Page 1 of 1
Psy
Posted: 12 Jan 2005 23:59
by Domar
Chcę tylko powiedzieć, że wkurwia mnie to co wyrabiają. Ostatnio miałem wypadek i nie dość, że laweta była 20 minut przed nimi (pewnie "intuicję kolo miał) to jeszcze wąsaty, gruby policjant (taki jak z dowcipów) 20 minut ze mną łaził i gadał tylko czekając na to, by dać mu w łapę, a na koniec powiedział: nie z każdym widocznie można się dogadać. Kurwa, to jest już naprawdę szczyt chamstwa, tak się dopraszać

Posted: 13 Jan 2005 15:02
by yorek
taki wąsaty grubas co się ledwo w samochodzie mieści z otwockiej drogówki to wyjątkowy kawał skur....
Posted: 15 Jan 2005 12:43
by Jacq
Ja tam puki co specjalinie stycznosci z "władzami" nie uświadczylem...
Poza jakimiś rutynowymi czynnościami typu
spisanie danych osobowych i numeru roweru z ramy
POZDRAWIAM
Posted: 15 Jan 2005 14:24
by Arek
Ja nic nie chcę o tym mówić. Niecałe dwa lata temu miałem wypadek przed 12tką. Do komendy ok 100m. Czekaliśmy ponad półtorej godziny aż sprawa wypadku - kumpel który prowadził - poszedł sam na komendę. Dzwoniliśmy parę razy ale nie powiem, bardzo się im spieszyło... wypadek był przed 9 rano, oni łaskewie dotarli po 10:30.
Zostawiam już dalej bez komentarza...