Pytanko
Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel
Pytanko
No więc rzeczone pytanie brzmi tak: nie orientuje się ktoś czy można kłócić się o reklamację obręczy, która mi 4 dętki przebiła? Czy może lepiej wziąć papier ścierny albo co innego i wszystkie ostre krawędzie objechać? Z góry dziękuję za odpowiedź, bo już świra dostaję. PS. Jutro idę ew. z tą reklamacją więc pytanie w miarę pilne.
- Giant Mike
- Mam zdecydowanie za duzo czasu...
- Posts: 898
- Joined: 20 Apr 2005 19:41
- Location: Warszał
- Contact:
Re: Pytanko
A masz założoną opaskę ??Domar wrote:No więc rzeczone pytanie brzmi tak: nie orientuje się ktoś czy można kłócić się o reklamację obręczy, która mi 4 dętki przebiła? Czy może lepiej wziąć papier ścierny albo co innego i wszystkie ostre krawędzie objechać? Z góry dziękuję za odpowiedź, bo już świra dostaję. PS. Jutro idę ew. z tą reklamacją więc pytanie w miarę pilne.
Michał
Plannja Racing Team || GG#: 130876
raczej tego nie zarklamujesz.
przynajmniej ja bym Cie splawil na miejscu sprzedawcy. ;)
przynajmniej ja bym Cie splawil na miejscu sprzedawcy. ;)
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
pilnikiem? papierem sciernym? jak wszystko. :)
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
No to ja skończę moją opowieść informacją, że druga opaska zdała się na ch***. Przejechałem na niej 3 km i dętka przebita. Kolo na bazarowej oddał kasę, choć robił to baaaardzo niechętnie i można było odnieść wrażenie, że posądza mnie np o przecinanie tych dętek ręcznie. Kupiłem koło na Poniatowskiego i jest gites 

Wiesz, ja mam inny problem. Kupiłem rower na bazarowej (wciąż jest na gwarancji) i wszystko było fajnie, oddałem go do przeglądu, działał OK. Ale ostatnio zaczął mi się walić tylny osprzęt. Jadąc po Otwocku na skrzyżowaniu zablokował mi się łańcuch między przerzutkami i prawie sie wywalilem :/ Mało tego, same przerzutki mi przeskakują (bądź też nie). Pojechałem z rowerem do serwisu na bazarowej. Gadam z mechanikiem, objaśniam, w czym problem, jadąć w strone sklepu jeszcze mi się psuł ten rower, nie wspomnę już o efekcie "ostrego koła" nieraz, gdy prowadzę go do przodu
Kolo postawił rower pozmieniał przerzutki i powiedział, że regulacja jest we własnym zakresie :/ Co najdziwniejsze jak on sprawdzał ten rower, to wszystko było w porządku, a w obie strony jechałem z kumplem i on może potwierdzić, że w czasie jazdy w obie strony mimo wszystko szwankował :/

Jak sobie postawił rower i bez obciążenia pokręcił to może sobie powiedzieć co mu się podoba, zwykle wtedy nic się nie dzieje. Mój brat tam kupił rower i skorodowała mu w pół roku kiera. Dopiero bo usilnym przekonywaniu, że to jednak obejmuje gwarancja łaskawie ten rower przyjął. Wniosek jest jeden - nie kupować na Bazarowej, a jeśli już jest mus to bardzo trzeba uważać na wszystko (ostatnią kupioną dętkę kazałem im napompować i sprawdziłem, że była bez dziury).
kupowac, tylko trzeba miec swiadomosc tego co sie kupuje, jak wszedzie.
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
przeciez wszedzie w polsce wciskaja, nie zauwazyles jeszcze? ;)
detke wymieniles, obrecz powinnienes obejrzec przed zakupem, palcem przesmyrac, ewentualnie reklamowac badz pilnikiem przejechac.
chciales przyoszczedzic na bazarowej to masz.
oni celuja raczej w klienta od ukrainy i wigry 3, ewentualnego komunijnego mtb a nie hardkorowca wymagajacego. ;)
nie wymagajcie od malucha by pedzil 200 km/h...
detke wymieniles, obrecz powinnienes obejrzec przed zakupem, palcem przesmyrac, ewentualnie reklamowac badz pilnikiem przejechac.
chciales przyoszczedzic na bazarowej to masz.
oni celuja raczej w klienta od ukrainy i wigry 3, ewentualnego komunijnego mtb a nie hardkorowca wymagajacego. ;)
nie wymagajcie od malucha by pedzil 200 km/h...
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930