lublin

Wyjazdy planowane na najblizsze dni, zarowno te dalekie jak i bliskie.

Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel, BartekJ

User avatar
różowy łokieć
Buszujacy w forum
Buszujacy w forum
Posts: 618
Joined: 22 May 2005 12:40
Location: Radiówek
Contact:

lublin

Post by różowy łokieć »

02.06.2007
startuje z samego rana, wydaje się że ok 6:30 - 7:00 będzie najodpowiedniej
personal best: 304 km
User avatar
Arkadyj
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1279
Joined: 21 Feb 2004 14:11
Location: cloud number nine

Post by Arkadyj »

tam i z powrotem?
User avatar
spider
Szaleniec z aparatem
Posts: 2518
Joined: 02 May 2005 06:49
Location: Otwock
Contact:

Post by spider »

Z parq???
Nie deklaruje całej trasy... ale te z 5km moze dam rade ;-)
Personal best 200km
vigil
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1405
Joined: 17 Apr 2007 08:21

Post by vigil »

eee... panowie nieładnie, w tym dniu to powinniśta dymnąć na dymno:
http://inowwa.republika.pl/dymno/
a jak 100 km w terenie to mało to można do tego legionowa pomknąć i wrócić co da ze dwie setki. Toż to będzie jak lublin właśnie. I cena startu godziwa i kiełbasę dadzą. Wprawdzie o jedynce na podium to raczej myśleć nie należy bo na liście startowej jest niejaki Igor B. a to orientalista i napieracz niewąski - cyborg po prostu. Ja dymnę na dymno, a do lublina to też bym zawinął bo tam się moi starzy hajtnęli i gdyby nie to to by nie było tego posta :lol:
User avatar
dzidek
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1469
Joined: 11 Feb 2006 20:19
Location: Otwock- Świder

Post by dzidek »

lubelakiem?? czy jakoś bokami??
gg: 6607845
tertus

Post by tertus »

o ile sie nie myle 2 to sobota wiec masa a nie sadze ze sie wyrobicie na 15
User avatar
różowy łokieć
Buszujacy w forum
Buszujacy w forum
Posts: 618
Joined: 22 May 2005 12:40
Location: Radiówek
Contact:

Post by różowy łokieć »

otwock-wilga-maciejowice-dęblin-puławy-lublin-łuków-stoczek łukowski-siennica-kołbiel-otwock

340-350 km
personal best: 304 km
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

vigil wrote:eee... panowie nieładnie, w tym dniu to powinniśta dymnąć na dymno:
http://inowwa.republika.pl/dymno/
a jak 100 km w terenie to mało to można do tego legionowa pomknąć i wrócić co da ze dwie setki.
dobrze ze przypomniales. o takiej 300 juz od dawna myslalem, ale chyba jeszcze za wczesnie, dopiero poczatek sezonu... no i niekoniecznie lublin. mozna by sie machnac pociagiem w jedna mankute w jakies ciekawe miejsce, np. na poludnie, zeby bylow dol. ;)
User avatar
spider
Szaleniec z aparatem
Posts: 2518
Joined: 02 May 2005 06:49
Location: Otwock
Contact:

Re: lublin

Post by spider »

różowy łokieć wrote:02.06.2007
startuje z samego rana, wydaje się że ok 6:30 - 7:00 będzie najodpowiedniej
Aktualne ? podaj dokładna godzine i gdzie....
Tak jak pisałem pisze sie na pierwsze... 5km ;-)
Personal best 200km
User avatar
Pantofel
Łoś, po prostu Łoś...
Posts: 598
Joined: 23 Apr 2004 10:53
Location: dokąd

Post by Pantofel »

różowy łokieć wrote:otwock-wilga-maciejowice-dęblin-puławy-lublin-łuków-stoczek łukowski-siennica-kołbiel-otwock

340-350 km
M(L)ody jedzie na mecz pożegnalny Kucharskiego, a przy okazji zahacza o Lublin. No bo kto by chciał wracac przez Łuków? Mecz na stadionie Orląt jest o 14:00, no więc... Tempo będzie zabójcze.
Na coś się czasem przydaje to GG - gen. Langer do kpt. Klossa.
User avatar
Brick
Buszujacy w forum
Buszujacy w forum
Posts: 424
Joined: 30 Jan 2006 21:04
Location: Radiówek
Contact:

Post by Brick »

M(L)ody o 14 będzie jadł obiad w Lublinie i dlatego niestety nie będzie mógł podziwiac ostatniego meczu pana Czarka przed zawieszeniem korków na kołku.
Dum Spiro Spero
User avatar
różowy łokieć
Buszujacy w forum
Buszujacy w forum
Posts: 618
Joined: 22 May 2005 12:40
Location: Radiówek
Contact:

Re: lublin

Post by różowy łokieć »

spider wrote:
Aktualne ? podaj dokładna godzine i gdzie....
wszystko aktualne
w otwocku powinienem być parę minut po 6
personal best: 304 km
tertus

Post by tertus »

M(L)ody jestem z Tobą (L)
User avatar
leoheart
Miły Gość
Posts: 3027
Joined: 09 Jan 2005 07:53
Location: Otwock
Contact:

Re: lublin

Post by leoheart »

różowy łokieć wrote: wszystko aktualne
w otwocku powinienem być parę minut po 6
w parq?
soldier of love
www.republika.pl/leoheart

Image
User avatar
Brick
Buszujacy w forum
Buszujacy w forum
Posts: 424
Joined: 30 Jan 2006 21:04
Location: Radiówek
Contact:

Post by Brick »

tertus wrote:M(L)ody jestem z Tobą (L)
ja też jestem ale jako wóz wsparciowo-ratunkowy
Dum Spiro Spero
User avatar
różowy łokieć
Buszujacy w forum
Buszujacy w forum
Posts: 618
Joined: 22 May 2005 12:40
Location: Radiówek
Contact:

Re: lublin

Post by różowy łokieć »

leoheart wrote: w parq?
wiedziałem Leo, że na Ciebie można liczyć
pamiętaj tylko o założeniu cienkich opon i makaronie na kolacje :P
personal best: 304 km
User avatar
leoheart
Miły Gość
Posts: 3027
Joined: 09 Jan 2005 07:53
Location: Otwock
Contact:

Post by leoheart »

he he he cienkie opony mam,na kolacje najadłem sie tortu a o 6.00 będę szykował sie do WWy na zajęcia,niestety :(
tak tylko pytałem żeby pomachać chusteczką na pożegnanie i okazać RESPECT
bon voyage M(L)ody :D
soldier of love
www.republika.pl/leoheart

Image
User avatar
S.W.A.T
Buszujacy w forum
Buszujacy w forum
Posts: 573
Joined: 02 Nov 2005 13:31
Location: Otwock

Post by S.W.A.T »

ekhm... CAŁKOWITY RESPECT :) taka wyprawa to już nie przelewki. szkoda tylko że pogoda jest nienajlepsza :?
User avatar
Brick
Buszujacy w forum
Buszujacy w forum
Posts: 424
Joined: 30 Jan 2006 21:04
Location: Radiówek
Contact:

Post by Brick »

O godzinie 10 m(L)ody minął Dęblin.
Dotychczas zdążył dwa razy zmoknąć i dwa razy wyschnąć.
Ponoć jedzie się dobrze.
Dum Spiro Spero
User avatar
spider
Szaleniec z aparatem
Posts: 2518
Joined: 02 May 2005 06:49
Location: Otwock
Contact:

Post by spider »

Jechało sie ŚWIETNIE miałem przyjemność odprowadzić Młodego do Maciejowic
Mieliśmy średnią ok 26km/h.W Maciejowicach sie rozstaliśmy... ja skreciłem w lewo w stronę Sobolewa i do "lubelaka" i tamtedy wracałem.... zrobiłem ok 150km
Personal best 200km
Post Reply