Tak mnie sie przypomnialo ... poszedlem sie kiedys przejsc i przechodzilem przez OKS. Jakis meczyk byl, to mowie idziemy zobaczyc i idziemy dalej. Moj zapal ostudzil jakis "dziadek" ze wejscie piataka kosztuje rotfl ... zawijka, a on jeszcze, ze z tylu nie wejde bo tez pilnuja ... qwa robie kupe na taki mecz ... uaske mi robia, ze mozna popatrzec jak biegaja za pilka .. hyhy
Ja oprócz jazdy na rowerze uwielbiam mecze! Dla mnie to czysta przyjemność! Można troszkę pokrzyczeć, pobawić się, zatankować browar! Sto razy wolę iść na mecz niż mam go oglądać w telewizji!