Jaka kaseta i lancuch.

Sprawy sprzetowe: naprawa, konserwacja, porady.

Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel

User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

albo alivio albo lx, chociaz i w deorce sa fajne elementy, np. tarczoweczka hydrauliczna 525-535 :)
User avatar
komarr
Postojebca zawodowy
Postojebca zawodowy
Posts: 217
Joined: 19 Mar 2005 08:25
Location: W-wa

Post by komarr »

Image


kaseta sram 5.0 po przejechaniu ok 1000km. Łańcuch sram pc-58 wyżłobił dookoła takie wgłębienia jak widać... :(((

czy u Was tez to ma miejsce? bo wg mnie ten łańcuch nie pasuje do kasety... (teoretycznie ten łańcuch jest zaprojektowany własnie na ta kasetę...)
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

Komar, ale to przeciez nie wplywa na prace napedu... ?
imho: moze sie normalnie zdarzac.
User avatar
komarr
Postojebca zawodowy
Postojebca zawodowy
Posts: 217
Joined: 19 Mar 2005 08:25
Location: W-wa

Post by komarr »

ale jak łańcuch sie opiera w tym miejscu to w innym nie przylega!!!

i chyba dlatego mi sie slizga skurczybyk... (przeskakuje)
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

no dobra, spojrzalem na stara kasete lx i aktualne alivio i nie mam takich odciskow, pewnie dlatego ze ostatnia koronka byla podfrezowana z tego co widze.

moze po prostu zeby sie zjechaly i lancuch glebiej wchodzi w kasete...
User avatar
komarr
Postojebca zawodowy
Postojebca zawodowy
Posts: 217
Joined: 19 Mar 2005 08:25
Location: W-wa

Post by komarr »

kupiłem nówkę kasetę, frezowana fabrycznie.

łańcuch powinien przylegać środkową częścią do koronek a u mnie na najmniejszej koronce opiera się w miejscu jak na foto... :?

nie polecam :x
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

e, mialem na mysli starego lxa, ze ostatnia koronka byla podfrezowana tak ze nie bylo mozliwosci aby zrobilo sie jak u ciebie.
(trzeba zobaczyc zeby zlapac :)
User avatar
Edi
Moherator
Posts: 1127
Joined: 04 Nov 2004 11:46
Location: Falenitza ;)
Contact:

Post by Edi »

komarr wrote:kaseta sram 5.0 po przejechaniu ok 1000km. Łańcuch sram pc-58 wyżłobił dookoła takie wgłębienia jak widać... :(((
Ja z identycznym zestawem (kaseta+łańcuch) miałem identyczne akcje. Na początku jest ok, ale strasznie szybko się to wszystko zużywa. Ostatnio trochę mniej używałem dwóch najmniejszych przełożeń na kasecie, za to częściej 5 i 6. Skutek? Oba przełożenia są nieźle zmasakrowane. Przy najbliższym przypływie gotówki wymieniam kasetę, łańcuch i pewnie manetkę, bo chyba w lx zainwestuję.
cookie monster
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

dobra chuopaki, podsumowujac: u arka sa bardzo tanio kasety Alivio 11-30, naprawde tanio. do tego jakis wymiatajacy lancuch i jazda.

ja wlasnie zrobilem zapas na 4-6 lat. ;)
User avatar
Łojej
Postojebca zawodowy
Postojebca zawodowy
Posts: 230
Joined: 24 Sep 2005 21:52
Location: ensowany...

Post by Łojej »

Z tego, co zdążyłem się zorientować nawet na tak kiepskim zestawie jak mój, to lepiej stosować „miękki łańcuch”. Lepiej żeby szlag trafił łańcuch niż kasetę…
Kryptorurek robaczny tramplowany poprzecznie...
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

a ja twierdze cos zupelnie przeciwnego, pare razy juz pisalem. w kazdym razie polecam jak najtwardszy lancuch. sprawdza sie.
to wlasnie kaseta ma sie zuzywac, a nie lancuch. tyle ze w specyficzny sposob.
gdy lancuch ma swoja pierwotna dlugosc, kaseta (pomiedzy zabkami) zuzywa sie wglab, co nie ma zadnych skutkow ubocznych. gdy jednak lancuch jest dluzszy (zuzyty) niz pierwotnie, zabek kasety jest scierany na zboczu, przez co tworzy sie niekorzystny ksztalt, po ktorym lancuch sie slizga. wystarczy podpilowac pilnikiem zbocze do pierwotnych ksztaltow by nawet nowy lancuch zaczal chodzic w miare ok. dlatego jestem zdania ze podstawa jest twardy, wytrzymaly lancuch, kaseta obojetna.

poczytaj wywody Andrzeja Ozieblo na preclu sprzed paru lat, on ten temat dluuugo drazyl, wszystko co napisal sprawdza sie w praktyce... ;)
User avatar
Łojej
Postojebca zawodowy
Postojebca zawodowy
Posts: 230
Joined: 24 Sep 2005 21:52
Location: ensowany...

Post by Łojej »

Faktycznie, przyglądałem się swojej kasecie i jest makabra. Dokładnie tak są wytarte zęby. Czyli twardy łańcuch.
Kryptorurek robaczny tramplowany poprzecznie...
Post Reply