OTWOCKI PORTAL ROWEROWY

Zapomniałem dodać, że do biura Rady Miasta wplynie zaraz wniosek o zwołanie wspólnego posiedzenia komisji Ochrony Środowiska i urbanistyki oraz Komisji kultury, Sportu i turystyki. tematy proponowanego spotkania są 2. Ściezki rowerowe (KRO), a drugi dotyczy nowego parku krajobrazowego nad Wisłą, na który nasi radni nie bardzo chcą się zgodzić, choć w zupełnie niczym miastu nie zaszkodzi - w sensie mozliwości inwestycji (park w Otwocku miałby obejować jedynie międzywale Wisły).

Jak nie czytaliście dwóch ostatnich wpisów to przeczytajcie, a potem dawajcie propozycje.

jak już przetrawicie sojdę do rzutcie jakieś propozycje!

Co do wspomnianych scieżek rowerowych. Widziałem juz sporo tych znakow w lesie na soplicowie a na czerwonej drodze juz ktos zeskrobal kore z paru drzew i sa juz białe kwadraty pod rowerek z kolorem szlaku porobione. Swoja droga rzeczywiscie kosmiczna technologia. pewnie chodzi o to skrobanie kory.

w karczewie znakowania są już od miesiąca jak nie od dwóch

Ja się z wypowiedzią wstrzymam do jutra - ma się tu u nas odbyc spotkanie naczelników, ewentualnie wyznaczonych pracowników wydziałów, które mogłyby być włączone do prac związanych z tworzeniem koncepcji i realizacją inwestycji związanych z drogami rowerowymi, wtedy może jakoś mi sie rozjaśni, jak sprawę zespołu widzi Prezydent, na jakiej podstawie ma on być formalnie powołany, kto ze strony urzedu bedzie w tym uczestniczył.. Tak czy inaczej uważam, że zespół nie musi być bardzo liczny, wystarczy, żeby uczestniczące w nim osoby brały sprawę na poważnie. Propozycje personalne pozostawiam na jutro, wraz z relacją ze spotkania naczelników

Jest tak: zespół zadaniowy ma być, łącznie jakies góra 10 osób - z Urzędu: gospodarka komunalana (odpowiedzialna za miejskie drogi) - naczelnik, planowanie przestrzenne (studium, plany zagospodarowania) - pracownik, sport i turystyka - chyba naczelnik, ochrona środowiska- ocee - pracownik, czyli ja. Oprócz tego ktoś, o kogo skierowanie do zespołu poprosimy starostę - w sprawie dróg powiatowych, no i ze 4 konkretne i odpowiedzialne osoby z Koalicji. I TU BARDZO PROSZĘ O KANDYDATURY, bo jak nie, to będzie przemocą Osoby będą wymienione z imienia i nazwiska w zarządzeniu Prezydenta, więc nie moga to być po prostu abstrakcyjni "przedstawiciele". Chodzi o to, żeby conajmniej 2 osoby wymiennie mogły brać udział w jakichś zebraniach tego zespołu, a wszystkie 4 miałyby swoje zadania do zrobienia w tak zwanym międzyczasie. Są juz pewne propozycje, ale co by wszystko było jawnie jak na dłoni, czyste ręce, "Przejrzysta Polska" itede, NINIEJSZYM OGŁASZAM WYBORY Może macie też jeszcze jakiś pomysł na kogoś jeszcze, z innej instytucj? Przeczytajcie o zebraniu OCEE http://otwock.org.pl/koalicja/2005.09.22.dbs/index.htm , może coś przyjdzie Wam do głowy.

Rewelacja, dzięki za odzew, kochani, cieszę się, że tak sie angażujecie w sprawę! Niech tylko jeszcze raz ktoś napisze, że urzędnicy i władze nic nie robią i że z nikim nie można się dogadać, ze urząd jest nieprzystępny i niereformowalny itede... Chciałam poinforować, że juz w wyniku tego jednego spotkania, które miało miejsce w dzień bez samochodu, wśrod prpozycji urzedników do budżetu miasta na przyszły rok znalazła się realizacja drogi rowerowej w ul. Karczewskiej, zobaczymy co na to Rada, ale to już inna rzecz.. Możemy sobie jeździć na Masy, w sumie to fajnie jest, nie ważne, że nikt nie wie, o co nam w ogóle chodzi, w sobotnie popołudnia nikomu znaczącemu grzecznie nie przeszkadzamy i nie za bardzo rzucamy sie w oczy, ale jest wesoło, więc powiedzmy sobie szczerze, że tylko o to nam chodzi.. A zespół zadaniowy może jakoś uda sie stworzyć, kilka osob, policzalnych na palcach jednej dłoni, sprawą sie na szczęście interesuje, i tym osobom bardzo dziękuję

To smerfastycznie, że powstanie "droga rowerowa" (czyli utwardzona ułozona z kostki lub wylana asfaltem) w ulicy Karczewskiej. Nie mogę już napisać, że urzędnicy i władze nic nie robią i że z nikim nie można się dogadać, ze urząd jest nieprzystępny i niereformowalny itede... bo w końcu ktoś z Was skopie mi tyłek. Mogę napisać tylko, że nie wierzę.

Wiesz Matildae rozmawiałem dzisiaj ze znajomym który opracowywał projekt ścieżek i dróg rowerowych w gminie otwockiej już w połowie lat osiemdziesiątych i jego zapał ostygł w połowie lat dziewięćdziesiątych (dał sobie po prostu spokój) ponieważ po prostu władze nie były zainteresowane takimi projektami. Ponad 30 latek mieszkam w powiecie i jakoś ani kino nie może powstać, ani basen, ani....... Czyżby teraz miało być inaczej ??? A może to tylko przedwyborcza gra (przypominam wybory samorządowe już za rok) i ktoś z urzędu chce "błysnąć" i nie myśl sobie że piszę to złośliwie. Sam jestem zainteresowany powstaniem dróg rowerowych w Otwocku chociaż tych kilkunastu kilometrów w głównych ciągach komunikacyjnych. Kiedy powstanie "zespół zadaniowy" ??? Może na uczestniczenie w pracach zespołu zgodzi się Wojtek Sobociński ???? Kiedy będzie pierwsze zebranie tego zespołu ????? Chętnie się zjawię.

w przeciwieństwie do Ciebie Robercie jesteśmy pokojowo nastawieni i nie mamy zamiaru nikogo kopać. Nie rozumiem dlaczego negujesz nasze wszystkie działania. Może nie mamy tak wielkiego doświadczenia jak Ty w walce o drogi i ścieżki rowerowe ale w przeciwieństwie do Ciebie i twoich znajomych wierzymy i nie damy sobie spokoju !!!!!!!!!
Czasy się zmieniły - nadchodzi pokolenie lat osiemdziesiątych ... i troszkę wcześniejszych!!!!!!!!

Robert wrote:To smerfastycznie, że powstanie "droga rowerowa" (czyli utwardzona ułozona z kostki lub wylana asfaltem) w ulicy Karczewskiej.

No właśnie o takie drogi nam chodzi między innymi - o utwardzone, wygodne, przejezdne dla rowerzysty w każdym wieku i na każdym rowerze DROGI ROWEROWE, a Tobie co się marzy?

Robert wrote: Nie mogę już napisać, że urzędnicy i władze nic nie robią i że z nikim nie można się dogadać, ze urząd jest nieprzystępny i niereformowalny itede... bo w końcu ktoś z Was skopie mi tyłek. Mogę napisać tylko, że nie wierzę.

A pisz co Ci się podoba, moja wypowiedż to był raczej wyraz zniecierpliwienia, a nie groźba.. Kopać nikogo nie zamierzam, nogi oszczędzam na rower.. poza tym jestem ostatnio w miarę pacyfistycznie nastawiona

Robert wrote: Czyżby teraz miało być inaczej ??? A może to tylko przedwyborcza gra (przypominam wybory samorządowe już za rok) i ktoś z urzędu chce "błysnąć" i nie myśl sobie że piszę to złośliwie.

Nie złośliwie? Niech będzie - tylko kto z urzędu ma niby chęć błyszczeć? Prezydent? No bo przecież nie jakiś naczelnik czy zwykły pracownik - tych wybory samorządowe raczej mało dotyczą, w przeciwieństwie do Rady, która jak dotąd nie jest w te sprawy w ogole zaangażowana, a to od radnych zalezy, czy pieniądze ne te cele zostaną w przyszłorocznym budżecie wygospodarowane..

Robert wrote: Kiedy powstanie "zespół zadaniowy" ??? Może na uczestniczenie w pracach zespołu zgodzi się Wojtek Sobociński ???? Kiedy będzie pierwsze zebranie tego zespołu ????? Chętnie się zjawię.

Zespół powstanie jak tylko ustali się jego ścisły skład. Wojtek Sobociński przwdopodobnie oddeleguje innego przedstawiciela "Otwockich Sosen" do tego zespołu. Co do udzialu w pracach zespołu - trudno w tej chwili określić, jak one będą się odbywały, ale raczej zakłada się, że w samych roboczych spotkaniach będą uczestniczyli członkowie zespołu, natomiast informowanie i społeczne konsultacje będą zapewne w jakiejs formie prowadzone,

noo, w koncu cos nowego.. bo tylko matylda monolog prowadzila. ;>

Robercie przeczytaj co napisałem Ci na Twój adres z wp.pl. Zastanów się jak możesz pomóc i wróc na forum z innym nastawieniem.

Dobrze Pokrzewko, że jesteście pokojowo nastawieni. Ja zawsze byłem buntownikiem. Szczególnie jak miałem 18 lat, a było to bardzo dawno temu bo w latach 80-tych. Nie neguję wszystkich Waszych działań. Pierwsza wypowiedź była bardzo ostra aby zobaczyć ile osób poruszę moją wypowiedzią. Tak 15 odpowiedzi to bardzo mało. Spodziewałem się większej ilości. Czyżby tylko 15 osób na tym forum było zainteresowanych drogami rowerowymi ??? To dobrze, że nie dacie sobie spokoju oraz że nadchodzi pokolenie lat osiemdziesiatych. Serce sie raduje jak część młodzieży nie ucieka za granicę i chce coś robić w tym pokręconym zapowiada się, że Kaczorowo-Donaldowym kraju (lub Donaldowo-Kaczorowym jak kto woli).
A mnie co się marzy, Matildo ??? Dzisiaj chodzą za mną lody Grycan o smaku Straciatella ? czyli śmietankowe z dodatkami czekolady. Ale mam trochę gardło przeziębione. Poważniej to w niedalekiej przyszłości w Otwocku mała skromna sieć dróg rowerowych przy głównych ciągach komunikacyjnych najlepiej jakby zaczynała się i kończyła gdzieś nieopodal ścieżek rowerowych tak aby można było od dzielnicy Wawer lub okolic Sulejówka przemknąć przez powiat otwocki do Garwolina lub Wilgi w ten sposób aby przez tereny leśne (asfalt w lesie to przesada) mknąć ścieżkami rowerowymi a przez Otwock drogami rowerowymi. I tyle. Prosssssste prawda ???? Nie wspomnę o drewnianych (patrz dzielnica Wawer) małych zadaszonych wiatach turystycznych z ławkami i stołami oraz "opróżnianymi" koszami przy nich (patrz Las im. Króla Sobieskiego w Marysinie Wawerskim).

Schodzimy z chmur na ziemię. Rada Miasta Otwocka. Hmm. Jeśli Oni mają wyłożyć kasę na drogi rowerowe to trzeba by się za nich w każdą niedzielę w kościólku pomodlić o zdrowie i jasne umysły co by inne ważniejsze projekty właśnie umysłów Im niezasłoniły. Jak widzicie piszę o Radzie z wielkiej litery bo nie wiem czy ktoś z Nich tych postów nie przegląda. A teraz jeszcze poważniej. Z tego co zrozumiałem Urząd miasta Otwocka ma zajmować się sprawą. Skoro droga ma powstać przy ulicy Karczewskiej to gdzie sie będzie zaczynała a gdzie kończyła. Początek to chętnie bym widział nie przy Karczewskiej ale na mostku na Świdrze (ul. Turystyczna) lub na rondzie (Jarosławska Kołłątaja) przed wiaduktem kolejowym co by sie z Józefowem połączyć. A koniec. Granica Otwocka przebiega gdzieś blisko wyjazdu z Ługów. Czy w tym miejscu ma się droga kończyć. Dobrze byłoby aby prowadziła nas rowerzystów przynajmniej do parowozu kolejki wąskotorowej czyli w Karczewie do skrzyżowania ulicy Mickiewicza, ulicy Różanej i ulicy Czerwonej Drogi.

Inne propozycje. Kraszewskiego róg Rycerskiej - Batorego - Matejki - Filipowicza (odgałęzienie do cmentarza) - przejazd kolejowy - Zeromskiego przynajmniej do Borowej a może do kościoła w Wólce w drugiej fazie budowy. Aż tyle kilometrów spokojnie by wystarczyło.
Robert

Robert wrote: Dzisiaj chodzą za mną lody Grycan o smaku Straciatella ? czyli śmietankowe z dodatkami czekolady

typowe pierdolenie o szopenie, tyle samo wynika z tego kawałka tekstu co jego pozostałej części. no ale my jestesmy źli bo tylko 15osób interesuje się tematem. a czemu mnie to nie dziwi? wystarczy przeczytać dwa Pana posty.

i o to chodziło, mamy wspólne cele i mam nadzieję, że będziemy współpracować, choć jeszcze troszeczkę się gniewam

nooo w koncu Robert...

ale widze, ze jednak kiepsko odrobiles prace domowa, bo nie przejrzales nawet tych mikro materialow ktore znajduja sie na stronie.

Jakich mikro materiałów ????? Petycje i pisma przejrzałem ale żadnej mapki projektu DRÓG ROWEROWYCH nie znalazłem. Co zrobić z Pokrzewką, żeby sie nie gniewała ????? Może postawię Ci skrzynkę piwa na pierwszej drodze rowerowej ??????
Robert

Ech...

No a mi zajelo 5 sekund odszukanie wątka pt:
"Otwocka Koalicja Rowerowa"
Wystarczy przejrzec i co widzimy?? Mapki, opisy..
Wystarczy tylko troszke się zaangażować.
No ale powiedzmy, że nie każdy musi wiedzieć jak szukać.
W związku z powyższym ułatwiam sprawe:
http://otwock.org.pl/phpBB2/viewtopic.p ... tu&start=0

A na przyszlosc.. radze dobrze sprawdzic przed wypowiedzią.
A szukać naprawdę nie trzeba daleko

Bez urazy..

Pozdrawiam

Inny łatwy sposób na osiągnięcie tychże informacji,
to przejrzeć ten (obecny) wątek od samego początku..
też można wiele ciekawych informacji znaleźć.. np. mapki

Mapkę widziałem. Jest na końcu drugiej strony tego tematu. Ojciec Administrator ma łeb. Sam bym tego lepiej nie wymyślił. Małe kosmetyczne zmiany co do przesunięcia dróg o jedną ulicę to szczegół. Na drogi zaznaczone liniami ciągłymi i przerywanymi potrzeba miliony złotych. Dobrze byłoby jakby powstały tylko te zaznaczone linią ciągłą przynajmniej w pierwszej fazie.

Teraz to trzeba nieźle główkować skąd wziąć pieniądze na realizację tego projektu.

Robert