
Lewego nie moglem zalozyc, bo sie stary ze starej korby nie chcial wykrecic. Kupilem sobie sainty dwa tygodnie temu, zalozylem, a dzis odpadl mi wlasnie ten lewy pedal

Wcale mnie to za bardzo nie smieszy bo dalem 200zl za pedaly niby na lata a tu prosze jakie buty. Ani niczym go jeszcze nie skatowalem ani nic, a tu gwint zjechany na osi pedalu. Na poczatku myslalem ze to sama nakrętka dociskowa, ale nowa wpada i wypada.
Pomyslalem ze jutro zadzwonie do sklepu i sie spytam czy nie strace gwarancji jak bym moze sobie sam to nagwintował - chociaz tez z kolei nie wiem gdzie takie cuś mozna nagwintowac - ale przynajmniej pedal mialbym na juz a nie na za 3 tygodnie.
Gwintowac? A jak tak to gdzie?
Czy wysylac na gwarancje?