17.09.2005 MTB Gora Sobotow

Domar · Post by **Domar** » 17 Sep 2005 14:52

Czarek był najlepszy z OGRów, z tego co było wiadomo koło 15 to był 5, a Edi 7, ale tam się jakieś niezwykłe rzeczy działy. Rysiu spadł kupę pozycji po tym jak go minęły 3 osoby...

Creeping Death · Post by **Creeping Death** » 17 Sep 2005 16:40

Ogólnie trasa szczerze mało mi się podobała ale po 3 okrążeniu się przyzwyczaiłem i jakoś poszło... Opuściła mnie kolka i bóle nóg i zacząłem atakować do końca walczyłem już tylko z Pleskotem, poluzowanym siodełkiem i samym soba.. było fajnie na trasie tylko sędziowie dali plamę

!!! i to ogromną... Moje ostateczne miejsce w M2 to IV

) Jak sie uda to wystartuję na meranie...

spider · Post by **spider** » 17 Sep 2005 16:44

No wyzalcie sie...jakos wam to kiepsko idzie

Sedzia kalosz ?...?

Post by **Edi** » 17 Sep 2005 16:51

Poza tym całym zgrzytem z sędziami, to zawody ogólnie spoko. Z OGR startowało nas 4 (+ Tomek K. ze znajomych), ale fajnie, że na trasie było dodatkowo chyba tyle samo zaprzyjaźnionych kibiców. A ja...znowu za bratem

(wpadłem na metę 7, ostatecznie VI w M2).
P.S.Nie ma to jak dobry browarek po takim wysiłku

.

Creeping Death · Post by **Creeping Death** » 17 Sep 2005 17:05

Zapomniałem o rzeczy najważniejszej. Dziękuję wszystkim tym którzy przyszli pokibicować i popatrzeć... Dzięki....

leoheart · Post by **leoheart** » 17 Sep 2005 17:46

rzeczywiście sędziowie sie nie popisali ale na szczęście grupa wsparcia czuwała i nie dała zdyskwalifikować naszych OGR-ów,orłów,sokołów!
zdjęcia wrzucone!
proponuję zwrócić uwagę na film nr dscn 1101
sposób w jaki Edi mija rywala uprzejmie go przepraszając powinno sie pokazywać na wszystkich forach rowerowych aby niektóre cyborgi nauczyły sie tego i owego

przecież Kultura przede wszystkim!!
ps.gratulacje dla startujących!

rycho · Post by **rycho** » 17 Sep 2005 18:28

tia, spoko bylo, ale skinu w poniedzialek ma wpie***l

Post by **behem0th** » 17 Sep 2005 19:02

chmiel · Post by **chmiel** » 17 Sep 2005 19:22

O co chodzi z tymi sędziami ? Niestety nie zdążyłem na impreze.

rycho · Post by **rycho** » 17 Sep 2005 19:25

no co wam mowilem, gosciu co mnie w podstawowce wfu uczyl. uczy nadal i chyba sie w poniedzialek pofatyguje.

Creeping Death · Post by **Creeping Death** » 17 Sep 2005 19:25

Chodzi o to że niektórym policzyli 7 a niektórym 6 kółek lub nawet 5..
Przez co na początku niby wcale nie dojechałem piąty tylko miałem zaległe 1 kółko i to dwóch sędziów niby tak uznało ale trzeciemu się zgadzało... Ogólnie zwinęli się oni do domu i straszny chaos powstał..

Domar · Post by **Domar** » 17 Sep 2005 20:58

Z tego co widać było jako sędzia się nie sprawdził, ale jako mechanik rowerowy polecam go

I gratuluję wszystkim, którzy dojechali. I dziękuję Gregowi za towarzystwo w czasie powrotu

PS. I widziałem prawdziwego kosmonautę!!!