jaja jak berety, czegoś takiego jeszcze nie widziałem:
leci sobie ucieczka kilku kolaży, peleton goni ale na którymś rozjeździe gubi drogę, jadą jakiś czas w złym kierunku i ktoś im nagle o tym donosi, zawracają i teraz najlepszy psikus - co robią sędziowie? zatrzymują uciekających kolaży żeby wyrównać szanse :/ goście nie chcieli się zatrzymać więc kilka km dalej policja ustawiła blokadę w poprzek drogi i dopiero ich zatrzymali sędziowie dali dupy :/
czy wy w każdym wątku musicie spamować? jeszcze jeden taki numer i zaczne wycinać te wasze głupawe posty - akurat nie mam urwania głowy w robocie więc mogę was przytemperować