Wczoraj tj w Sobotę pomiędzy 23 a 1 w parku podszedl do mnie + 2 moich znajomych i dziewczyny jakis chlopak, podobno byl mily, a ja strasznie nie, wiec chcialem go przeprosic. Potem go jakies dziewczyny zabraly ale i tak bylem taki pijany ze ledwo to pamiętam. Nie wiem czy tu zaglada czy nie, no ale co.