"No dzis zrobilismy cale 15 km

Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel, BartekJ
17.07.2008 g. 00:03mamy tu wiatr taki że przewraca mnie z rowerem, rozbiliśmy się po 15 km bo nie da się iść, ruszymy się chyba jutro, armagedon jest wokół
18.07.2008 g. 02:06Chmury słońce i okrpn silny wiatr przez całe 82km jesteśmy nad rzeczką przy Grimsstadir idą chmury
19.07.2008 g. 23:50byliśmy przy Detifos droga katastrofa i wiatr, mamy 82km jesteśmy ok 20km dalej niż wczoraj
To na tyle moich zaległościwczoraj spaliśmy na kempingu przy Dimmu dziś 112km śpimy w Akureyri pogoda idealna widoki cudowne
23.07.2008. g. 01:11Hej u Nas dziś pada 95km za nami, jesteśmy 20km za BLONDUOS, dziś nie wiało ale za to padało, szybko się jechało
już naniosłam nowy punkt na mapkę zaraz wysyłam do Adasia110km przy Gudlaugsvik piękne wybrzeże i widoki, dziś 0km pod morderczy wiatrale od drogi 61 rower sam jechał, nie mamy sosu bo ostatni śmierdział wymiocinami:)
26.07.2008. g.00:43brak zasięgu wczoraj.pogoda super, widoki niesamowite,wczoraj zbudowałem grilla z kamieni i były grzanki, ser, boczek i ziemniaki z kamienia pyszne, sosy są ze słoików.
mizianych snów113km śpimy na końcu fiordu przed Sudavik, jutro chcemy dotrzeć do chaty 7km za Pingeyri
To ja myślałem, że tam dzicz jakaś a tu prosze, druga Polska.W ostatnich latach Islandia stała się bardzo popularnym krajem wśród Polaków. Nasi rodacy stanowią aż 10 proc populacji na wyspie.
Zaraz po otrzymaniu sms-a miałam okazje porozmawiać z Cezarym, wczoraj mieli grilla, a do jedzenia 100g boczku w proporcji do 2kg ziemniaków, udało im się napełnić brzuszki, pogodę maja super, choć czasami wieje... Adaś, Martuś co Cezary jeszcze mówił... siakoś wiele rzeczy mi chyba umknęło pewnie... w każdym razie wszystko jest w porządku...jestem na kempingu w Pingeyri ładuje telefon, mieliśmy dziś ładny zjazd vmax 84km/h, 75km za nami, planujemy nocleg na górze za 7km.