koszulki (cd.)

Wszystko co zwiazane z rowerowaniem i podrozowaniem. Trasy, nietypowe pomysly, porady praktyczne.

Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel

User avatar
rycho
Sojowy
Sojowy
Posts: 929
Joined: 13 Apr 2004 23:41

Post by rycho »

wy tutaj dziewczyny nie zakrecajcie:) jak plec piekna, to trzeba podziwiac, no nie?:))
a tego, strz pisalas cos kiedys, ze chcesz obaczyc gole klaty wegetarianskie:) nie bedzie lepszej okazji. lol

aha, a co do tego, czy jest ktos godzien noszenia koszulki OGR, to wezcie mnie nie rozsmieszajcie lepiej, bo jakies takie glupie napady smiechu miewam. chyba byla juz mowa o tym? przeciez tu chodzi o zabawe, o jednosc, o wygode, a nie o jakies pieprzone podzialy i domysly!!!
wsio juz jasne?!?

jak tylko BB wroci z wakacji bedziemy go meczyc o nicki i trzeba zamowic te koszulki, bo nie bedzie okazji zalozyc ich przed zima:)
User avatar
spider
Szaleniec z aparatem
Posts: 2518
Joined: 02 May 2005 06:49
Location: Otwock
Contact:

Post by spider »

Nie mogles tego lepiej chyba wytlumaczyc.... ;-)
Personal best 200km
User avatar
strz.
HRSZT
Posts: 1708
Joined: 28 Feb 2005 19:30
Location: Michalin City

Post by strz. »

nie, no w ogole nei ma o czym gadac, ja moge sie nazwac przyjacielem calej tej rowerowej bandy i tyle, na co mi z reszta koszulka, tak na prawde ;]
a co do radosnego wątku a propo przebieranek w meskie koszulki, to obawiam sie, ze i tak marny bylby efekt, bo by na nas wisialy te koszulki,jak wory pokutne :p
takze nie wiem...chyba ze Was to kręci ;]

panicz Sojowy jak sie zainteresowal pokazywaniem wegetarianskich klat - haha, ale ja juz nie pamietam o co chodzilo, ze aj tak powiedzialam - to moze omowimy to na gg, bo znow ktos zaraz walnie posta,ze "ale czata robicie ";]
Koło Przyjaciół OGR - KPO "Śprychy"
User avatar
matildae
Frywolna Subtelnie
Frywolna Subtelnie
Posts: 522
Joined: 25 Feb 2005 21:03
Location: Otwock

Post by matildae »

kurdeRYSIEKuwazaj wrote:aha, a co do tego, czy jest ktos godzien noszenia koszulki OGR, to wezcie mnie nie rozsmieszajcie lepiej, bo jakies takie glupie napady smiechu miewam. chyba byla juz mowa o tym? przeciez tu chodzi o zabawe, o jednosc, o wygode, a nie o jakies pieprzone podzialy i domysly!!!
wsio juz jasne?!?
no jasne, jasne.. ja tam nie wiem o czym była kiedystam mowa, a ten temat bardzo dluugi jest do przegladania ;) ale generalnie bardzo dobra filozofia, miałam nadzieje, ze tak to właśnie wygląda, ale jak mowilam, ja jestem juz troche spaczona i wydaje mi sie ze wszystko napewno musi byc bardziej skomplikowane niz mogloby by sie wydawac na pierwszy rzut oka ;)
strz. wrote: bo by na nas wisialy te koszulki,jak wory pokutne :p
takze nie wiem...chyba ze Was to kręci
widać dobry wór nie jest zły ;) a my sie przejmujemy ciuchami... eech... :clever:
"Te oveczky ne bekają."
User avatar
strz.
HRSZT
Posts: 1708
Joined: 28 Feb 2005 19:30
Location: Michalin City

Post by strz. »

a wiecie, co mnie wkurza? ze tutaj tak sobie gawędzimy, tralalalala, smichu chichu, a potem spoykamy sie na masie i czar pryska ;]
nie drazni was to? ;]
Koło Przyjaciół OGR - KPO "Śprychy"
behiem

Post by behiem »

komu pryska temu pryska, idz spac ;>
User avatar
spider
Szaleniec z aparatem
Posts: 2518
Joined: 02 May 2005 06:49
Location: Otwock
Contact:

Post by spider »

Strz napisz dokladniej co masz na mysli???
Mnie tam na masie nic nie tryska... ;-) :twisted:
Personal best 200km
User avatar
leoheart
Miły Gość
Posts: 3027
Joined: 09 Jan 2005 07:53
Location: Otwock
Contact:

Post by leoheart »

matildae wrote: a całego klimatu poczucia wpólnoty, czy jak to określić, związanego zapewne w jakiś sposób z jej noszeniem, za bardzo pozytywne i pożądane.. :)
nic dodać nic ująć, pora zamawiać u Big Blacka wzory :)
a wiecie, co mnie wkurza? ze tutaj tak sobie gawędzimy, tralalalala, smichu chichu, a potem spoykamy sie na masie i czar pryska
nie drazni was to?
to ciekawe wydawało mi sie że atmosfera na Masie i po niej jest good wśród forumowiczów,czy powiesz coś więcej Strz?

ps.byłoby super gdyby na Masie i nie tylko w koszulkach wystąpili jeszcze Matildae,Strz,Goksa,Rysio S,Domar,Młody,Jacle,Dar3k,Hunter byłaby to imponująca i...fajna grupa I THINK!
soldier of love
www.republika.pl/leoheart

Image
User avatar
Jacq
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1213
Joined: 02 Oct 2004 19:26
Location: Józefów/Otwock

Post by Jacq »

kurdeRYSIEKuwazaj wrote: aha, a co do tego, czy jest ktos godzien noszenia koszulki OGR, to wezcie mnie nie rozsmieszajcie lepiej, bo jakies takie glupie napady smiechu miewam. chyba byla juz mowa o tym? przeciez tu chodzi o zabawe, o jednosc, o wygode, a nie o jakies pieprzone podzialy i domysly!!!
Ale tu nie chodzi czy jest godzien czy nie godzien...
Bardziej wazne jest tu to zeby nasz wzor koszulki nie stal
sie koszulką bazarową... czyli, przyjezdzasz na mase, jezdzisz,
powiesz cos czasem na forum -> jestes jednym z nas.. rozumiesz co mam na mysli?

Pozdrawiam
Guest

Post by Guest »

dobrze Jacek powiedzial - koszulka bazarowa ;]
a wiecie, co mnie wkurza? ze tutaj tak sobie gawędzimy, tralalalala, smichu chichu, a potem spoykamy sie na masie i czar pryska
nie drazni was to?
to ciekawe wydawało mi sie że atmosfera na Masie i po niej jest good wśród forumowiczów,czy powiesz coś więcej Strz?
fakt faktem, ze na sierpniowej masie wyalienowalam sie troche, bo pamietajac swoje odczucia z pierwszej masy, kiedy nikogo nie znalam i bylo mi "łyso" - tum razem ja 'zaopiekowalam' sie znajomym.
nie, no oczywiscie odbyla sie "asymilacja strz" kiedys tam wczesniej, takze juz nie czuje sie dzikusem, ale... oja pierdziele, ale chrzanie <lol>
nie wazne juz ;]
User avatar
strz.
HRSZT
Posts: 1708
Joined: 28 Feb 2005 19:30
Location: Michalin City

Post by strz. »

to mowilem ja, Jarząbek

Leo, ale ja mowie, ze "czar pryska" NIE w sensie, ze jak przujezdzam na mase, to sie okazuje, ze nie jestescie fajni itd. Nie nie. Ja mowei o normalnym objawie "wirtualnych" znajomosci, ze tutaj odbywa sie normalna wymiana zdan, a na "zywca" juz nie jest tak swobodnie - ja tylko stwierdzam oczywista rzecz, tak na prawde ;] i NIE MAM PRETENSJI do nikogo, tylko mowie, ze mnie drazni, ze to tak jest, wszystko jedno czy chodzi o Was, czy o kogokolwiek innego.

EOT !!!!!!!!!!!!!!!! ;]

ps, a co do koszulki, to troche wiocha dla was, jakbym sunela szosą strz. w "firmowej" koszulce, ale slimaczym tempem ;] by se ludzie pomysleli, ze jakies straszne melepety te otwockie rowery ;]
Koło Przyjaciół OGR - KPO "Śprychy"
Guest

Post by Guest »

leoheart wrote: ps.byłoby super gdyby na Masie i nie tylko w koszulkach wystąpili jeszcze Matildae,Strz,Goksa,Rysio S,Domar,Młody,Jacle,Dar3k,Hunter byłaby to imponująca i...fajna grupa I THINK!
Leo, wzruszyłeś mnie... :) szczególnie tym textem o imponujacej (no w moim przypadku rozmiarem) i fajnej :oops: grupie...
A tak jeśli chodzi o strój słóżbowy koszulką OGR-ów zwany to pomyśle o tym jak troche parametry zmienię ;-) Nie wiem czy na najblizszej masie będę (bo kółko u Arka już tydzień leży :cry: ) ale jeśli się uda to pogadam z BB (będzie już?) czy rozmiarówkę mają
User avatar
matildae
Frywolna Subtelnie
Frywolna Subtelnie
Posts: 522
Joined: 25 Feb 2005 21:03
Location: Otwock

Post by matildae »

strz. wrote:to mowilem ja, Jarząbek

Leo, ale ja mowie, ze "czar pryska" NIE w sensie, ze jak przujezdzam na mase, to sie okazuje, ze nie jestescie fajni itd. Nie nie. Ja mowei o normalnym objawie "wirtualnych" znajomosci, ze tutaj odbywa sie normalna wymiana zdan, a na "zywca" juz nie jest tak swobodnie - ja tylko stwierdzam oczywista rzecz, tak na prawde ;] i NIE MAM PRETENSJI do nikogo, tylko mowie, ze mnie drazni, ze to tak jest, wszystko jedno czy chodzi o Was, czy o kogokolwiek innego.
Ja myślę, że ponieważ większość z nas, zarowno na tym Forum ,jak i może na innych, nawiązało trochę różnych internetowych znajomości, to chyba każdy zdaje sobie sprawę, że przenoszenie ich na bezpośrednie kontakty nie jest dla wszystkich takie proste. Ja np. nie należe do osób,którym łatwo się - jak pisałaś - zasymilować, a to, ze zachowuje sie "dziko" i stresuje sie tym, ze inni pewnie uważaja mnie za kogoś mało kontaktowego, jeszcze pogarsza sytuację. Ale ostatnio wytłumaczyłam to sobie tak, że to, co wiemy o sobie i co sobą reprezentujemy tu na Forum jest podstawą do nabierania do siebie wzajemnej sympatii, a spotkania w rzeczywistośc - po prostu trzeba ich jak najwięcej żeby się oswajać, a od innych - myślę, że można oczekiwać cierpliwości, pamiętając, ze przeciez wiedzą o tym, że coś tam w nas w środku siedzi, może coś ciekawego, co czasem sie ujawnia gdzieś w naszych wypowiedziach na Forum, tylko może niektórym potrzeba więcej czasu :)

A co do jazdy w koszulce slimaczym tempem... OGR chyba nie jest z założenia grupą wyczynową, więc mam nadzieję , że nie należy sie tym przejmować ;)
"Te oveczky ne bekają."
User avatar
strz.
HRSZT
Posts: 1708
Joined: 28 Feb 2005 19:30
Location: Michalin City

Post by strz. »

matildae wrote:A co do jazdy w koszulce slimaczym tempem... OGR chyba nie jest z założenia grupą wyczynową, więc mam nadzieję , że nie należy sie tym przejmować ;)
Nie, no sluchaj, ja jak widze kogos na rowerze w takiej bajeranckiej rowerowej koszulce, to pierwsze skojarzenie jest takie, ze to jakis wymiatacz. A ja max 25km/h wyciagam ;] i to po równym terenie - mietka jestsm jesli chodzi o górki i piachy
Koło Przyjaciół OGR - KPO "Śprychy"
User avatar
matildae
Frywolna Subtelnie
Frywolna Subtelnie
Posts: 522
Joined: 25 Feb 2005 21:03
Location: Otwock

Post by matildae »

strz. wrote: Nie, no sluchaj, ja jak widze kogos na rowerze w takiej bajeranckiej rowerowej koszulce, to pierwsze skojarzenie jest takie, ze to jakis wymiatacz. A ja max 25km/h wyciagam ;] i to po równym terenie - mietka jestsm jesli chodzi o górki i piachy
Ee tam, to że chłopaki wymiataja, to nie znaczy że musimy im koniecznie dorównać, to prawie fizycznie niemożliwe... W razie czego trzeba sobie opracowywać alternatywne ścieżki, przeciez nie można sie zakatowywac probując ich dogonic po jakichś hardkorach ;) A poza tym my mamy inną misję, my tu jesteśmy dla ozdoby :twisted: .. a jeszcze w koszulkach.. hoho ! :lol:
"Te oveczky ne bekają."
User avatar
strz.
HRSZT
Posts: 1708
Joined: 28 Feb 2005 19:30
Location: Michalin City

Post by strz. »

hm.. no wlasnie do ozdoby... cheerleaderki moze w ogole ;] ale to w takim razie, takie obcisłe koszulki powinnismy miec - i jako "cheer" to jeszcze spodniczki - ale to akurat kiepski pomysl na rower ;]
Koło Przyjaciół OGR - KPO "Śprychy"
User avatar
matildae
Frywolna Subtelnie
Frywolna Subtelnie
Posts: 522
Joined: 25 Feb 2005 21:03
Location: Otwock

Post by matildae »

Niektorym by się ten pomysł pewnie podobał ;) tylko takie spodniczki z "pieluchą" to pewnie ciężko dostać ;) :lol:
"Te oveczky ne bekają."
User avatar
strz.
HRSZT
Posts: 1708
Joined: 28 Feb 2005 19:30
Location: Michalin City

Post by strz. »

spodniczki z pielucha <ROTLF> zawsze jeszce mozna pieluchogacie pod kieckie - taka moda lambadowa ;]
ooo maj gad, ale mam głupawe :lol:
Koło Przyjaciół OGR - KPO "Śprychy"
User avatar
matildae
Frywolna Subtelnie
Frywolna Subtelnie
Posts: 522
Joined: 25 Feb 2005 21:03
Location: Otwock

Post by matildae »

dobrej głupawy to tylko pozazdrościc :D .. ale od spódniczki bardziej mnie martwi, jak sobie na trasie poradzimy z machaniem pomponami :lol:
"Te oveczky ne bekają."
User avatar
strz.
HRSZT
Posts: 1708
Joined: 28 Feb 2005 19:30
Location: Michalin City

Post by strz. »

jak to jak, bez trzymanki bedziemy jechac ;]
a normalnie nie w trasie, to bedziemy ladnie wygladac po prostu,jak mowisz i beda nas zabierali na zawody i wszyscy beda im zazdroscic takich cheer'ek ;]

ta, my tu juz planujemy wyjazdy niemalze, a poki co Panowie nie wyrazaja wiekszego zainteresowania sprawą, z wyjątkiem spotkania celem wymiany koszulek w plenerze ;]
Koło Przyjaciół OGR - KPO "Śprychy"
Post Reply