no widzisz carloz! kara cię spotkała. Miałeś dać znać jak będziesz objeżdżał bo chciałem dołączyć. Na trasie ligi w sobieniach takich problemów nie będzie. W tych piachach żaden się nie uchowa (kleszcz).
Mnie też nigdy żaden kleszcz się nie czepnął, ale uważać trzeba, Behe chyba coś o tym wie. Uważajcie też nad Mienią: stworek na zdjęciu miał na sobie 7 sztuk.
sezon na te paskudztwa w pełni, więc zgodnie z obietnicą informuję, że posiadam urządzenie owo i skojarzonym z OGR usunę potwora w gratisie. Kontakt przez GG. Ale można sobie też kupić w aptece (ewentualnie wcześniej zamówić - mój device kosztował 25,90 pln) - jeszcze nie testowałem więc szukam chętnych. Podobno jakość dobra, produkt szwedzki! Gady już się boją i nie atakują!