wycieczka, 3 lipiec /niedziela/ godz.8.30

[pokrzewka]

przekazuję zaproszenie, niepowtarzalna okazja

Witam,
serdecznie zapraszam na wycieczkę rowerową 'szlakiem łużyckim', w najbliższą niedzielę, 03. lipca.
Zbiórka o godz. 8. 30 pod pomnikiem Łączniczki w Józefowie (koło Urzędu Miasta przy ul. Wyszyńskiego).
Wycieczkę poprowadzi archeolog, dr Łukasz Maurycy Stanaszek, adiunkt w PMA.
Kilka słów o trasie wycieczki:
Będzie ona wiodła przez większą część terenów prawobrzeżnego Łużyca, regionu etnograficznego który staram się reaktywować. Na początku pojedziemy poprzez Dębinkę (stary most na Wiśle), Górki (dolina starego Swidra, stanowiska paleolitycznych łowców reniferów), potem wałem wiślanym w kierunku Nadbrzeża (dawny przewóz, zaginiona wieś Duda, przystań WOPR), Kępa Nadbrzeska - Władysławów (wsie o silnej tradycji olęderskiej), Glinki (park podworski, miejsca dawnej Królewskiej Komory Solnej i austriackiej Komory Celnej, dawny przewóz, kępy wiślane), Ostrówek (kościół, aleja podworska, cmentarz), starorzeczem do Kosumiec (kapliczki budowniczych wału), Dziecinów (jeziora), Radwanków (miejsce najstarszej parafii w okolicy, dawna skarpa wiślana), Piwonin (jeziora, dawny most), Wysoczyn, Szymonowice Małe (ujście starej Wilgi). Powrót poprzez wschodnie pogranicze Łuzyca (tzw. Biele, Ługi), tj. Mariańskie Porzecze, Goźlin (barokowy kościół drewniany), Siedzów (dwór), Sobienie Kiełczewskie (wiatrak), Sobienie Szlacheckie (pałac Jezierskich), Sobienie Jeziory (rynek), Warszawice (kościół, cmentarz), Dziecinów, Piotrowice (starorzecze), Sobiekursk (dwór Zawadzkich), Ostrówiec (stare zabudowania), Otwock Wielki (pałac Bielińskich, starorzecze), Karczew (kaplica św. Leonarda, kościół, stara zabudowa), powrót ul. Kraszewskiego w stronę Józefowa.
Długość trasy - około 70 km.
Na koniec pare słów o samym Łużycu (informacje pochodzą z profilu fb "Na Łużycu" http://www.facebook.com/pages/Na-%C5%81 ... 76?sk=info):

CO TO TAKIEGO JEST TO ŁUŻYCE CZY TEŻ RACZEJ GWAROWY ŁUŻYC???

PYTANIE TO ZADAJĄ SOBIE ZAPEWNE NIEJEDNI WYTRAWNI MIŁOŚNICY WISŁY I REJONU NA POŁUDNIE OD WARSZAWY... I WCALE IM SIĘ NIE DZIWIĘ:)

SAMA NAZWA MA ZWIĄZEK Z DOBRYMI ZIEMIAMI 'NA ŁUGU', A WIĘC Z MADAMI WIŚLANYMI TERENÓW ZALEWOWYCH WISŁY.
PODOBNĄ ETYMOLOGIĘ MA ZRESZTĄ - ZNANY WIĘKSZOŚCI REGION - DOLNYCH I GÓRNYCH ŁUŻYC W OBECNYCH WSCHODNICH NIEMCZECH.

CIEKAWE, ŻE JESZCZE NIEDAWNO NAZWA ŁUŻYCE BYŁA POWSZECHNĄ I JEDYNĄ DLA INTERESUJĄCEGO NAS PASA ZALEWOWEGO WISŁY MIĘDZY UJŚCIEM PILICY I WILANÓWKI... ZNAKOMICIE ODGRANICZAŁA ONA GÓRNE POLA, CZYLI TZW. POLESIE...

CIEKAWE RÓWNIEŻ, IŻ ODRĘBNOŚĆ TEGO TERENU ZAUWAŻYŁO JUŻ WIELU XIX-WIECZNYCH ETNOGRAFÓW POLSKICH, TAKICH JAK OSKAR KOLBERG, KORNEL KOZŁOWSKI, CZY STEFANIA ULANOWSKA... A SAMI ŁUŻYCANIE NIE UWAŻALI SIEBIE ZA MAZURÓW...

NAZWA 'ŁUŻYCE' vel 'ŁUŻYC' POSZŁA Z CZASEM W ZAPOMNIENIE, JAKKOLWIEK NADAL JEST POWSZECHNA I ŻYWA WŚRÓD STARSZYCH MIESZKAŃCÓW NADWIŚLA...
WYSTARCZY ZRESZTĄ ICH O TO ZAPYTAĆ, OBOJĘTNIE
CZY TO NA SIEKIERKACH, CZY TEŻ KOŁO CZERSKA...


SERDECZNIE ZAPRASZAM!

--
Marzenna Szymanska