To moja kolekcja hakow z dwóch miesiecy odkąd mam tą rame. Chyba pora dorobic jakis solidny.
Jest w otwocku jakos tokarz co sie zna na rzeczy i nie zdziera?
Przerzutke mam gdzies, specialnie kupilem nowa zamiast starego srama 5-0 > sram sx 4
Dolozyc jedno jedno oczko do lancucha?
Wydaje mi sie ze byc moze to wina tego ze piasta nie zachodzi na hak, przez co tam jest takie puste miejsce i w skutek skakania sciska sie pod ciezarem przerzutki i lancucha i dlatego pęka...?
jakby to dokładnie w programie CADowskim rozrysować to mógłbyś oddać na wycięcie na plaźmie (jakbyco mam adres jednego zakładu), zrobili by ci z kwasówki 8mm to byś za cholerę nie wygiął
1. Najpierw sprawdź czy aby na pewno jest krzywy - na zdjęciach wygląda OK.
2. Zajrzyj http://www.allegro.pl/item412867311_hak ... m_alu.html lub na podobne - może coś dopasujesz.
3. Jak sobie dorobisz stalowy to proponuję od razu zakupić zapasową ramę
Oj, dopiero teraz zauważyłem że one się ni gną tylko pękają
To musi być jednak coś z materiałem
Last edited by hak on 25 Aug 2008 08:31, edited 1 time in total.
Przygladalem sie tym fotkom. Mysle, ze haki ulegaja zlamaniu przez jakies znieksztalcenia powodowane nakretka na osi kola. Ta nakretka moze nie dociska haka do ramy rownolegle. Na malym odcinku i do tego w miejscu zwezenia haka dzialaja kolosalne sily bo dokrecanie na gwincie to wielki nacisk. Sprawdz czyms, moze krawedzia suwmiarki lub czyms rownie wzorcowym, czy ten fragment ramy nie jest wklesly albo wypukly tak, ze nakretka zagina hak. Moze przetlacza go w wycieciu ramy, gdzie wlazi os kola? Jezeli hak jest utwardzany(stalowy) to moze pekac.
Sprobuj w http://www.rowery.zabki.com.pl/index.php prowadzi tez uslugi slusarskie ale sporo bierze za haki.
dartmoor street fighter. Moge dokupic, co dwa tygodnie przeciez mam nowy. Znalazlem sobie w koncu sklep w warszawie co mi kolega jezdzi i przywozi. Ale 15zl to duzo tak ciagle wydawac i wydawac :/
Chłopie no coś tu jest nie tak. Haki nie urywają sie od samej jazdy.
A po co są haki.. właśnie po to żeby to one pękały a nie rama. jeśli chcesz dorobić hak to i tak z jakiegoś durala żeby sie łatwo skrawał i był w miarę lekki a on i tak pęknie tak samo jak ten kupny. można wyciąć plazmą z kwaśnej blachy ale czy sie opłaca? poza tym i tak trze by to jeszcze obrobić ręcznie lub na maszynie.
Adres na pewno nie po drodze, ale może się komuś przyda. Jeżeli dysponuje się starym hakiem, człowiek produkuje nowy na wzór. Koszt kolo 50zł +/- 5zł, ale najlepiej dzwonić i się dogadywać. Znajomi produkowali sobie zapasowe haki przed TransCarpatią u człowieka i bardzo polecają.
znalazłem w Panoramie Firm adres:
"Cyklo 2" S.C.
44-102 Gliwice, Tarnogórska 4 - woj. śląskie
tel. 032 2791737, fax 032 2791737
może się przydać w ostateczności, jak lokalnie się nie uda "zreanimować" haka