Jajo

leoheart · Post by **leoheart** » 15 Apr 2006 05:30

czy zgodnie z nową świecką tradycją obejmującą tradycyjne zloty wigilijno-sylwestrowo-wielkanocne przewidywane jest jakieś Jajo?
mozna by zjechac do ParQ w niedzielę późnym popołudniem i posiedziec chwile w parku konsumując to co udało sie zachowac ze świątecznego stołu i pogadać o najblizszych wyprawach tj.Harpie i Majówce
czy to jest bad or good idea?

Jacq · Post by **Jacq** » 15 Apr 2006 07:26

Ja z checia, ale nie moge...

Jako ze za chwile do Łodzi do rodzinki jade..

Wszystkim Wesołych Świąt

Pozdrawiam

yorek · Post by **yorek** » 15 Apr 2006 10:26

a co to jest "późne popołudnie"? ja generalnie mogę się wyrwać ale najwyżej na godzinę o będę miał wizytację w domu

spider · Post by **spider** » 15 Apr 2006 11:28

Ciekawy pomysł.
moze uda sie wyrwać na pare minut.

Dwa kurczaki w koszu siedzą i rzeżuche sobie jedzą
Baran w szopie zioło pali no i zaraz się wywali
Ksiądz za stołem już sie buja...
WESOŁEGO ALLELUJA!!

leoheart · Post by **leoheart** » 15 Apr 2006 15:26

tzn np 18.00 przez pół godzinki ale cos widze że nie ma masowego odzewu więc to raczej bad idea
w takim razie Wesołych i Spokojnych Świąt

BigBlack · Post by **BigBlack** » 15 Apr 2006 16:37

Ja sie do zyczen dolacze. Wszystki Wam zycze spokojnych i wesolych Swiat. No i zarelka w ilosciach umiarkowanych, zeby forma nie siadla

Pozdrowki

popeye · Post by **popeye** » 15 Apr 2006 17:03

ja również życzę wszystkim zdrowka, słonecznych i wesołych Swiąt Wuielkanocnych.

Nie przejadać się, żeby nie tracic foremki

Post by **Edi** » 15 Apr 2006 21:23

Bed ajdija to to nie jest, ale chyba ciężko się określić z godziną. Jakieś plany rowerowe na niedzielę są, choć jeszcze nie sprecyzowane. Może udało by się podskoczyć do parq na kilka minut o tej 18, się zobaczy. Jeśli nie, to Wszystkim: Dobrych Świąt

, czyli takich, jakich byście chcieli.

Domar · Post by **Domar** » 15 Apr 2006 23:08

Smacznego jaja i mokrego dyngusa Wam wszystkim chcę życzyć

No i oczywiście świąt smacznych, ale nie za bardzo przejedzonych

różowy łokieć · Post by **różowy łokieć** » 16 Apr 2006 10:20

jak nie padne podczas jazdy to ok 18 powinenem pojawić sie w parku

Post by **behem0th** » 16 Apr 2006 10:36

to moze i ja sie pojawie.

JASIEK · Post by **JASIEK** » 16 Apr 2006 10:45

Jak nie bedzie lalo to oczywiscie sie zjawie, Leo ma racje trza majowke obgadac.

popeye · Post by **popeye** » 16 Apr 2006 10:51

ja bede tyz jak czas pozwoli

leoheart · Post by **leoheart** » 16 Apr 2006 22:54

a tak było

Hunter · Post by **Hunter** » 17 Apr 2006 21:27

Chlip... a ja musiałem siedzieć u rodzinki.
Wracając jakiś gówniaż z butelki wodę na samochód mi wylał gdy ten poruszałsię z prędkościa ok. 80km/h...

Post by **behem0th** » 17 Apr 2006 21:33

tyz dzis dostalem z samochodu, szkoda ze nie jechali drugi raz, bo butelke z cola odbezpieczylem :P

Hunter · Post by **Hunter** » 17 Apr 2006 21:34

Nieeee, to ja w samochodzie byłem

Post by **behem0th** » 17 Apr 2006 21:42

aaa, no ale na jedno wychodzi ;)