Troche to offtopic, ale skoro sam admin na to przyzwala...
Ja z tylu zajrzalem, bo uznalem, ze przydaloby sie. No bo skoro ma to-to kontry i konusy to znaczy, ze rozebrac sie da. I nie jest to wcale takie straszne, trzeba sobie tylko opis z shimano.com sciagnac. Z przodu zagladam rzadko, gdzies raz do roku. Niestety nie wiem co to jest LX. Ja mam jakas tam zwykla, ale nic nie zgrzyta. Zreszta caly rower jest zwykly - polski (tzn. skladany w Polsce) Unibike, no, troche przeze mnie przerobiony na trekinga.
A co do kolan - z pewnoscia tak jest, ale mnie pewnie i tak na starosc czeka reumatyzm wiec teraz sobie przynajmniej uzyje

Ale co fakt to fakt - w kolanie luzow nie skasuje, a i z konusami ciezko...
Nie wiem tylko, czy ta moja wysoka kadencyjnosc, jest aby faktycznie taka wysoka...