat. Wystartowało prawie 230 osób.


Pomijając oznakowanie trasy to impreza rewelacyjnie zorganizowana i te nagrody.... Laptop, 2 rowery, 30 tel. kom. i inne gadżety. Ma być w przyszłości podobno więcej imprez mtb organizowanych prze Legie. Myslę że warto sledzić ich stronkę i się pojawić na tych wyścigach :D
MTB + /\/\/\/\/\ = :D
User avatar
magda
Postojebca zawodowy
Postojebca zawodowy
Posts: 207
Joined: 14 Apr 2008 19:54
Location: józefów

Post by magda »

no na kolejny pojedzie większy sqad. Żubrówko, gratulacje :))
life is like a box of chocolates; you never know what you gonna get.
Kamlia
Nowy I Zielony
Nowy I Zielony
Posts: 8
Joined: 21 Jul 2009 15:32

Post by Kamlia »

oj żałuj żałuj że nie byłaś :) żubrowy skład musi być w komplecie :)
Post Reply