z cyklu warto obejrzec: Kumple: Buddy: 2003

Post by **behem0th** » 25 Feb 2004 22:49

rezysera, scenariusz i cala reszte pomine, bo i tak nikt niezna pewnie

jak ogladaliscie 'samotnych' to 'kumple' tez wam sie spodobaja. w miare lekki a jednak poruszajacy powazne problemy wczesnej doroslosci film... no wiecie, takie zyciowe to wszystko

w kazdym razie: zadnej krwi, zadnych kosmosow, za to 3 kolesi, 2 kobiety i jedno mieszkanie... ja wiem o czym myslicie, ale ten film zupelnie inaczej wyglada swintuchy

ogolna ocena 8/10

tak tak, zdaje sobie sprawe ze nikt tu nie zaglada, ale mam to w dupie, jak sie upre to nawet bloga bede tu prowadzic, a co

yorek · Post by **yorek** » 25 Feb 2004 22:53

tak behem - prowadź bloga - będzie mnie codziennie doprowadzał do orgazmu umysłowego

Post by **behem0th** » 25 Feb 2004 22:55

a ja myslalem ze juz sama rozmowa ze mna ci go dostarcza...eh, bede musial sie lepiej starac, starosc nie radosc

Arkadyj · Post by **Arkadyj** » 01 Mar 2004 21:19

Film niezly. Jezeli behem lubisz podobne klimaty to obejzyj Historie Kuchenne

Poszedlem i nie zaluje. Lekko zakrecony

Post by **behem0th** » 01 Mar 2004 22:08

ano bylem, bylem, nawet w kinie

od tego zaczelem.. zakrecony? jak dla mnie, to on zional prostoscia wlasnie. i takiej wizji norwegi jestem blizszy niz tej z kumpli... troche zasciankowi i zamknieci rolnicy, za to w glebi ciepli i uczciwi.

Guest · Post by **Guest** » 15 Mar 2004 16:34

KUMPLE superancki film. Obejrzałem go w moim osiedlowym kinie. Na seansie były cztery osoby razem ze mną. Czułem się wspaniale gdy oglądałem ten film. Ten film to mocna rzecz. Bardzo mało jest takich fajnych filmów, które tak jak Kumple walą na kolana.

Teraz się wybieram do osiedlowego kina na film pt. GOODBYE LENIN. Licze, że również będę po obejrzeniu jego wniebowzięty.

P. S. Behem napisz coś więcej o filmie pt. SAMOTNI (nie wiem czy dobry tytuł podałem.

szczała

Post by **behem0th** » 15 Mar 2004 22:23

ooo.. jednym slowem czym mniej ludzi w kinie tym lepsiejszy film, tez zauwazylem taka zaleznosc

GOOD BYE LENIN rowniez super, niezla schiza gdy sie go oglada, a jednak wszystko rzeczywiste...

wiec SAMOTNI... trzeba obejrzec a nie pieprzyc bzdury. podobienstwa: przedzial wiekowy glownych bohaterow, z ktorymi mozna sie utozsamiac, problemy... (?), atmosfera.... no i inteligentny zart, a nie jak jakis czarek pazura w 13 posterunku

ps. a ile wypiles pijaku jak tego posta pisales?

pps. sory czarek, nie gniewaj sie jak bys to czytal, szanuje cie za nic smiesznego

yorek · Post by **yorek** » 15 Mar 2004 22:57

wiesz, jak byłem na czasie apokalipsy to sala była pełna kretynów żrących popcorn i głośno komentujących rzeczy, których nie rozumieli. fakt, że kompromitowali się ale mogli by poza kinem a nie mi humor i seans psuć

Post by **behem0th** » 15 Mar 2004 23:03

widac byli sie odstresowac... czasem sie niefarci i trafia na takich...

mnie ostatnio rozwalila panienka ktora pykala, swiecila, dzwonila sobie telefonem, po czym jak jakas druga zwrocila jej uwage, to stwierdzila ze przeciez moze sie przesiasc, nikt jej nie trzyma, a miejsca duzo (pelna sala