Page 4 of 8
Posted: 26 Mar 2006 16:20
by Edi
TLK odjeżdża ze wschodniego bodajże o 9:06, cena "taniego biletu"=27zł, do tego bilet na rower i bilet otwock-warszawa. Rozumiem, że wszyscy piszą się na TLK, ale chcę się jeszcze upewnić, a właściwie poinformować resztę co dziś z Matildae i Behemem ustaliliśmy. Ja jutro będę w stolycy i postaram się załatwić te bilety, kasę mogę założyć. Liczę: Matildae, Leo, Popeye, Behe, Młody, Brothers.
A, jeszcze jak z drogą powrotną, bo tutaj pojawiają się rozbieżności?
Pytania, prośby, skargi, zażalenia przyjmuję jeszcze dziś (może być na priva lub gg).
update: TLK odjeżdża o 11:35 z Warszawy Zachodniej, ewentualnie o 11:50 z Centralnej lub o 12:00 ze Wschodniej.
Posted: 27 Mar 2006 15:42
by Edi
Ogólnie jest tak, że z "tanimi biletami" nie ma problemu. Spokojnie 7 sztuk można na ten pociąg dostać (o ile są bilety, to można je kupić maksymalnie na tydzień przed odjazdem pociągu). Wszystko ładnie, pięknie, tylko, że jak się dowiedziałem: "tani bilet" i bilet na rower nie są ... kompatybilne
. Także na razie nic nie kupiłem.
Poza tym widziałem dziś ten TLK Pobrzeże, czy jak mu tam. Jest tam wagon oznaczony rowerkiem, ale nie wygląda on tak jak ten, którym jechaliśmy na H-30. Jest tam jeden duży przedział z fotelami ustawionymi w rzędach (jak w samolocie
, i ogólnie kulturka
), a na końcu wagonu jest takie raczej skromne miejsce na rowery (widziałem tam ze 3 wieszaki na jednej ścianie, może na drugiej jest podobnie, ale nie było tam ogólnie nawet 10m^2). Nie to, żebym wprowadzał jakieś niepotrzebne zamieszanie, piszę tylko co widziałem
.
Trzeba się jeszcze rozeznać w sytuacji, bo może w tych kasach mają jakieś złe wiadomości. Ewentualnie może trza się nad tym pośpiechem zastanowić.
Posted: 27 Mar 2006 22:22
by Domar
Posted: 27 Mar 2006 22:46
by Edi
Powiem Ci, że nie do końca
W TLK Pobrzeże jest zdecydowanie mniej miejsca, mi tylko się tam udało przez okno zajrzeć, ale zresztą:
http://www.intercity.pl/24 <- tu jest wyraźnie napisane, że są 4 wieszaki na rowery, także to wygląda inaczej niż na tych zdjęciach.
Trochę na temat transportu bajków pociągiem
http://www.koloroweru.pl/strony/tr_poci ... 44a3b25e47 .
Posted: 28 Mar 2006 05:53
by Jacq
W tej galerii pierwsze zdjęcie:
http://otwock.org.pl/relacje/pomorze/index.htm
Tak jechałem w strone kołobrzegu..
Pozdrawiam
Posted: 28 Mar 2006 08:22
by Pantofel
Więc, chłopaki i matildae (sereczne zyczenia - sto lat), wagon, o ktorym pisze Edi wygląda z zewnatrz tak:
http://www.ic.rail.pl/album_page.php?pic_id=616
A w srodku tak:
http://www.pkpp.ostbahn.net/zdjecie1820.html
Zamiast kibla na jednym z konców ma rzeczywiście ze 4-6 wieszakow na rowery.
To jest wagon raczej pasazerski niż rowerowy, ale byc może w czsie Harpagana traficie na wersję z nieco większym przedziałem dla rowerów.
Ten wagon, którego zdjecie zapodał Jacq, to przebudowana na wagon dla rowerów bagażowka. Niestety nie spotkacie jej w TLK ani w IC, tylko w Przewozach Regionalnych. Jezeli ten pociąg
pospieszny, ktory jest alternatywa dla Pobrzeża, ma w skladzie wagon dla rowerów, to bardzo prawdopodobne, ze będzie to własnie ta bagażowka.
Posted: 28 Mar 2006 10:35
by Pantofel
Z tym niekompatybilstwem taniego biletu i przewozu roweru to jakas paranoja!
Bilet na rower w pociagach społki PKP InterCity ma zryczałtowana cenę - 9 zł - więc nie bardzo rozumiem, dlaczego nie mozna sobie kupić taniego biletu na TLK i biletu na rower, jakas chujnia. Rozumiem, ze nie mozna łaczyc taniego biletu z jakąs inna promocja, ale bilet na rower nie jest promocją; taką po prostu ma cenę.
Ale z tymi tanimi biletami i przewozem rowerow jest jeszcze jedno miki. Zazwyczaj tych tanich biletów jest na dany pociąg ograniczona pula. Pociag jest z rezerwacja miejsc. Ta ograniczona pula jest lokalizowana (miejscówki) tylko w jednym z wagonów pociagu. I wcale nie jest powiedziane, że będzie to ten jedyny wagon, w ktorym sa stojaki na rowery (w Pobrzeżu jest to wagon nr 12). Tak wiec może się okazać, że miejscówki dostaniecie w ostatnim wagonie, a rowerki bedziecie musieli powiesić sobie w pierwszym wagonie, bo tylko tam będa stojaki na rowery i kierpoć was do innego wagonu z rowerami nie wpusci.
Posted: 31 Mar 2006 10:47
by Edi
Może po kolei:
- Byłem dziś na pkp obczaić ten pośpiech, który ma być alternatywą dla TLK. Właściwie to chciałem zagadać z kierownikiem pociągu jak wygląda sprawa przewozu rowerów. Gość stwierdził, że ogólnie to można przewieźć rowerki, choć specjalnego wagonu do tego celu nie ma. Trzeba się z rowerami zapakować do pierwszych dwóch przedziałów, bo tylko one jadą do Gdyni. Jak powiedziałem, że do przewozu byłoby 7 bajków, to stwierdził, że część można umieścić w kiblu, a część gdzieś poprzypinać. Ogólnie tak tragicznie to nie wygląda, poza tym w porządku gość.
- Pisałem maila do PKP z zapytaniem, czy istnieje możliwość podpięcia do składu wagonu rowerowego. W odpowiedzi było między innymi:
W sprawie wynajęcia wagonu do przewozu rowerów proszę się kontaktować
z n/w adresem.
"PKP Przewozy Regionalne" spółka z o.o.
Lubelski Zakład Przewozów Regionalnych
ul. Gazowa 4, 20-406 Lublin
tel.: 0 81 472 13 19
fax: 0 81 532 32 96
e-mail:
pr.lublin@pr.pkp.pl
Może warto spróbować
, albo zwrócić się do organizatora o to, żeby wystąpił z jakimś oficjalnym wnioskiem w tej sprawie.
- Tak w ogóle to wszyscy się już zarejestrowali i wnieśli opłaty za Harpagana? Lepiej zrobić to wcześnie, żeby w miarę wcześnie dostać zniżki kolejowe.
To chyba na tyle tą razą
.
Posted: 31 Mar 2006 15:07
by popeye
z tymi rowerami w kiblu, to pod warunkiem że nie trzeba bedzie zaadoptowac go na suszarnie
Posted: 01 Apr 2006 06:24
by popeye
Posted: 01 Apr 2006 20:53
by popeye
Wszystko wskazuje na to, że w Bożympolu Wielkim będziemy mogli ogłosić miejsce kolejnej, 32 edycji rajdu.
przestaje byc tajemnicą > przestaje być ciekawe
Posted: 05 Apr 2006 09:37
by Edi
Do H-31 zostało 16 dni, coś przydałoby się poustalać. To znaczy ustalone, że w pierwszą stronę jedziemy pośpiechem z Otwocka do Gdyni (10:06) i dalej do Strzebielina. Kwestia powrotu. Matildae i ja myślimy nad tym, żeby zostać w harpaganowych okolicach na niedzielę. Nie wiem, co część ekipy planuje, ale lepiej wcześniej o tym pomyśleć i się jakoś zdeklarować, szczególnie, że opcji powrotu nie jest zbyt dużo. Musimy to jakoś wspólnie ustalić, bo głupio by było, kiedy na przykład jedna osoba musiałaby wracać sama (powrót w poniedziałek na pewno nie wszystkim "leży", wiadomo: praca, czy zajęcia na uczelni). Poza tym w poniedziałek nie działają już zniżki harpaganowe. Ja ogólnie rozważyłbym przejazdy "kombinowane", czyli nie bezpośrednio, tylko na przykład przez Bydgoszcz, bo jest tego więcej i to całkiem dobra opcja (imho).
Kilka "opcji":
- niedziela: Strzebielino-Gdynia (o 6:19), Gdynia-Bydgoszcz (o 7:50), Bydgoszcz-Warszawa (o 11:00 z kulturalnym wagonem do przewozu rowerów);
- niedziela: Strzebielino-Gdynia (o 11:33), Gdynia-Bydgoszcz (o 12:40), Bydgoszcz-Warszawa (o 15:10, z przesiadką w Kutnie);
- niedziela: Strzebielino-Gdynia (o 13:03), Gdynia-Bydgoszcz (o 14:48, ale na 17:05 w Bydgoszczy, także na ten do Warszawy można się nie wyrobić), Bydgoszcz-Warszawa (o 17:10), 20:49 na Zachodniej;
Wszystkie pociagi Gdynia-Bydgoszcz i Bydgoszcz-Warszawa to pośpiechy
- niedziela: TLK z Wejherowa o 10:58, rozwiązanie rozsądne, tylko to jest to nieszczęsne TLK i do końca nie wiadomo jak z rowerami.
- pośpiech nocny: z Wejherowa o 22:59 (ewentualnie z Gdyni o 23:33), na Wschodniej o 4:42; ma to swoje plusy i minusy (+można zostać cały dzień nad Morzem, +można zaoszczędzić jeden nocleg, -pociąg nocny i przesiadka na wschodnim przed 5 nad ranem).
Możecie się jakoś zdeklarować (zarówno w kwestii niedzieli, jaki i powrotu)? Najlepiej jak najszybciej. Dzięki.
Posted: 05 Apr 2006 11:59
by popeye
Ja przewiduje wypad nad morze, nie wiem jak LEO bo z nim cieżko o kontakt / albop jeździ albo pracuje i fona nie odbiera /.
W związku, iż mam poniedziałek wolny tzn idę na 20.00 to jakbym do południa się wyrobił byłoby ok.
Odpowiada mi pociąg
- pośpiech nocny: z Wejherowa o 22:59 (ewentualnie z Gdyni o 23:33), na Wschodniej o 4:42; ma to swoje plusy i minusy (+można zostać cały dzień nad Morzem, +można zaoszczędzić jeden nocleg, -pociąg nocny i przesiadka na wschodnim przed 5 nad ranem).
.
można swobodnie pojechać nad morze potem w kierunku gdyni, czasu bedzie full.
Oszcedzamy na 3 noclegu.
Posted: 05 Apr 2006 13:38
by popeye
Odnośnie biletów TANICH w tlk i opłaty za przewóz rowerów.
Z tego co pamietam, to na wiosne 2005 jechalismy na tani bilet pociągiem TLK i do tego płaciliśmy normalną opłątę za rowery.
Przynajmniej ja jechałem ze zniżką 50%
więc nie za bardzo rozumiem tej niekompatybilności
, może pani w kasie cos sie poj....ło ?
Posted: 05 Apr 2006 16:18
by leoheart
popeye wrote:Ja przewiduje wypad nad morze, nie wiem jak LEO bo z nim cieżko o kontakt / albop jeździ albo pracuje i fona nie odbiera /.
Leo jedzie z Toba nad morze Howgh
w końcu do trzech razy sztuka,może nawet zaliczymy pierwszą kapiel?:lol:
odbieram każdy telefon jesli słysze o co trudno gdy jadę
,oddzwaniam jesli zarejestruje jakies połaczenie
co do terminu powrotu wezmę wolny poniedziałek
Posted: 05 Apr 2006 17:30
by różowy łokieć
morze to dobry pomysł
z wolnym w poniedziałek też nie bedzie problemu
powrot w nocy wydaje sie odpowiedni
Posted: 05 Apr 2006 21:02
by Creeping Death
Opcja. Morze powrót nocą w niedzile jest OK
Zapowiada się ciekawie
Posted: 05 Apr 2006 21:20
by popeye
to mamy komplet 6 osób, bezpieczny powrót ale najpierw morze,plaza, browarek, słońce i 150 km do Gdyni
Posted: 06 Apr 2006 12:13
by popeye
Prosze o zgłaszanie propozycji gdzie na plaży chcecie wylądować, to lukne na mape jaką później trasę mniej więcej wybrać w kierunku Gdyni.
Moja propozycja to okolice latarni morskiej w Stilo /chociaż to trochę na północny zachód/, następnie wzdłóż morza na wschod i odbicie na południowy wschód w okolicy Białogóry dalej fajnym zielonym a potem czarnym szlakiem do Mechowa / grota pod wioską/ nawet całkiem fajna, choć nie pamiętam godzin otwarcia. Następnie w kierunku Wejherowa a potem prosto do Gdyni już tylko lasem.
Posted: 06 Apr 2006 16:27
by behem0th
rozmawialem o wagonie. jezeli bedzie 25 osob to moze by sie udalo podlaczyc wagon rowerowy. najrealniejsza jest zmiana wagonu z B na Bh czyli taki bez przedzialow:
nie wiem czy to lepiej czy gorzej.