kto ma Manitou AXEL ?

Sprawy sprzetowe: naprawa, konserwacja, porady.

Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel

User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

ah jakie soczyste dyskusje, nie to co teraz.

ale, kontynuujac watek sprzed 3 lat, pewne jest ze wymianiajac 5W na 10W bedzie bardziej zygal ;> (no wiesz, cisnienie wolniej bedzie sie rozpraszac ;)

a tak serio, nie wiem co mialoby oznaczac w tym przypadku slowo "usztywnienie". chcesz zeby mniej bujal? to na to pewnie pomoze, sprobuj.
User avatar
yorek
Wrak czlowieka
Posts: 3796
Joined: 25 Feb 2004 22:56
Location: skątowni
Contact:

Post by yorek »

własnie o to bujanie chodziło. nie spodziewam się żeby nagle zaczął pracować jak bombowiec, szczególnie przy luzach jakich dostał ;)
yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
beh bez log

Post by beh bez log »

to imho powinno pomoc. a galkami od naprezenia wstepnego manipulowales?
User avatar
yorek
Wrak czlowieka
Posts: 3796
Joined: 25 Feb 2004 22:56
Location: skątowni
Contact:

Post by yorek »

nie majtałem tylko gałką od swojej masy ;D amor ma sprężynę do 75kg a ja ważę tak ze 2dyszki więcej :roll:
yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

hehe, no to zapodaj tam jakas sprezyne od simsona i bedzie git. ;)
User avatar
yorek
Wrak czlowieka
Posts: 3796
Joined: 25 Feb 2004 22:56
Location: skątowni
Contact:

Post by yorek »

no to kupiłem 10W. a sprężyna będzie pasować? w sumie jak wchodzi do RST to i tu powinna a twardsza będzie. wezmę amora na warsztat w pracy to pokombinuję :)
yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
User avatar
yorek
Wrak czlowieka
Posts: 3796
Joined: 25 Feb 2004 22:56
Location: skątowni
Contact:

Post by yorek »

No dobra, nudziłem się w pracy, we związku z tym powstał dziś

Crazy Axel Project

olej wymieniony na 10WT Liqui Moly a przy okazji znajomy podpuścił mnie więc nie mam już oryginalnej sprężyny :lol: Kupiłem sprężynę od Simsona, wydawało mi się jednakoż iż jest nieco mniej sztywna...no to co...no to 3 zwoje więcej :lol: amor leży złożony, w weekend postaram się złożyć rower do kupy i objeździć sprzęt. na pewno podzielę się wrażeniami ale po wstępnym ręcznym uginaniu amora nie spodziewam się cudów.

aha - miło było was poznać :lol: [/b]
yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
Post Reply