Page 1 of 2
aaaaaaaaaa KULIG, sobota 17 stycznia
Posted: 14 Jan 2009 09:57
by pokrzewka
koni jeszcze nie ma ale są poszukiwane, jak nic z tego nie będzie to chłopaki pociągną nas quadami uuuuuu lub terenówką
godzina do ustalenia, ale myślę ze ok 13-14
tylko muszę wiedzieć dokładnie ile osób jest chętnych ???
potrzebne są
sanki
pieniążki
3 l płynu %
3 kg kiełbasy
3 chleby
ciacho
zapałki
Posted: 14 Jan 2009 09:57
by chmiel
Quadami ?! ;)
Posted: 14 Jan 2009 10:04
by pokrzewka
spokojnie, odmówiłam od razu ze względów formalnych ... wciąż mam nadzieję że koniki będą, ale to najdroższa wersja dlatego potrzebuję liczbę osób
Posted: 14 Jan 2009 10:32
by beh bez log
jaa
Posted: 14 Jan 2009 13:30
by karnaś
pewnie jaa, jak Carloz mi sanek pożyczy
Posted: 14 Jan 2009 14:11
by dzidek
ja też jak się sanki znajdą
p.s. kamil ja biorę te drugie
Posted: 14 Jan 2009 15:19
by klepek
a ja leżę chory i wszystko wskazuje na to że nie wykuruję się do soboty
Posted: 14 Jan 2009 16:09
by SATAN666
a ja się będę przygotowywał do studniówki:/
Posted: 14 Jan 2009 16:24
by Domar
ja będę na 90%
Posted: 14 Jan 2009 20:04
by pokrzewka
to na razie tylko para mieszana ... ten wariant odpada
myślcie, rozmawiajcie i dajcie znać, jutro rano ostateczna decyzja
Posted: 14 Jan 2009 20:41
by Arkadyj
Wstepnie zglaszam dwie osoby
Posted: 14 Jan 2009 21:08
by magda
ja może też "jak się sanki znajdą". Poszukam w piwnicy bo coś mam wrażenie, że Carloz z tą ilością ściemnia...
Satan, z tego co pamiętam to chłopcy do 100dniówki jakoś specjalnie przygotowywać się nie muszą... tzn. możesz się dobrze przygotować do poloneza jeśli sobie gulniesz % na kuligu
będzie Ci się lepiej tańczyło
Posted: 15 Jan 2009 08:54
by Pantofel
Jeżeli ktoś chciałby pożyczyć saneczki (szt. 1), to proszę dzwonić (pięćzerodwadwasześćczterysiedemjedenosiem). Odbiór saneczek na Czapelaku najwcześniej jutro (16.01.2009) w godzinach wieczornych. Saneczki pożyczam za pokwitowaniem i zadeklarowaniem terminu zwrotu.
Posted: 15 Jan 2009 08:58
by pokrzewka
reasumując jedna osoba, a reszta: może tak, wstępnie, 90%, też jak, pewnie tak... to trochę za mało. Przepraszam za zamieszanie KONIEC TEMATU
Posted: 15 Jan 2009 09:47
by Domar
a zmieni to coś jak zmienię 90 na 100%? i dorzucę jeszcze jedną osobę?
Posted: 15 Jan 2009 10:20
by chmiel
A, że się tak spytam którędy kulig pojedzie ?
Posted: 15 Jan 2009 14:21
by anuszka
kurczaki, przeoczyłam temat....
nie mam sanek, myślałam o ich zaklepaniu
ale skoro to już koniec tematu.....???
Posted: 15 Jan 2009 18:04
by carloz-bez
mnie nie bedzie, ale jak dojdzie do skutku to uderzać do Magdy. Ona zerknie w lochach naszego domu i coś tam znajdzie do ślizgania
Posted: 15 Jan 2009 20:02
by magda
byłam przed chwilą w lochach (przepraszam Pokrzewko, że tak późno się deklaruję bo miało być rano ale nie dałam rady, bo egzamy it sprawy...) no i znalazłam 3 pary sanek - 1 całe drewniane (wydają się być delikatne więc proponuję usadzić na nich kogoś o wadze kurczakowej czyli Dzidka
, 2 drewniano - metalowe i jedne taki trochę dziwne... przedpotopowe - z "oparciem". Jedną parę mogę pożyczyć, chyba, że Dzidek nie będzie jechać to wtedy do pożyczenia mam 2. Mam nadzieję, że temat jednak nie jest definitywnie zakończony...? Noooo.... to jak?
Posted: 15 Jan 2009 20:09
by dzidek
Jak najbardziej jadę
no chyba że nie będzie kuligu w ogóle
Wydaje mi się że jedne sanki dla karnasia powinny być bo deklarował się jako pierwszy
pokrzewko tak ładnie prosimy