Właściwie to już musztarda po obiedzie i chciałem się tylko pochwalić
Beskid niski kusił mnie od wielu lat i wreszcie w dłuższy weekend udało się pojeździć tam kilka dni. W skrócie - dużo ciekawych terenów, szlaków pieszych i rowerowych. Szlaki piesze w Magurskim Parku Narodowym teoretycznie są niedostępne dla rowerów ale nas nikt nie przyłapał - są takie którymi da się pojeździć. Generalnie miejsce bardzo na plus - ciekawe tereny do jazdy, piękne widoki, cisza i spokój w komplecie. Gdyby ktoś chciał mam namiary na sprawdzoną kwaterę.
Kilka zdjęć do obejrzenia na Picassie, to jedno zdjęcie z dedykacją dla Behema