Śmierć Otwockiej Masy Krytycznej
Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel
Śmierć Otwockiej Masy Krytycznej
Niestety taka prawda, kilkadziesiat osob w tym prawie 20 z wawy , nie mozna sie doprosic zeby ktos poswiecil 1 godzine na powieszenie plakatow takich przykladow mozna mnozyc.
wiec moze nastepnym razem od razu pojechac nad swider na ognisko zjesc kielbase bo chyba juz tylko o to chodzi
wiec moze nastepnym razem od razu pojechac nad swider na ognisko zjesc kielbase bo chyba juz tylko o to chodzi
Re: Śmierć Otwockiej Masy Krytycznej
Nie denerwuj się Pawciu, złość piękności szkodzi
Zgłaszam się na ochotnika do pomocy przy rozwieszaniu palkacików.
Cieszysz się ?

Zgłaszam się na ochotnika do pomocy przy rozwieszaniu palkacików.
Cieszysz się ?

peggy brown
grill to grill, ale jeszcze jakis wyngiel trzeba wykopsac. ;)
a i szpilki na szaszlyka, cebulke zabiore ze soba.
a i szpilki na szaszlyka, cebulke zabiore ze soba.
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
tertus wrote:nie zadna deprsja tylko wkur* olewczym stosunkiem niektorych osob.
mam sugestie moze by poporstu nie brac rowerow od razu isc na swider , bo to prawko mozna stracic jak sie po piwku na rower wsiadzie.
Słuszna uwaga, ale przecież możesz uczestniczyć w ognisku i nie pić
piwa, Twój wybór. Tak to już, że niektórzy tracą zapał, bo przestają widzieć sens tego typu działań, ale na szczęście są też tacy, którym wciąż zależy i się starają. No niestety batem nikogo do niczego nie zmusisz. Najwazniejsze to dawać dobry przykład, robić swoje. Dobrze o Tobie świadzczy, że się tak przejmujesz, ale troszkę więcej dystansu do innych i cierpliwości.
Ps. Ale zabłysnęłam życiową mądrością, nie..he,he

peggy brown
Tertus, to moze jak tak powaznie podchodzisz do tematu to wyjasnij nam , o co w tym wszystkim chodzi, tak z Twojego punktu widzenia.
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930