Smera, bądź spokojny, jesli coś zosłało wysłane w przestrzeń wirtualną to dotrze na drugą półkulę
co do bloga to rozumiem, ze okazja jest wyjątkowa, czterech ogrów, to chyba pierwszy raz taka wyprawa daleka i oby były następne, mozna by nawet zrobić taki banerek na pierwszej stronie, zamiast wydarzen wrzesnia, ale nie wiem czy Adam ma taką moc lub inny administrator
mam jedną uwagę, na usprawiedliwienie przyznam, iż zmogła mnie choroba i niemoc, bo starość to juz wiadomo, w miedzyczasie dodam, iż dzięki zaangażowaniu Strzy kazdy moze poczuć się jakby tam był, wiele osób niezależnie czy są zwiazani z ogr może zajrzeć i w jednym miejscu poczytac, i zblizając się do problemu się wysłowię.....na wstępie jest zapowiedz o przekazywaniu wiadomości w miarę po polsku, tak więc Strzy wystarczy normalny urzędowy język

i proszę nie odbierac jako czepianie tylko chęć zrozumienia i troska o obcych czytających co nie znają strzygowego dialektu
