
klamki
Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel
klamki
tak siedze i sie nudze i dumam co by apgrejdowac w moim rowerze zeby czerpac wieksza przyjemnosc z jazdy (jak juz bede mogl jezdzic). ostatnio najbardziej drazni mine system hamulcowy wiec wymienie pancerze, koncowki i linki i tak sie zastanwiam...klamki...jest sens sie apgrejdowac z szitu (najtnsze alu chyba Tektro) na LX? bardzo wzrosnie poziom kultowosci?
w sumie klameczki sa po 41zeta w cyckoturze wiec wydatek niewielki

yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
hmm.. ja tam linki i pancury zazwyczaj przeplukuje benzyna. pewnie z raz na dwa lata wymieniam.
bardzo wazna sprawa jest przebieg pancerzy na ramie, wbrew pozorom 2-3 cm wiecej moga duuuzo mieszac. warto sobie poeksperymentowac.. tera nawet gowniany osprzet niezle dziala, macalem bezfirmowki lepiej hamujace od mojego starusiego lxa.
bardzo wazna sprawa jest przebieg pancerzy na ramie, wbrew pozorom 2-3 cm wiecej moga duuuzo mieszac. warto sobie poeksperymentowac.. tera nawet gowniany osprzet niezle dziala, macalem bezfirmowki lepiej hamujace od mojego starusiego lxa.
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
bueheheheJacq wrote:Kobitka kazala mi zmierzyc obwod uda.. po czym stwierdzila ze ma podobny![]()
kiedys spore zakupy zrobilem, milo sie z nimi gada. tylko przyslali mi nie to co trzeba - klamki wlasniepowiedz kupowałeś coś w cykloturze? bo mnie olali już dwa razy.. heh


yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
generalnie jak ma sie cierpliwosc to sa ok. wybor czesci przeogromny.
tylko te terminy... czesc paczki kiedys przyslali mi szybko, a opony o ktorych juz zapomnialem i kupilem gdzie indziej, to chyba po 2 miesiacach... :)))
teraz i tak jest w miare, maja wlasny sklep stacjonarny. kiedys wszystko sciagali.
tylko te terminy... czesc paczki kiedys przyslali mi szybko, a opony o ktorych juz zapomnialem i kupilem gdzie indziej, to chyba po 2 miesiacach... :)))
teraz i tak jest w miare, maja wlasny sklep stacjonarny. kiedys wszystko sciagali.
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
nom tak właśnie działają sklepy internetowe... i nie da się inaczej...
jak pojawi się zamówinienie od klienta to dopiero zamawiają w hurtowni...
znam to z własnego doświadczenia bo pracuje w księgarni internetowej, mamy kilka dziesiąt tysięcy tytułów i raczej trudno by było pomieścić to w magazynie... a wiadomo że posiadanie wszystkiego po jednym egzemplarzu to za mało... od tego co z magazynie płaci się podaatek więc...
wiele ludzi tego nie qma i nie zaQMA, "jak to ? nie macie tej ksiązki? dopiero zamówiliście? złorzyłam wczoraj zamówienie i dzisiaj powinnam mieć książkę w domu
!" buhue hue hue - no comment
jak pojawi się zamówinienie od klienta to dopiero zamawiają w hurtowni...
znam to z własnego doświadczenia bo pracuje w księgarni internetowej, mamy kilka dziesiąt tysięcy tytułów i raczej trudno by było pomieścić to w magazynie... a wiadomo że posiadanie wszystkiego po jednym egzemplarzu to za mało... od tego co z magazynie płaci się podaatek więc...
wiele ludzi tego nie qma i nie zaQMA, "jak to ? nie macie tej ksiązki? dopiero zamówiliście? złorzyłam wczoraj zamówienie i dzisiaj powinnam mieć książkę w domu
