Mam do Was pytanie: jaki sposób mycia łańcucha preferujecie (polecacie ?) bez zdejmowania, czy rozkucie i mycie luzem (spięcie spinką) ?
Pzdr
Mycie łańcucha
Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel
1) zdjac spinke
2) wsadzic lancuch do butelki plastikowej
3) nalac benzyny ekstrakcyjnej i wstrzasac
4) wylac benzyne
5) wlac wode z proszkiem do prania i wstrzasac
6) wylac wode
7) wlac ponownie swieza benzyne i wstrzasac
8) wylac benzyne
9) suszyc
zuzyta benzyne wlac do butelki, po odstaniu jest czysta i nadaje sie do ponownego uzycia.
ps. po ch* myc ten lancuch? ;)
2) wsadzic lancuch do butelki plastikowej
3) nalac benzyny ekstrakcyjnej i wstrzasac
4) wylac benzyne
5) wlac wode z proszkiem do prania i wstrzasac
6) wylac wode
7) wlac ponownie swieza benzyne i wstrzasac
8) wylac benzyne
9) suszyc
zuzyta benzyne wlac do butelki, po odstaniu jest czysta i nadaje sie do ponownego uzycia.
ps. po ch* myc ten lancuch? ;)
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
- Giant Mike
- Mam zdecydowanie za duzo czasu...
- Posts: 898
- Joined: 20 Apr 2005 19:41
- Location: Warszał
- Contact:
żeby nie skrzypiałbehem0th wrote: ps. po ch* myc ten lancuch?![]()

Tak na prawdę chodzi chyba tylko o komfot fazdy i mniejsze opory.
Mycie i smarowanie łańcucha nijak nie wpływa na jego żywotność - szczególnie jak się je regularnie wymienia - po prostu nie zdąży się popsuć.
Poza tym smarowanie łańcucha - kropelka na ogniwko i zakręcić palcem - jest kolejnym rytuałem, ktory upewnia Cię, że wszystko w rowerze działa

Michał
Plannja Racing Team || GG#: 130876