Problem?
Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel
a tak od dupy strony i z glupia frant zapytam. ostatnie zawody w (ch)lany poniedzialek to dla mnie problem odwrotny tj. łańcuch "nie chce" opuścić małej i środkowej koronki i wciąga go blokując się i uniemożliwiając jazdę. Myślałem, że szlag mnie trafi, co chwile musiałem stawać i kręcić do tyłu. czyźby "za nowy" napęd? proszę o poradę (przed preHarpiem najlepi
)

no to chyba zle ustawiona przerzutka co? moze kunty nie te ;)
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
Tzw. chain suck - miałem to po załozeniu nowiutkiej korby, jak się dotarła to było ok, ale chu.... mnie strzelał, a było to na maratonie w józefowie... rama ostro po dupie dostała w tym miejscu
Gadałem z kilkoma osobami w serwisach i nikt nie wie od czego to jest i jak temu zaradzic, czasami nawet mozna kupic specjalne blaszane płytki na rame, chroniace ja przed tym zjawiskiem
Rada jedna - przesiadka na singla
Gadałem z kilkoma osobami w serwisach i nikt nie wie od czego to jest i jak temu zaradzic, czasami nawet mozna kupic specjalne blaszane płytki na rame, chroniace ja przed tym zjawiskiem
Rada jedna - przesiadka na singla

MTB + /\/\/\/\/\ = 

jak sie przycina pomiedzy zebatkami to do kunca niekompatybilne elementy moga byc, moze jakies zadziurki sie na korbie porobily? jak nie schodzi w ogole, to sczelam ze to cos z regulacja. trza by pokrecic srubelkami i wtedy diagnozowac... ;>
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
ja wybieram wariant trzeci: pchanie ;)
nie napisales czy to sie z dnia na dzien czy powoli czy po wymianie. no daj wiecej szczegolow, nie badz skapcem. ;)
nie napisales czy to sie z dnia na dzien czy powoli czy po wymianie. no daj wiecej szczegolow, nie badz skapcem. ;)
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
w zasadzie z dnia na dzien, aczkolwiek...tydzien wczesniej byly zawody w legionowie gdzie byl piach, bloto i padalo. no i potem bike'a nie ruszylem. Po tygodniu (czasu nie bylo) nawet chcialem cos zrobic z napedem przed zawodami, ale pogoda sam wiesz jaka byla, stwierdzilem ze i tak zaraz bedzie syf i bloto to szkoda czyscic i oliwic tym bardziej, ze łańcuch nie był rudy i wydawał sie byc mokry, pracował cicho. Po kilku kilometrach w blocie na napedzie pojawila sie jakby -szaro-czarna maź i zaczęło się wciąganie łańcucha...
W moim przypadku już chyba wiem w czym tkwił problem, nawet nie myslałem o tym że wine może ponosić tył, bo ostatnio wymieniałem napęd, więc myślałem ze to korba. Dzić zauwazyłemł coś dziwnego
, po kilku takich strzałach podczas jazdy zacząła się obracać kaseta (sama)
i niemogłem nic z tym zrobić pedałowałem dosłownie w miejscu, dopiero po jakimś czasie zaskoczyło i wraz z nią koło. Co to może być?
Zjechana piasta/bęben?

i niemogłem nic z tym zrobić pedałowałem dosłownie w miejscu, dopiero po jakimś czasie zaskoczyło i wraz z nią koło. Co to może być?
Zjechana piasta/bęben?
Ten punk w Miedzeszynie to trzebabyłoby spalić widze.... Jakieś 10lat temu kupiłem tam rower, jakiegoś noname'a ale na całkiem dobrym, osprzecie - sporo alivio, reszta jakieś shimano, ważyłem wtedy troche wiecej niz teraz i po jakiś 3-4 dniach (a nie jezdziłem wtedy tyle co teraz) tylna piasta złapała luzy. Pojechałem, naprawili, tydzien i znowu to samo. Za drugim razem powiedzial ze juz tego nie naprawi, bo jestem widocznie za gruby zeby na takim super rowerze jezdzic
Była mala zawierucha, az skończyło się na omjaniu do dnia dzisiejszego tego sklepu szerokim łukiem.
BTW - Ostatnio tam byłem jak Arkowi dętke kupowałem (wtedy musiałem tam zajechać), to ten sam typ jarał się szosą ważącą 10kg
Z perspektywy czasu - ten gosciu i ludzie tam pracujacy mają zero pojęcia o rowerach, a jak poprosiłem o detkę na 28cali, to Pani sprzedająca zapytała się: "A to jest jakaś róznica?"
Nigdy wiecej!!!!!
Co to za piasty?
PRoponuje samemu to rozbebrać, w necie znajdziesz schematy i opisy co i jak, a bebenek (wrazie czego) na allegro do kupienia

Była mala zawierucha, az skończyło się na omjaniu do dnia dzisiejszego tego sklepu szerokim łukiem.
BTW - Ostatnio tam byłem jak Arkowi dętke kupowałem (wtedy musiałem tam zajechać), to ten sam typ jarał się szosą ważącą 10kg

Z perspektywy czasu - ten gosciu i ludzie tam pracujacy mają zero pojęcia o rowerach, a jak poprosiłem o detkę na 28cali, to Pani sprzedająca zapytała się: "A to jest jakaś róznica?"
Nigdy wiecej!!!!!
Co to za piasty?
PRoponuje samemu to rozbebrać, w necie znajdziesz schematy i opisy co i jak, a bebenek (wrazie czego) na allegro do kupienia
MTB + /\/\/\/\/\ = 
