Rumunia - sierpien 2004.
Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel, BartekJ
no ja mowie ze nie bedzie klopow z woda tym razem. a powiedz mi co z czystoscia takiego strumyczka, jak kilkaset metrow wyzej padl w nim jakis zwierz... chyba lepiej odkazic... znaczy jak chcesz... :)
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
SZCZEPIENIA, SŁUŻBA ZDROWIA . Nie są wymagane szczepienia. Zagrożenia sanitarno-epidemiologiczne w zasadzie nie występują. Podczas szczególnie upalnych miesięcy letnich zdarzają się przypadki cholery i zapalenia opon mózgowych (głównie na południu kraju), dlatego latem zdecydowanie nie należy pić nieprzegotowanej wody. Opłaty dzienne za pobyt w szpitalu to wydatek rzędu 30-50 USD, wizyta w prywatnym gabinecie lekarskim kosztuje minimum 50 USD.
'A co do pogody w Fogarskich to tam pada codziennie ok
14stej (o ile pamiêtam) - raz s³abiej raz mocniej, przewa¿nie s³abiej
(m¿awka)'
no. to wezcie cos przeciwdesszczowego...
14stej (o ile pamiêtam) - raz s³abiej raz mocniej, przewa¿nie s³abiej
(m¿awka)'
no. to wezcie cos przeciwdesszczowego...
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
a zadałem na jednym form pytanko i dostałem odpowiedź:
> czy prawdą jest, że na Węgrzech nie można jeździć rowerem po drogach
> publicznych? wie ktoś coś o tym?
jezdzilem po wegrzech rowerem. jest masa drog loklanych po ktorych mozna spokojnie podrozowac, tam gdzie sa znaki zabraniajace wjazdu rowerem naprawde lepiej sobie odpuscic (na ogol nie ma pobocza albo jest to droga ekspresowa za ktora trzeba zaplacic )
> czy prawdą jest, że na Węgrzech nie można jeździć rowerem po drogach
> publicznych? wie ktoś coś o tym?
jezdzilem po wegrzech rowerem. jest masa drog loklanych po ktorych mozna spokojnie podrozowac, tam gdzie sa znaki zabraniajace wjazdu rowerem naprawde lepiej sobie odpuscic (na ogol nie ma pobocza albo jest to droga ekspresowa za ktora trzeba zaplacic )
yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
taaa.. masa drog lokalnych, a biegna tak jak te w norwegiiiii pewnie w ucywilizowanych okolicach ;)
to ma byc przejazd przez a nie jazda po ;)
jak bedziemy mieli zakaz, brak alternatywy to go scinamy i tyle :> ja tam nei zamierzam kluczyc. po autostradzie sie dalo jechac, to po zwyklej nie? ;P
jakos nie wyglada zeby tam byl drastyczny ruch, ani nie bylo warunkow na rower...
to ma byc przejazd przez a nie jazda po ;)
jak bedziemy mieli zakaz, brak alternatywy to go scinamy i tyle :> ja tam nei zamierzam kluczyc. po autostradzie sie dalo jechac, to po zwyklej nie? ;P
jakos nie wyglada zeby tam byl drastyczny ruch, ani nie bylo warunkow na rower...
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
Rumunia - sierpień 2004
Zawsze nocuecie pod dache, nie bierzecie pod uwagę namiotów i spanka na dziko?
Jeszcze jedno, czy zawsze jeździcie w okresie wakacji? Jeśli tak to szkoda bo to dla mnie termin nierealny , ja najczęściej w czerwcu ( druga połowa ) lub początek września.
Jeszcze jedno, czy zawsze jeździcie w okresie wakacji? Jeśli tak to szkoda bo to dla mnie termin nierealny , ja najczęściej w czerwcu ( druga połowa ) lub początek września.
Dbajmy by drzewa rosły jak najdłużej, bo kiedyś zrobią z nich dla Nas trumny
"Cichy potok - budzi się, Orzeł straż swą zaczyna
Taka cisza - taniec barw, Nad uśpioną doliną "
http://picasaweb.google.pl/darekab/
"Cichy potok - budzi się, Orzeł straż swą zaczyna
Taka cisza - taniec barw, Nad uśpioną doliną "
http://picasaweb.google.pl/darekab/
nooo kuniec wrzesnia ewentualnie moze byc, ale nie na takie wyprawy chyba... pogoda juz nie ta. we wrzesniu to tylko relaksik w Szczyrku ;)
za rok jezeli wyjdzie po raz drugi skandynawia, to walimy walimy druga polowa czerwca... (mam nadzieje)
za rok jezeli wyjdzie po raz drugi skandynawia, to walimy walimy druga polowa czerwca... (mam nadzieje)
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
no trudno, sam pojade ;P
przeciez i tak zazwyczaj wszystko masz na wrzesien, co za roznica.. ;)
przeciez i tak zazwyczaj wszystko masz na wrzesien, co za roznica.. ;)
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
Rumunia - sierpień 2004
Jeśli chodzi o czerwiec to mógłbym się zabrać, jak można. W czerwcu i tak będę gdzieś pomykał, a w kilka osób raźniej.
P.S. szczyrk i off road to chyba nie dla mojego crossa przy Waszych ( widziałem gdzieś na foto chyba to był Cannondale ) fajny .
P.S. szczyrk i off road to chyba nie dla mojego crossa przy Waszych ( widziałem gdzieś na foto chyba to był Cannondale ) fajny .
Dbajmy by drzewa rosły jak najdłużej, bo kiedyś zrobią z nich dla Nas trumny
"Cichy potok - budzi się, Orzeł straż swą zaczyna
Taka cisza - taniec barw, Nad uśpioną doliną "
http://picasaweb.google.pl/darekab/
"Cichy potok - budzi się, Orzeł straż swą zaczyna
Taka cisza - taniec barw, Nad uśpioną doliną "
http://picasaweb.google.pl/darekab/
a tak plakales...yorek wrote: sam jestes na wrzesień, z tej sesji zostało mi tylko pół egzaminu na wrzesień
jednak wolalbym wczesniej sie wyrwac i trafic na dobra pogode niz haczyc o wrzesien pozniej...
ano, tylko ze ta wyprawe planujemy na 2 miesiace :)popeye wrote: Jeśli chodzi o czerwiec to mógłbym się zabrać, jak można. W czerwcu i tak będę gdzieś pomykał, a w kilka osób raźniej.
znaczy nie wiem jak yorek... ale mi tyle wychodzi.
eee... checi sie licza, na wszystkim mozna pod gore i z gory... kolorowe rowery to tylko bajery ;)popeye wrote: P.S. szczyrk i off road to chyba nie dla mojego crossa przy Waszych ( widziałem gdzieś na foto chyba to był Cannondale ) fajny .
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
dobra, coby ustalic pare szczegolow.
zarcie. z wyczuciem, zabieram:
-makaron 1 op (koniecznie muszelki ;)
-sos do kluskow 1 sloik
-paszczur wielkopolski 4 op
-rybice w puszkach 3 szt
-gorace dupki 10 op
-gorace dupki duze z kluskami 4 op
-snikersy 10 szt (chociaz nie sadze zeby byly tak jak w norwegi po 5 zyli za szt, ale lepiej miec zapas na pierwsze 3 dni ;)
-zucker
-herbate
-sol
wiecej nie biore, i tak sporo wychodzi. jak bys yoreczku mogl to zabierz ta zajebista czekolade ktora wkurwialismy ludzi w poczekalni w Kopenhadze ;)
fajnie by bylo gdyby kazdy mial mniej wiecej tyle samo, coby dzielic bylo latwiej ;)
z ubran:
-lekka kurtka przeciwdeszcz
-spodnie dlugie
-spodnie krotkie
-koszulki 4 szt
-gacie i skarpety 4 komplety
-bluza
-buty spd i zwykle trampki ;)
klucze:
-ampule full komplet
-rozkuwacz do lancucha
-latki
-detka 1 szt
-do centrowania i kasety
-szprychy(?) i nyple
-linka
-gruby drut do latania bagaznika
niech ktos sie zdeklaruje z: srubokrety: plaski i krzyzak, kombinerkami, poxipolem, nastawnym francuzem (mam taki do rozmiaru 20, ale ciezki, wiec jak ktos by go lyknal do siebie...:)
apteczka:
-wegiel na sranko
-zyrtec na allegrie
-opatrunek wojskowy
-plastry
-paracetamol
-olfen: masc na rozne bole
-undofen prewencyjnie przeciwgrzybiczny :)
-naproxen i mydocalm - zapomnialem na co, ale chyba na zapalenia i costam ze stawami ;)
-wapno
-upsarin C
-nadmanganian potsu do odkazania (wiem, wiem, spirytus bylby lepszy ;)
inne pomysly?
zarcie. z wyczuciem, zabieram:
-makaron 1 op (koniecznie muszelki ;)
-sos do kluskow 1 sloik
-paszczur wielkopolski 4 op
-rybice w puszkach 3 szt
-gorace dupki 10 op
-gorace dupki duze z kluskami 4 op
-snikersy 10 szt (chociaz nie sadze zeby byly tak jak w norwegi po 5 zyli za szt, ale lepiej miec zapas na pierwsze 3 dni ;)
-zucker
-herbate
-sol
wiecej nie biore, i tak sporo wychodzi. jak bys yoreczku mogl to zabierz ta zajebista czekolade ktora wkurwialismy ludzi w poczekalni w Kopenhadze ;)
fajnie by bylo gdyby kazdy mial mniej wiecej tyle samo, coby dzielic bylo latwiej ;)
z ubran:
-lekka kurtka przeciwdeszcz
-spodnie dlugie
-spodnie krotkie
-koszulki 4 szt
-gacie i skarpety 4 komplety
-bluza
-buty spd i zwykle trampki ;)
klucze:
-ampule full komplet
-rozkuwacz do lancucha
-latki
-detka 1 szt
-do centrowania i kasety
-szprychy(?) i nyple
-linka
-gruby drut do latania bagaznika
niech ktos sie zdeklaruje z: srubokrety: plaski i krzyzak, kombinerkami, poxipolem, nastawnym francuzem (mam taki do rozmiaru 20, ale ciezki, wiec jak ktos by go lyknal do siebie...:)
apteczka:
-wegiel na sranko
-zyrtec na allegrie
-opatrunek wojskowy
-plastry
-paracetamol
-olfen: masc na rozne bole
-undofen prewencyjnie przeciwgrzybiczny :)
-naproxen i mydocalm - zapomnialem na co, ale chyba na zapalenia i costam ze stawami ;)
-wapno
-upsarin C
-nadmanganian potsu do odkazania (wiem, wiem, spirytus bylby lepszy ;)
inne pomysly?
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
dzieki dzieki ;) albo nie dzieki nie dzieki, chociaz w przesady nie wierze :)
najgorsze to ze na ICMie wszedzie od piwnicznej po morze czarne przelotne deszcze... :/ moze byc ciekawie ;)
no to... do przeczytania za 3 tygodnie :)
najgorsze to ze na ICMie wszedzie od piwnicznej po morze czarne przelotne deszcze... :/ moze byc ciekawie ;)
no to... do przeczytania za 3 tygodnie :)
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930