Page 2 of 3

Posted: 31 Oct 2008 20:09
by behem0th
robisz cos znacznie gorszego. EOT i oby pogoda byla w week.

Posted: 02 Nov 2008 08:33
by MR bez loga
O 10.15 będę w parku przy muszli przez 5 minut. Potem jadę w stronę Osiecka szukać głazu narzutowego. Następnie skieruję się w stronę ogniska - tempo spokojne - zapraszam.

Posted: 02 Nov 2008 09:03
by pokrzewka
szkoda, ze tak późno wrzuciłes

Posted: 02 Nov 2008 16:48
by carloz
Pogoda dopisała. W parq stawili się: Dzidek, Młody, Vigil i ja. Tempo miało nie byc zabójcze i takie było :wink: Pognaliśmy do Siekierkowiskiego Vigilowym opłotkami, potem na tylach Siekierek i oczyszczalni południe dotarliśmy za Willanów, przecieliśmy Powisińską, dalej troche lansu ścieżką rowerową, gdzie o dziwo była mało ludzi jak na tą pogodę. Odbitka w prawo do Lasu Kabackiego, po kilkunastu minutach jazdy po zatłoczonych śceżkach byliśmy w Piasecznie. Kierunek Żabieniec. Wjeżdzamy do lasu chojnowskiego w okolicach startu tegorocznego marathonu, a potem podązamy aż do Zalesia Górnego w większości po trasie marathonu, ale z zeszlego roku. W Zalesiu popas przy jedynym otwartym sklepie i łapiemy czerwony szlak spod stacji pkp. Zaraz gubimy i znowu szukamy. Chwile nim jedziemy... I znowu go ni ma. Nie jest łatwo! Wypluwa nas na asfalt, małe zdziwienie - przcież tu nie powinno go byc. Gdzie jesteśmy. Dalej asfaltem i zaraz sie wyjaśnia. Zaraz znowu czerwony i już tak do Góry Kalwarii. Tam zakupy. W jednym sklepie napoje, w drugim kiełbacha i powrót do pierwszego po pieczywo ( w drugim było tylko zielone :twisted: ). Vigil gna do domu, a my we trzech na wyżerę i ochlajstwo. Zjazd asfaltem w stronę mostu samochodowego, odbitka w bok nad Wisłę i po chwili poszukiwania dojazdu do mostu kolejkowego (poniekąd punktu kulminacyjnego dla niektórych) wracamy na asfalt. 13.00 jesteśmy po "naszej" stronie, ale nikogo nie ma. Rozpalamy, jemy, pijemy. Wpada MR. Jemy, pijemy. Wpadają goście - Andrzej L., Piotrek R. i Darek W. (obaj z Plannji), a potem dotarła jeszcze Alicja.R :wink: Tuż przed zachodem słońca całą grupą powróciliśmy do Otwocka.

Dzisiaj narodził sie pomysł, co by za tydzień, jeśli pogoda dopisze, poturlać się aż do Maciejowic, a tam na druga stronę Wisły przeprawić się promem. Powrót do Otwocka przez Gorę Kalwarię. Dystans około 110km. Prom kursuje w następujących godzinach:
700 730 900 1100 1400 1600 1750 2000 i pływa do momentu, aż woda na to pozwoli :D


Dzięki wszystkim obecnym za miło spędzony dzień.

Posted: 02 Nov 2008 17:18
by pokrzewka
udane zestawienie kolorystyczne :wink: ja miałam eksloracje otwocko-osieckich dróg leśnych, nie wiem co gorsze quady czy konie :evil:
MR znalazłeś kamyki?

Posted: 02 Nov 2008 18:37
by MR bez loga
pokrzewka wrote:ja miałam eksloracje otwocko-osieckich dróg leśnych, nie wiem co gorsze quady czy konie :evil:
to wygląda jak w lesie z tyłu Podbieli
pokrzewka wrote:MR znalazłeś kamyki?
znalazłem, ale myślałem że ten głaz będzie większy :)

Posted: 02 Nov 2008 18:54
by pokrzewka
tak to prostopadła do gościńca za wsią, wracałam od lipy łaszkowej :D
a który to kamyk, związany z czarcimi?

Posted: 02 Nov 2008 19:13
by dzidek
dzięki za wycieczkę za kiełbaskę i miłe towarzystwo :)
hmm wydaje mi się że ten prom o 14 będzie odpowiedni :)

Posted: 02 Nov 2008 19:31
by S.W.A.T
Wstępnie się pisze :)

Posted: 02 Nov 2008 22:17
by Domar
a który to kamyk, związany z czarcimi?
jakbyś go znalazł mr to byłbyś lepszy niż my wszyscy razem wzięci :) ps. jeśli to on to daj namiary.

Posted: 02 Nov 2008 22:31
by carloz
hmm wydaje mi się że ten prom o 14 będzie odpowiedni Smile
raczej 3eba celować w ten o 11.00, co by nie wracać po ciemku. czyli 3eba by ruszyc o 8 rano, co nie którym może się nie uśmiechać... :wink:

Posted: 02 Nov 2008 22:32
by pokrzewka
jakbyś go znalazł mr to byłbyś lepszy niż my wszyscy razem wzięci

no nie, nie, nie, proszę nie mieszać do niezwykłości RYWALIZACJI, koniec z tym syndromem ogr I, ogr II ....

Posted: 02 Nov 2008 22:35
by Domar
toż ja chciałem zaproponować, żeby potem grupowo go poszukać :)

Posted: 03 Nov 2008 06:09
by dzidek
omg... tak wcześnie wstać? ;)

Posted: 08 Nov 2008 14:16
by MR bez loga
pokrzewka wrote:a który to kamyk, związany z czarcimi?
Tak wygląda

Image

A znajduje się tutaj:

Image

Jest oznaczony na mapie, więc łatwo go było znaleźć, dlatego przypuszczam że nie o ten kamień Wam chodzi.

Posted: 09 Nov 2008 22:05
by pokrzewka
nie to nie ten, nie ten ;-(

Posted: 10 Nov 2008 08:17
by MR bez loga
pokrzewka wrote:nie to nie ten, nie ten ;-(
ps(pre scriptum): Jakie wymiary w cm ma plan cmentarzyska, którego skan załączyłaś ?

Cytaty z jednego źródła (będącego zapewne kompilacją wielu źródeł):

(...)odkryto tu cmentarzysko(...) z kręgiem kamiennym, obecnie zachowane częściowo.

(...)były tam liczne głazy(...)

(...) były to kręgi grobów jamowych oznaczonych głazami (nie zachowane)

i tak się zastanawiam, że może tych głazów już tam nie ma.
Ale można się wybrać i zlokalizować dla pewności teren oznaczony na mapie - stąd pytanie o rozmiar planu.
Szukać chyba trzeba na uroczysku Bratosówiec (Czarcie Kościoły) - czyli rzut beretem obok głazu, który zlokalizowałem.
Patrząc po poziomicach z planu cmentarzyska ten teren częściowo pasuje. Przydałaby się dokładniejsza mapa topograficzna tego kawałka - również skan.

Posted: 10 Nov 2008 10:08
by pokrzewka
skala jest juz trudna do określenia, na uroczysku Bratosówiec szukałam właśnie po poziomnicach (nałożyłam sobie skan na mapę MPK), kamienie były to pewne, a potem wcale nie czart je zabrał a ludzie, tylko miałam nadzieję że coś jeszcze się ostało

Posted: 11 Nov 2008 17:52
by MR bez loga
pokrzewka wrote:kamienie były to pewne, a potem wcale nie czart je zabrał a ludzie, tylko miałam nadzieję że coś jeszcze się ostało
Ostało się i to całkiem sporo. Dzisiaj znalazłem to miejsce. Kamieni jest dość dużo. Istnieje możliwość, że nie są to czarcie, ale raczej to te :) - dużo zgromadzonych w miejscu w jakim bym pewnie normalnie kamieni nie szukał. Tak na szybko kalkulując to widziałem ich kilkanaście lub więcej niż dwadzieścia. Niektóre są blisko siebie. Nie są gigantyczne, ale niektóre są spore. Rzucę fotki niebawem to zobaczycie.

Posted: 11 Nov 2008 21:36
by pokrzewka
widać nie ma znaczenia gdzie szukasz a z kim ;]
większe pewnie wywieźli, jeden z nich jest przed kościołem w Osiecku, więc jak taki przykład się daje to i inni "walczyli" z szatanem
MR wyśłij na maila orientacyjną mapkę, proszę, proszę :D