Page 5 of 5
Posted: 19 Feb 2007 07:10
by carloz
to sie nikt nie chwalił, ze plany zmieniliscie....
Posted: 19 Feb 2007 15:33
by Creeping Death
A co do średniej to to była wycieczka rekreacyjna, nikt nie szlał i sie nie ścigał.... noooo z wyjatkiem "premi górskiej" pod zamek w Czersku
Posted: 19 Feb 2007 16:42
by carloz
a ja cała drogę wmordewind....
Posted: 19 Feb 2007 17:18
by Domar
a ja cała drogę wmordewind.... Evil or Very Mad
czyżby wiatr w czasie tej podróży 2 razy kierunek zmieniał?
Posted: 19 Feb 2007 18:09
by carloz
bez mała...
tylko w strone wawy jechałem z wiatrem, do siekierkowskiego... a potem prawie non stop pod wiatr....
ale ja juz to znam, np jezdzac do szkoły do wawy nie raz jade pod wiatr... i wracam tez pod wiatr
Posted: 19 Feb 2007 18:34
by Creeping Death
To typowe. Mam to zawsze !
Posted: 19 Feb 2007 20:21
by Domar
zawsze pod wiatr, no chyba że już tak w plery wieje, że bez pedałowania się jedzie
Posted: 19 Feb 2007 21:26
by dzidek
w górach do domu jest zawsze pod górę... a że u nas płasko to jak wracasz to ci wiatr wynagrodzi braki