Caluśki i nawet nie podrapany. Linkę tylko musiałem wymienić bo coś kombinowali łobuzy z przerzutką i się im roplotła.
Dziękuję wszystkim osobom dzięki którym nie muszę składać nowego - Arkowi, Ani no i oczywiście "kumplom" Popey'a czyli Policji jak również samemu Popey'owi za instruktaż "co i jak?" na komendzie. Wielkie dzięki za wsparcie duchowe wszystkich OGR'ów.
Równocześnie przepraszam za niedogodności wynikające z tego, iż policjanci w zakresie obowiazków mają ogromną podejrzliwość.
PS Na ognisku po najbliższej masie trzeba będzie to oblać!