Uwazajta na kleszcze..

Wszystko co dotyczy miasta, a nie chcesz by bylo w grupach sasiednich.

Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel

w.sobocinski
Nowy I Zielony
Nowy I Zielony
Posts: 11
Joined: 14 Jul 2005 15:00
Location: przede wszystkim z bagien
Contact:

Post by w.sobocinski »

Frontlune jest OK, podobnie jak Adventix, choć niektóre kleszcze i tego się nie boją, wpijają się i po 2-3 dniach robi się z nich niezła bania. Byc może są odporne, albo trafiają w miejsca, do których nie dotarł preparat. Jednak większość faktycznie ginie lub zwiewa zanim zacznie się przysysać.
Zastanawiam się czemu nikt nie testuje tych środków na ludziach? Tak na logikę, jeśli nie szkodzi psu, to czemu nam miałoby szkodzić.
Te zwierzątka na zdjęciu nie są najedzone. To taki gatunek, kleszcz łąkowy, on jest znacznie większy niż gatunki leśne. A o tym, że nie są nażarte świadczą uniesione łapki niektórych osobników. Wystarczy, że coś się o nie otrze, a kleszcz już na tym czymś będzie siedział. To skubańce są.
A kleszcz nażarty wygląda tak:
Attachments
kleszcz5.jpg
kleszcz5.jpg (14.75 KiB) Viewed 7643 times
Last edited by w.sobocinski on 20 May 2006 21:39, edited 1 time in total.
User avatar
Hunter
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 844
Joined: 08 May 2005 14:13
Location: Otwock

Post by Hunter »

Miałem grubszego ;)
User avatar
karnaś
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1202
Joined: 02 Nov 2005 08:47
Location: mam wiedziec.

Post by karnaś »

Mój pies miał takiego
User avatar
popeye
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1391
Joined: 27 Jul 2004 02:43
Location: ja jestem?

Post by popeye »

dobrze, że fotki wrzuciliście bo nigdy na gały kleszcza nie widziałem :D
Dbajmy by drzewa rosły jak najdłużej, bo kiedyś zrobią z nich dla Nas trumny

"Cichy potok - budzi się, Orzeł straż swą zaczyna
Taka cisza - taniec barw, Nad uśpioną doliną "

http://picasaweb.google.pl/darekab/
User avatar
strz.
HRSZT
Posts: 1708
Joined: 28 Feb 2005 19:30
Location: Michalin City

Post by strz. »

zartujesz?? ;]
Koło Przyjaciół OGR - KPO "Śprychy"
User avatar
popeye
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1391
Joined: 27 Jul 2004 02:43
Location: ja jestem?

Post by popeye »

nie żartuje, nie rozglądam sie za robactwem, a ani ja ani moja sabaka nie jestesmy atrakcyjni dla nich :mrgreen:
Dbajmy by drzewa rosły jak najdłużej, bo kiedyś zrobią z nich dla Nas trumny

"Cichy potok - budzi się, Orzeł straż swą zaczyna
Taka cisza - taniec barw, Nad uśpioną doliną "

http://picasaweb.google.pl/darekab/
User avatar
strz.
HRSZT
Posts: 1708
Joined: 28 Feb 2005 19:30
Location: Michalin City

Post by strz. »

zarty zartami, ale w takim razie, ja jestem jakas wybitnie smakowita ;]
Koło Przyjaciół OGR - KPO "Śprychy"
User avatar
BigBlack
Leniwiec Albinos
Posts: 840
Joined: 15 Mar 2004 08:23
Location: otwock

Post by BigBlack »

Moze i jestes bo ja tez w zyciu jeszcze nie widzialem kleszcza na zywo :-)
BigBlack aka MuRzYN
User avatar
strz.
HRSZT
Posts: 1708
Joined: 28 Feb 2005 19:30
Location: Michalin City

Post by strz. »

jezu... lecą na mnei kleszcze... to nie jest to, o co mi chodzi w zyciu
Koło Przyjaciół OGR - KPO "Śprychy"
User avatar
Hunter
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 844
Joined: 08 May 2005 14:13
Location: Otwock

Post by Hunter »

Było nie prowokować :twisted:
User avatar
strz.
HRSZT
Posts: 1708
Joined: 28 Feb 2005 19:30
Location: Michalin City

Post by strz. »

te, mundralinski!
Koło Przyjaciół OGR - KPO "Śprychy"
User avatar
Hunter
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 844
Joined: 08 May 2005 14:13
Location: Otwock

Post by Hunter »

A to on jest po mojej stronie? Głosowałem na Tuska ;P czywiście w szkolnym referendum :lol:
Domar
Bardzo zaaawansowany uzytkownik
Posts: 1934
Joined: 13 Nov 2004 20:25
Location: Otwock

Post by Domar »

oho, polityka wchodzi. zaraz będzie afera ;)
I co tu napisać? Nie wiem :/
User avatar
komarr
Postojebca zawodowy
Postojebca zawodowy
Posts: 217
Joined: 19 Mar 2005 08:25
Location: W-wa

Post by komarr »

http://www.galeriaotwock.waw.pl/display ... at=0&pos=3



apropos kleszczy... ONE SĄ WSZĘDZIE...

to bzdura że pośród sosen nie ma co się obawiać!!!

poza tym one nie mieszkają na drzewach tylko w trawie/ściółce/na zwierzętach - tych z homo sapiens też...

nie ma co paniki robić, poprostu po każdym spacerze trzeba się obejrzeć czy gdzieś nie łazi po ubraniu czy ciele...

one nie przyczepiają się od razu!!! :!: :!: :!:

do zdejmowania są specjalne szczypczyki które nie uszkadzają robala przy zdejmowaniu. Jak ktoś ma w domu czworonogi to polecam się zaopatrzyć.
Mówi się że kleszcz zaraża w momencie niewłaściwego wyjmowania, a to wg mnie kolejna bzdura, przecież kleszcz wpuszcza substancję która powoduje niekrzepnięcie krwi, tym samym zaraża już na samym początku siesty...

moja siostra ostatnio przyniosła jeża do chałupy, miał 17 kleszczy i pchły...

jak znajdziecie jeża to looknijcie czy zwierzak się nie męczy, jak ma jakieś pasożyty to trzeba odrobaczyć i wypuścić... (jak by co to jeże wpieprzają suchy pokarm dla kota - a nie jabłuszka)

pozdro

P.S. mam doświadczenie w postaci 4ch kleszczy przyczepionych i ok 10 łażących (ten ze zdjęcia to jeden z nich)... :?
User avatar
strz.
HRSZT
Posts: 1708
Joined: 28 Feb 2005 19:30
Location: Michalin City

Post by strz. »

komarr wrote:to bzdura że pośród sosen nie ma co się obawiać!!!
dobra, czuje przytyk. Napisalam, ze w iglakach to mozna byc spokojniejszym, bo takie mam doswiadczenia akurat. Po sosnowych Falenicko-Michalinsko-Jozefowskich lasach laze nie od dzis i to nie tak, ze wpadam na kwadrans itd. Nigdy stamtad nie przynioslam kleszcza - ok, moja psina znad Swidra kiedys dawno majową porą. Niektorzy tutaj pisza, ze w zyciu kleszcza nie widzieli, a ja ich mialam ladnych pare sztuk juz i wszystkie przypadki kleszczowe mialam z lisciastych terenow wlasnie.

I prosze sie tutaj nie wydzierac, jakbym conajmniej sprzedawala "porady" pt. posmaruj kleszcza maslem - latwiej wyjdzie. ok? ;]
Koło Przyjaciół OGR - KPO "Śprychy"
User avatar
komarr
Postojebca zawodowy
Postojebca zawodowy
Posts: 217
Joined: 19 Mar 2005 08:25
Location: W-wa

Post by komarr »

TA JEST !!!
User avatar
strz.
HRSZT
Posts: 1708
Joined: 28 Feb 2005 19:30
Location: Michalin City

Post by strz. »

no! ;]
Koło Przyjaciół OGR - KPO "Śprychy"
User avatar
Łojej
Postojebca zawodowy
Postojebca zawodowy
Posts: 230
Joined: 24 Sep 2005 21:52
Location: ensowany...

Post by Łojej »

Wy jeszcze o tych kleszczach :shock: ? Teraz się upewnilem, że takie ścierwo uj...dziabało mnie w łapę, ale chyba mu nie smakowałem i odpadł - fakt, że wcześniej dostał w łypę. Nawet bolało to ugryzienie i paprało sie dłuższy czas.
Kryptorurek robaczny tramplowany poprzecznie...
User avatar
komarr
Postojebca zawodowy
Postojebca zawodowy
Posts: 217
Joined: 19 Mar 2005 08:25
Location: W-wa

Post by komarr »

User avatar
karnaś
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1202
Joined: 02 Nov 2005 08:47
Location: mam wiedziec.

Post by karnaś »

kiedyś ogłądałem to takie robale w afryce mieli
Post Reply