Głowica do EPSON Stylus Color 400
Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel
Głowica do EPSON Stylus Color 400
Jak ma ktoś takie coś na zbyciu, to proszę o kontakt. Dzięki z góry.
cookie monster
wywal tą drukarkę, nowa głowica jest już chyba nie do kupienia a jej cena to sporo ponad koszt nowej drukarki. ja swoją juz pare lat temu rozłożyłem na części. nową kolorową atramentówkę sensownej firmy kupisz teraz za 150-200zeta a tusz czarny do Canona to <10zeta 

yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
Nie działapatiomkin wrote:A jak się drukarka zachowuje?

A tak na serio to nie zaglądałem ta z rok. Z tego co pamiętam to urwała się taśma, którą sygnały do głowicy są prowadzone. Nie ma jak tego naprawić. Jeśli ktoś nie identycznej głowicy to nie ma sensu się w to bawić. Trzeba będzie zainwestować w nówkę sztukę, a temat wrzuciłem tylko dlatego, że sprzęt kosztował całe 10 zeta

cookie monster
Re: Głowica do EPSON Stylus Color 400
a tak przy okazji epsonów - Czy ktoś zna adres punktu serwisowego blisko Otwocka ???Edi wrote:Jak ma ktoś takie coś na zbyciu, to proszę o kontakt. Dzięki z góry.
Re: Głowica do EPSON Stylus Color 400
też bym z chęcią sie dowiedział ?pior wrote:a tak przy okazji epsonów - Czy ktoś zna adres punktu serwisowego blisko Otwocka ???Edi wrote:Jak ma ktoś takie coś na zbyciu, to proszę o kontakt. Dzięki z góry.

JESTEM POżERACZEM KACZEK I JESTEM Z TEGO DUMNY
HP610c mialem, ok 600 stron drukowala na jednym zestawie tuszow! Tylko kurde, te napelnianie do bani;-)
Co do glowic to raz udalo mi sie reanimowac zaschniete. Dobrze ciepla woda destylowana wylana na wate w miseczce, wstawic na te wate glowice, niech sie mocza. Kilka razy taka operacja i poszlo! Jak nie bedzie widac, ze ta woda zabarwia sie, to trzeba zrezgnowac bo na nic wysilki. Moze da sie jakims rozpuszczalnikiem, np: spirytusem ale nie probowalem, tylko nie dykta ani salicylowy bo pozaklejaja na amen.
Co do glowic to raz udalo mi sie reanimowac zaschniete. Dobrze ciepla woda destylowana wylana na wate w miseczce, wstawic na te wate glowice, niech sie mocza. Kilka razy taka operacja i poszlo! Jak nie bedzie widac, ze ta woda zabarwia sie, to trzeba zrezgnowac bo na nic wysilki. Moze da sie jakims rozpuszczalnikiem, np: spirytusem ale nie probowalem, tylko nie dykta ani salicylowy bo pozaklejaja na amen.