O wszystkim i niczym.
Moderators: Creeping Death , Edi , chmiel
chmiel
Moherator
Posts: 1289 Joined: 15 Mar 2004 15:28
Post
by chmiel » 01 Apr 2007 09:16
Sprzedałem rower i kupiłem se quada ! Zupełnie inna jakość, mówie wam rower to śmietnik, zmieniajacie jak najszybciej sprzety. Pobrykamy sobie razem w lesie.
...bo gdzie się ten kosmos kończy ?! Bo stół się, kurna, kończy tu !
strz.
HRSZT
Posts: 1708 Joined: 28 Feb 2005 19:30
Location: Michalin City
Post
by strz. » 01 Apr 2007 10:55
"Po
rz egnanie z rowerem."
siema sciema
btw - niezły byk ;P
Koło Przyjaciół OGR - KPO "Śprychy"
Brick
Buszujacy w forum
Posts: 424 Joined: 30 Jan 2006 21:04
Location: Radiówek
Contact:
Post
by Brick » 01 Apr 2007 12:12
a ja sprzedałem rower i kupiłem Audi a3 2.0TDi rocznik 2007
zupełnie inna jakość
Dum Spiro Spero
strz.
HRSZT
Posts: 1708 Joined: 28 Feb 2005 19:30
Location: Michalin City
Post
by strz. » 01 Apr 2007 12:40
a ja robie prawko
Koło Przyjaciół OGR - KPO "Śprychy"
leoheart
Miły Gość
Posts: 3027 Joined: 09 Jan 2005 07:53
Location: Otwock
Contact:
Post
by leoheart » 01 Apr 2007 18:19
chmiel wrote: Pobrykamy sobie razem w lesie.
trzymaj się z daleka od Łysej
ps.are You crazy?
dzidek
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1469 Joined: 11 Feb 2006 20:19
Location: Otwock- Świder
Post
by dzidek » 01 Apr 2007 18:28
chmiel wrote: Pobrykamy sobie razem w lesie.
siadam ci na kole i możemy jechać
gg: 6607845
Hunter
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 844 Joined: 08 May 2005 14:13
Location: Otwock
Post
by Hunter » 01 Apr 2007 20:07
Wiesz Chmielu, taniej by wyszło zdjąc siodełko od roweru i jezdzic na sztycy, też "zupełnie inna jakosc" sądząc po minach niektórych startujących w maratonach
chmiel
Moherator
Posts: 1289 Joined: 15 Mar 2004 15:28
Post
by chmiel » 02 Apr 2007 07:12
Jakby ktoś sie nie zorientował to było w ramach prima coś tam....
...bo gdzie się ten kosmos kończy ?! Bo stół się, kurna, kończy tu !
strz.
HRSZT
Posts: 1708 Joined: 28 Feb 2005 19:30
Location: Michalin City
Post
by strz. » 02 Apr 2007 07:17
strz. wrote: siema sciema
napisalam, nie?:)
Koło Przyjaciół OGR - KPO "Śprychy"
tertus
Post
by tertus » 02 Apr 2007 13:43
Hunter wrote: Wiesz Chmielu, taniej by wyszło zdjąc siodełko od roweru i jezdzic na sztycy, też "zupełnie inna jakosc" sądząc po minach niektórych startujących w maratonach
widze ze kolega Hunter lubi zapawy w stylu " parada rownosci "
Hunter
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 844 Joined: 08 May 2005 14:13
Location: Otwock
Post
by Hunter » 02 Apr 2007 17:13
Kto lubi ten lubi, a to ja pisałem poważnie niby?
Tak jakoś mi się rzpypomniały miny zeszłorocznych maratończyków bez siodełek