Otwocka Koalicja Rowerowa

Wszystko co dotyczy miasta, a nie chcesz by bylo w grupach sasiednich.

Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel

User avatar
Jacq
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1213
Joined: 02 Oct 2004 19:26
Location: Józefów/Otwock

Post by Jacq »

Jak chcecie to moge zagadac do Marcina Hyły,
tego goscia od Niezłej Jazdy.

On sie zajmuje tym w Krakowie.
Swego czasu, jak sie przygotowywalismy
na pierwsze spotkanie z prezydentem to dal nam sporo wskazówek.
To co wtedy mi napisał:
Generalnie kiedy rozmawiam z samorządem/władzą, najczęściej zaczynam od
tego, że NIE CHODZI NAM O EKSTRA PIENIĄDZE NA COKOLWIEK i że nie chodzi
o "scieżki rowerowe" jako takie. Chodzi o poprawę zarządzania miastem, o
lepszą organizację pracy urzędu i o INSTYTUCJONALNE włączenie
rowerzystów do procesów decyzyjnych. Na podstawie tego, co funkcjonuje w
kilku miastach Polski i co się sprawdziło, warto domagać się paru rzeczy:

1. Musi powstać zespół zadaniowy d/s rowerów, powołany przez prezydenta
miasta (BARDZO WAŻNE, to musi być wyraz woli politycznej!), z z-cą
prezydenta w składzie i bieżąco kierowany przez dyrektora wydziału, z-ce
dyr. wydziału, grupujący zarówno użytkowników rowerów jak i DECYZYJNYCH
przedstawicieli urzedu miasta, zarządu dróg itp. Zespół powinien sie
spotykać raz na kwartał co najmniej, na początku pewnie dużo częściej.
Musi być wyznaczona osoba z urzędu, która w ramach etatu musi zajmować
się ścieżkami rowerowymi i polityką rowerową. Koszt zespołu - zero, w
sumie wychodzi kilka-kilkanaście roboczogodzin miesięcznie, wartość
dodana: doskonała platforma wymiany informacji. Zespół to element
ZARZĄDZANIA i przybudowka władzy WYKONAWCZEJ, radni są tu zbędni!

2. Procedury: przepisy ogólne (rozporządzenia MTiGM, MI) dot.
infrastruktury drogowej i rowerowej są +rozpaczliwe+. Dlatego miasto
powinno wprowadzić własny regulamin tworzenia ułatwień rowerowych - my
to nazywamy Standardami, to musi być element specyfikacji istotnych
warunków zamówień na projekty techniczne i wykonawstwo. Standardy
krakowskie są dostępne na www.rowery.org.pl Druga procedura, to Audyt
Rowerowy: żadne inwestycje i remonty miejskie nie mogą pogarszać
warunków jazdy rowerem. Należy je audytować pod kątem zbieżności z
polityką rowerową, w ramach wyzej opisanego zespołu zadaniowego i to na
etapie już koncepcji (np. małe rondo jest z gruntu przyjazne dla
rowerzystów, skrzyżowanie z sygnalizacją - już niekoniecznie, a często
małe, jednopasmowe rondo jest ZNACZNIE LEPSZE z powodów nie tylko
rowerowych). To jest trochę roboty dla urzędu, ale znowu: koszty zerowe,
a skutki bardzo korzystne.

3. Studium Kierunków i Uwarunkowań Zagospodarowania Przestrzennego:
powinno obejmowac szeroko rozumianą problematykę rowerową: definicja
problemów rowerowych, przebieg głównych tras i powiązanie ich z systemem
transportu zbiorowego oraz obszarami głównych funkcji miejskich (usługi,
centrum, mieszkalnictwo), zapis że 100 proc. źródeł i celów podróży w
mieście musi być dostępne na rowerze w ramach systemu rowerowego. B.
dobre zapisy rowerowe Studium ma Kraków (dostępne na www.krakow.pl) a
Przemyśl robi uaktualnienie Studium, którego elementem będzie
prawdopodobnie koncepcja tras rowerowych które z dr tadeuszem koptą
robię dla Urzędu Miasta.

4. System rowerowy to NIE TYLKO I NIE WYŁĄCZNIE DROGI ROWEROWE! Znacznie
lepsze (a zarazem tańsze i prostsze) jest często uspokojenie ruchu
(płytowe progi zwalniające, podniesione tarcze skrzyżowań), małe ronda,
kontrapasy w ulicach jednokierunkowych. Wydzielone drogi rowerowe to
ostateczność, powinny powstawać tylko tam, gdzie jest to rzeczywiście
niezbędne, także jako kładki i tunele (nad/pod torami, drogami szybkiego
ruchu, rzekami itp.).

Możesz podać jako przykłady Gdańsk (Standardy Projektowe, zespół
zadaniowy, projekt GEF - poczytaj na www w dziale "projekt Gdański),
Kraków (Standardy, zespół, Audyt rowerowy, prawie 10 km dróg rowerowych
wybudowanych w 2004 roku, do 2006 powstanie kolejne 10 odcinków - w
większości bezkosztowo w ramach Audytu Rowerowego). Zespoły zadaniowe
działają m.in. we Wrocławiu, Przemyślu, Poznaniu.

marcin hyła
Pozdrawiam
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

waw masa krytyczna, zielone mazowsze, oni zapewne wszystko maja czego szukamy. bo to to strasznie malutko. :)

nie wiem jak na polibudzie ale u mnie biblioteka jest zamknieta w sierpniu. :)
User avatar
yorek
Wrak czlowieka
Posts: 3796
Joined: 25 Feb 2004 22:56
Location: skątowni
Contact:

Post by yorek »

ehh ta twoja uczelnia ;) u mnie czynne ale może faktycznie lepiej zagadać do zielonego mazowsza - może coś mają
yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

btw. to wyliczenia ze asfalt jest tanszy to roznie bywa, trzeba uwzgledniac warunki lokalne, pozatym jedynym (poza ekonomia) i glownym argumentem budowania z kostki stosowanym przez samorzadowcow jest to, ze taka kostke mozna zdemontowac i ponownie ulozyc. nie do podwazenia. :)
User avatar
yorek
Wrak czlowieka
Posts: 3796
Joined: 25 Feb 2004 22:56
Location: skątowni
Contact:

Post by yorek »

tzn. ktoś im tę kostkę zdemontuje a oni ponownie ją ułożą? ;) tak czy tak dla asfaltuznajdzie się wiele argumentów na +
yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

ktos im ja zdemontuje i ulozy ponownie (np przy przeciaganiu jakiegos druta czy rury) zamiast angazowac sie w lanie asfaltu.
za asfaltem jest tez w zasadzie jeden tylko argument: jest rowny przez co ma mniejsze opory. :)
User avatar
yorek
Wrak czlowieka
Posts: 3796
Joined: 25 Feb 2004 22:56
Location: skątowni
Contact:

Post by yorek »

przez asfalt nie wyrosną chwasty co często się obserwuje przy kostce
yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

pewny jestes? bo trawa bez problemu przebija asfalt. tak jak i korzenie drzew potrafia go swobodnie zdeformowac.
w kostke szybciej wsiaka woda. moze byc w roznych kolorach. daje sie skladac i rozkladac wielokrotnie. jest latwiejsza do naprawy- nie wymaga specjalistycznego sprzetu... bla bla..

asfalt jest najlepszy ale najprawdopodobniej nie przejdzie i nie widze sensu by stawiac warunek: asfalt albo nic.
juz lepiej postawic wymagania co do ewentualnej kostki.

piardu piardu a dyskusja o koncepcji miala byc.
User avatar
yorek
Wrak czlowieka
Posts: 3796
Joined: 25 Feb 2004 22:56
Location: skątowni
Contact:

Post by yorek »

faktycznie nie ma co się rzucać "asfalt albo nic" ale w najbliższyum czasie w otwocku zacznie się wielkie kopanie w związku z kanalizacją. wydaje mi się, że w ciągu ul. batorego wykonanie ścieżki jako oddzielnego pasa jezdni o szerokości conajmniej 1,5mjest bardzo sensowną koncepcją :)
yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

ano, o ile by zaczeli cokolwiek budowac :)
Guest

chiste bez log

Post by Guest »

leoheart wrote:oczywiście miałeś na mysli od ronda w Józefowie zeby połączyc ja z juz istniejącą ścieżką,

uważam że to słuszna koncepcja :) i na niej powinno sie skoncentrowac wysiłki.
Jasne, jasne. Problem polega na tym, że ten odcinek do ronda musiałby dobudować Józefów. Na pewno pojawiłby się prędzej niż kilometr ścieżki w Otwocku.

Do yorka i jacq:
Panowie, ja się nie wypowiadam na temat jakości i dotychczasowego wykonania tej scieżki w Wólce. Tam po prostu juz jest plan i dawno temu podpisane porozumienie miedzy gminą i powiatem. Powinno być mniej roboty. Ścieżki Na Żeromskiego i Karczewskiej miały byc już 4 lata temu. Dokladnie 4 lata temu przed wyborami podpisano porozumienie ws ich budowy i wytyczono ich przebieg (kiełbasa wyborcza).
User avatar
Kinia
Całkiem Kumaty
Całkiem Kumaty
Posts: 52
Joined: 11 May 2005 13:41
Location: z marzeń...

Post by Kinia »

yorek wrote:przez asfalt nie wyrosną chwasty co często się obserwuje przy kostce
Heh asfaltowa jest o sto razy lepsza... Ja najlepiej widzę ścieżkę na Batorego i Karczewskiej... ale napewno nie z kostki
"Tylko czarne glany są naprawde funny, bo mroczna załoga nosi je na nogach..." :D:D:D
User avatar
Hunter
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 844
Joined: 08 May 2005 14:13
Location: Otwock

Post by Hunter »

Też jestem za asfaltem... wygodniej się jedzie i można rozwinąć większa prędkość beż oooobbiiiijajajajaniaaa sobieeee tytytyłkaaaa ;)
Chiste_bez_loga

Post by Chiste_bez_loga »

Hunter wrote:Też jestem za asfaltem... wygodniej się jedzie i można rozwinąć większa prędkość beż oooobbiiiijajajajaniaaa sobieeee tytytyłkaaaa ;)
Ło Jezu!

Jakie Wy delikatesy jesteście! 5 km po kostce nie da się przejechac, lepiej bujać sie za rura wydechowa tira.

Ludzie, najpierw trzeba wiedzieć co i jak, a przede wszystkim którędy; to czy kostka czy asfalt, będzie można się zastanowic, kiedy wiadomo juz będzie, że scieżki naprawdę zaczną budować.
I jeszcze jedno - ja wolę jakąś tam ścieżkę z baumy niż zadnej lub tysiąc wirtualnych asfaltowych.

Jest to kwestia kluczowa - asfalt czy bauma?
Chyba nie.
User avatar
yorek
Wrak czlowieka
Posts: 3796
Joined: 25 Feb 2004 22:56
Location: skątowni
Contact:

Post by yorek »

kwestią kluczową jest żeby były, i oby nie były z frezowanej baumy
yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
User avatar
Hunter
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 844
Joined: 08 May 2005 14:13
Location: Otwock

Post by Hunter »

Jakie Wy delikatesy jesteście! 5 km po kostce nie da się przejechac, lepiej bujać sie za rura wydechowa tira.
A kto mówi o 5 km?? Poza tym to, że wolę asfalt nie znaczy, że nie będę jeździł na kostce.

Ale racja, tzreba nad tym myśleć dopiero jak będą już to robić.
User avatar
Pantofel
Łoś, po prostu Łoś...
Posts: 598
Joined: 23 Apr 2004 10:53
Location: dokąd

Post by Pantofel »

Hunter wrote: Ale racja, tzreba nad tym myśleć dopiero jak będą już to robić.
Najpierw trzeba to "coś" wymyśleć
Hunter wrote: A kto mówi o 5 km??
Ja Ci mówię. Od mostu na Świdrze na Ługi będzie jakies 5-8 km. To miasto jest małe i ścieżki będą krótkie, jak w ogóle będą.
Hunter wrote: Poza tym to, że wolę asfalt nie znaczy, że nie będę jeździł na kostce.
No i prawidłowa odpowiedź.
A! Mam jeszcze jeden argument przeciw "asfaltowi" na ściezkach w Otwocku. Śceiżki bedzie pewnie wykonywać brygada ZDP. Oni maja taką zajefajna technike układania "asfaltu", że przychodzi 1 facet z grysikiem, drugi facet z konewką pełna smoły i leją "asfalt".
Jezeli nie ZDP, to jakas bardzo nowoczesna firma z Osiecka, ktora to wygrywa notorycznie przetargi na łatanie gminnych dróg w Otwocku. Efekt prac tej firmy najlepiej widac przy temperaturze większej niż 25 stopni. Ci, którzy nie mają błotników i piorą w rączkach koszulki ogrowe, wiedzą o co chodzi. Niezorientowanym przypominam charakterystyczny dźwiek, jaki w upalny dzień wydają lepiące się do podłoża samochody sunące otwockimi szosami - zieeeeeeeeeppp!!!
Takze - kocham kostkę bauma!
Na coś się czasem przydaje to GG - gen. Langer do kpt. Klossa.
User avatar
Hunter
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 844
Joined: 08 May 2005 14:13
Location: Otwock

Post by Hunter »

Uwziął się jakiś normalnie uwziął :P
User avatar
yorek
Wrak czlowieka
Posts: 3796
Joined: 25 Feb 2004 22:56
Location: skątowni
Contact:

Post by yorek »

Ja bym proponował złożyć obywatelski wniosek o likwidację ZDP bo efekty ich pracy wołają o pomstę do nieba, ale to inny temat. faktycznie ten argument przemawia za kostką chociaż jak widziałem niektóre odcinki wyłożone przez naszych fachmanów to nawet po niefrezowanej jechało by się jak po kocich łbach :/ fakt, że ścieżki dlugie nie będą.
zastanawiałem się jeszcze nad wykonywaniem ścieżek jako osobnego pasa i dochodzę do wniosku że to za duże ryzykanctwo., lokalni "ułani za kółkiem" z pewnością użądzili by sobie tam dodatkowe parkingi i pasy ruchu.
yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

dobra, zlapalem painta i wyrzezbilem ;)
wstepna wersja,
linia ciaglo-czarna to to z czym sie wszyscy zgadzaja i nie ma watpliwosci.
przerywana to juz moja fantazja, tak mi wychodzilo. ;)

Image
Post Reply