A jednak się czegoś nauczyłeś ;) Pierwsze prawo ekonomii : Nie inwestuj w coś co nie przyniesie zysku ;)behem0th wrote: ps. zaluje ze kupilem sobie skrypt z testami do ekonomi, nastepnym razem skseruje i nie dam zarobic swini. chamstwo trzeba tepic - niech zdycha z glodu ;)
ekonomia
Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel
a kontynuując temat wyboru studiów - poczytaj newsweeka i zobacz co tam piszą o bezrobociu, ile fakultetów musisz skończyć i ile znać języków żeby mieć szanse na darmowy staż w Deloite&TouchDomar wrote:ej, ja to zamierzam studiować

a co do szukania pracy to byłem dziś w firmie załatwić sobie przejściówkę i gość powiedział mi "skończ pan ją szybko i od razu zapraszam do nas do pracy, płacimy całkiem nieźle", tyle że ja nie studiuję ekonomii

yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
sie tak nie chwal bo zapeszysz ;)))yorek wrote: a co do szukania pracy to byłem dziś w firmie załatwić sobie przejściówkę i gość powiedział mi "skończ pan ją szybko i od razu zapraszam do nas do pracy, płacimy całkiem nieźle", tyle że ja nie studiuję ekonomii ;)
Domar, ja tu wczoraj taka mini ankiete przeprowadzalem na temat SGH, ale jak masz zamiar tam isc to nie bede nic pisac... ;)
tylko powiem ze yorek zdradzil wlasna matke ktora jest po tej szlachetnej uczelni... a kolejna osoba swojego faceta.. ;)
ps. zaliczylem na 4, ale nadal uwazam ze to gupia baba... ;)
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
aaa, o to chodzi ze specyficzna... ;)
no bo tak do jednego wora zes wcisnal...
no bo tak do jednego wora zes wcisnal...
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
o poziomie prywatnych też się wypowiadał nie będę, a co do specyfiki i atmosfery w SGH-u to się niestety muszę zgodzić, że 90% ludzi tam to snobki i pozerki, ale swój swojego znajdzie, wątpię żebym stał się taki jak tamci. Jestem za mało popierdolony (albo za bardzo
Raczej poszukam sobie ludzi podobnych do mnie i jakoś będzie się żyło 


jeśli wejdziesz między wrony.....
imho na sghu nie ma aż takiego pozerstwa ale ten ciągły wyścig szczurów - pozagryzali by się gdyby mogli. i jeszcze motyw z rozmowy ze znajomkiem z sghu "wiesz, w tym roku prawo zaczynam bo z jednym fakultetem co można teraz..." - można dużo tylko z odpowiednim fakultetem
już dawno mówiłem że mamy dużo marketingowców i ekonomistów którzy potrafią sprzedawać...tylko niedługo niebardzo będą mieli co sprzedawać. a i tak inżynier jako handlowiec jest lepszy bo przynajmniej wie co sprzedaje i jak to działa a prowadzenie rozmowy handlowej to i małpie można wpoić 



yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
a tam pierdolisz jurek, nie sadze zeby ktos po sghu mial problemy ze znalezieniem pracy... to raczej niemozliwe, chyba zeby wpadl pod pociag i zostal z niego niemy, niewidomy kadlubek. ;>
ja tam mam inny problem. z osoba ktora posiedzi tam rok, dwa, nie mam o czym (jak) rozmawiac.. zazwyczaj. zieeew. ;)
pierdola jakies smuty i nie chca sluchac. ;)
ja tam mam inny problem. z osoba ktora posiedzi tam rok, dwa, nie mam o czym (jak) rozmawiac.. zazwyczaj. zieeew. ;)
pierdola jakies smuty i nie chca sluchac. ;)
Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930
nie sadze jurus, za duzo trzeba sie nameczyc by sie tam wcisnac... po prostu nieudacznicy odstrzeliwani sa na poczatku. fakt ze pozniej to juz luz. ;)
byc moze ktos ma problem z praca jezeli na wstepie chce z pinc tysiecy i prywatna maszynke do.. znaczy dodatki: telefon, samochod i mieszkanie sluzobwe... ;)
o tego Ci chodzilo? ;)

byc moze ktos ma problem z praca jezeli na wstepie chce z pinc tysiecy i prywatna maszynke do.. znaczy dodatki: telefon, samochod i mieszkanie sluzobwe... ;)
o tego Ci chodzilo? ;)

Niezly sen...: http://www.a-trip.com/tracks/view/63930