ojej, pomylilam sie! mialo byc w wątku "na poprawe humoru", a nie w tym dot. porad prawniczych, przepraszamyorek wrote:wiesz co, już słyszałem tą bajkę i nie chce mi sie wierzyć żeby to była prawda.
na poprawe humoru
Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel
-
Jacq
- Mam zdecydowanie za duzo czasu...
- Posts: 1213
- Joined: 02 Oct 2004 19:26
- Location: Józefów/Otwock
Zasłyszane
"autentyk.
rzecz sie dzieje w kosciele podczas ślubu.
ksiądz który prowadził msze zapomnial w pewnym momencie jak sie nazywa Pan młody...
nie chcąc robić zamieszania, pyta szeptem:
-jak się pan nazywa??
młody speszony, nie bardzo moze zrozumiec o co chodzi.. i nic sie nie odzywa.
ksiądz znowu szeptem:
- jak sie pan nazywa??
mlody znow główkuje o co chodzi księdzu, nie bardzo kuma co jest grane.
wiec ksiadz bierze mikrofon i pyta na caly koscioł
-jak sie pan nazywa??
mlody speszony, bierze spokojnie mikrofon od ksiedza i odpowiada:
- Pan sie nazywa Jezus
reakcji kosciola nie musze chyba opisywac"
"autentyk.
rzecz sie dzieje w kosciele podczas ślubu.
ksiądz który prowadził msze zapomnial w pewnym momencie jak sie nazywa Pan młody...
nie chcąc robić zamieszania, pyta szeptem:
-jak się pan nazywa??
młody speszony, nie bardzo moze zrozumiec o co chodzi.. i nic sie nie odzywa.
ksiądz znowu szeptem:
- jak sie pan nazywa??
mlody znow główkuje o co chodzi księdzu, nie bardzo kuma co jest grane.
wiec ksiadz bierze mikrofon i pyta na caly koscioł
-jak sie pan nazywa??
mlody speszony, bierze spokojnie mikrofon od ksiedza i odpowiada:
- Pan sie nazywa Jezus
reakcji kosciola nie musze chyba opisywac"
temat behemotha już kiedyś był....
http://youtube.com/watch?v=RSEsX6nNFiE
http://youtube.com/watch?v=RSEsX6nNFiE
yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
-
tertus
ja wiem dopiero wrzesien ale ku przestrodze
Pewien student umarł i poszedł do piekła. Diabeł przywitał go i spytał jakie piekło wybiera: normalne czy studenckie? Ten wybrał normalne.
Gdy się tam znalazł okazało się, że trwają tam imprezy do rana, są panienki i leje się alkohol, ale rano przybywa diabeł i wbija każdemu gwóźdź w tyłek i tak codziennie. Wobec tego student zdecydował się wkrótce na przeniesienie do piekła studenckiego. Tam rownież imprezy itd., ale rano nie pojawia się już diabeł. Tak mija kilka miesięcy, aż pewnego dnia przychodzi diabeł z koszem gwoźdźi. Student zaskoczony pyta:
- Co jest?!
- Sesja student, sesja!
Pewien student umarł i poszedł do piekła. Diabeł przywitał go i spytał jakie piekło wybiera: normalne czy studenckie? Ten wybrał normalne.
Gdy się tam znalazł okazało się, że trwają tam imprezy do rana, są panienki i leje się alkohol, ale rano przybywa diabeł i wbija każdemu gwóźdź w tyłek i tak codziennie. Wobec tego student zdecydował się wkrótce na przeniesienie do piekła studenckiego. Tam rownież imprezy itd., ale rano nie pojawia się już diabeł. Tak mija kilka miesięcy, aż pewnego dnia przychodzi diabeł z koszem gwoźdźi. Student zaskoczony pyta:
- Co jest?!
- Sesja student, sesja!
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... 08126.html
Jakby ktoś nie znał, to sprawa 2 Panów na M: Misiura i Martenka
Jakby ktoś nie znał, to sprawa 2 Panów na M: Misiura i Martenka
cookie monster
