paler miter cd.: mienia XC, 17.07.2005, start godzina 16.00.

Wyjazdy planowane na najblizsze dni, zarowno te dalekie jak i bliskie.

Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel, BartekJ

User avatar
spider
Szaleniec z aparatem
Posts: 2518
Joined: 02 May 2005 06:49
Location: Otwock
Contact:

Post by spider »

Cala przyjemnosc po mojej stronie :-)
P.S
Nie spodziewalem sie tylu ludzi....startowalo 15 SUPER!
Personal best 200km
User avatar
rycho
Sojowy
Sojowy
Posts: 929
Joined: 13 Apr 2004 23:41

Post by rycho »

ja prawde mowiac spodziewalem sie wiekszej liczy uczestnikow:) szkoda, ze nie nie bylo popeya i yorka, pewnie by sie cos wymieszalo:) szacunek dla arka! przyjechal z garwolina pod wiatr i jadac pierwszy raz na trasie taki czas wykrecil. szkoda tylko kola czarka, obrecz raczej do wyrzutu. no i wreszcie jestem z siebie zadowolony, na cos sie jednak przydaly moje szyrokie oponki:)) no chyba ze sie magda rypnela w liczeniu:))))))

dzieki dla wszystkich za przybycie, bylo fajowo!

jako kolejna ipreze z cyklu proponuje zjazdy i podjazdy na meranie, do wyboru do koloru.
albo w kolejny week skoczyc nad czerniak ponordszorzyc troche i ognicho jakies zmajstrowac.
User avatar
spider
Szaleniec z aparatem
Posts: 2518
Joined: 02 May 2005 06:49
Location: Otwock
Contact:

Post by spider »

Wstrzymajcie sie z ogniskiem....ja wracam 5-6 sierpnia :-) ze wskazaniem na 5ty
Personal best 200km
User avatar
popeye
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1391
Joined: 27 Jul 2004 02:43
Location: ja jestem?

Post by popeye »

mnie nie będzie od 30.07. do 14.08
Dbajmy by drzewa rosły jak najdłużej, bo kiedyś zrobią z nich dla Nas trumny

"Cichy potok - budzi się, Orzeł straż swą zaczyna
Taka cisza - taniec barw, Nad uśpioną doliną "

http://picasaweb.google.pl/darekab/
User avatar
Edi
Moherator
Posts: 1127
Joined: 04 Nov 2004 11:46
Location: Falenitza ;)
Contact:

Post by Edi »

Było SUPER! :lol: Fajnie, że udało się nam zebrać większą grupą. Ja w sumie też myślałem, że będzie około 20 osób, ale nie ma co narzekać. Na szczęście obyło się bez większych problemów ze strony przypadkowych osób na trasie (tylko skąd ta kłoda na trasie, ja jechałem przed Młodym i niczego takiego nie zaobserwowałem). Fakt, Czarkowego koła szkoda :cry:. Brawa dla Arka za wynik, no i dojazd z Garwolina. Ja również podziękuję Magdzie i Spiderowi za poświęcenie nam swojego cennego czasu. No to by było na tyle. Do następnego razu (od weekendu do weekendu - coś się kręci :D, oby tak dalej).
cookie monster
User avatar
BigBlack
Leniwiec Albinos
Posts: 840
Joined: 15 Mar 2004 08:23
Location: otwock

Post by BigBlack »

Dzieki wszystkim za wyplucie pluc :>>> Mialem robic za fotografa ale po grozbach obdarcia mnie z koszulki pojechalem. Bylo warto. Swoje zalozenie T<10min wykonalem. Dziekie Spider za wypuszczenie z blokow ... Magdzie podziekuje pozniej sam ;>>>
P.S. Fotexy w malej ilosci z racji pedalowania leca juz na serwer.
BigBlack aka MuRzYN
User avatar
leoheart
Miły Gość
Posts: 3027
Joined: 09 Jan 2005 07:53
Location: Otwock
Contact:

Post by leoheart »

Młody wrote:Gratulacje dla Ediego za zwycięstwo. Super zawody, świetni ludzie, świetna atmosfera (jak zwykle).
to juz staje sie standardem ale jakoś wcale mnie nie męczy :lol:
duze brawa dla Spidera i Magdy,bardzo ale to baaardzo pomogliscie
RESPECT dla Arka W, witamy w gronie cyborgów :)
od dzis zaczynam sie rozglądać za potrawami sojowymi,Rysiek powstałeś z kolan po Kozienicach i ...rzuciłeś Nas na kolana :shock:
BROTHERS w normie :lol: :lol: szkoda że nie było wpisowego,byłoby na koło :)
Reszta? świetnie ze przyjechaliście hm szkoda niestety że przede mną, :cry: ale świetnie się bawiłem :wink:
to było super popoludnie.
ps. aha Big Black jestes wielki :P
Last edited by leoheart on 17 Jul 2005 19:55, edited 1 time in total.
soldier of love
www.republika.pl/leoheart

Image
User avatar
rycho
Sojowy
Sojowy
Posts: 929
Joined: 13 Apr 2004 23:41

Post by rycho »

leoheart wrote: od dzis zaczynam sie rozglądać za potrawami sojowymi,Rysiek powstałeś z kolan po Kozienicach i ...rzuciłeś mnie na kolana :shock:
no wiesz to raczej nie zasluga 7 kotletow soyowych ktore zjadlem na obiad tylko tego co mialem na glowie:) nie no zartuje troche :) ja wprost uwielbiam jezdzic takie traski, ciasne zakrety, korzenie, szkoda ze zjazdow tak malo :D
a kondycje to ja wciaz mam do poprawki, gdybym mial wiecej pary i wytrzymalosc wieksza, to mysle ze bym z edim powalczyl, po te sekundy odrobione miedzy drzewami stracilem na prostych. z powodzeniem moglem leciec 30, a sil starczalo na 24 :cry:
no i w helmofonie tez mi sie fajnie jezdzilo, myslalem ze mi bedzie na lepetynie latal, ale git bylo. w polaczeniu z okularkami, zestaw pierwsza klasa, galezie sa juz niegrozne:)

tak czy siak zachecam bardzo mocno zebys tyhc potraw soyowych jednak poprobowal :) na zdrowie ci wyjdzie napewno!!
Last edited by rycho on 17 Jul 2005 19:57, edited 1 time in total.
User avatar
matildae
Frywolna Subtelnie
Frywolna Subtelnie
Posts: 522
Joined: 25 Feb 2005 21:03
Location: Otwock

Post by matildae »

Ja równiez gratuluję Zycięzcy i w ogóle wszystkim Zawodnikom, wygląda na to, że udało sie tam nikogo nie stratować w dzikim pędzie, (bo chyba coś by ktoś wspomniał?), a ludzi kręciło się sporo (plus dzieci i psy ;) ) Idąc za radą Behemotha rzuconą w przelocie ewakuowałam się na bezpieczną pozycję na drugim brzegu, skąd obserwowałam zmagania większości uczestników, super to wyglądało, jesteście niesamowici :) Chciałam porobić jakieś fotki, ale niestety zbyt ciemno było tam pod drzewami, a biorąc pod uwagę Waszą zawrotną prędkość, to już napewno nic by z tego nie wyszło.. ;)
User avatar
BigBlack
Leniwiec Albinos
Posts: 840
Joined: 15 Mar 2004 08:23
Location: otwock

Post by BigBlack »

Big Black jestes wielki :P
W jakim sensie :>>>>
BigBlack aka MuRzYN
User avatar
leoheart
Miły Gość
Posts: 3027
Joined: 09 Jan 2005 07:53
Location: Otwock
Contact:

Post by leoheart »

ze się zdecydowałes na start :) że byłeś przede mna :evil: i w ogóle :lol:
soldier of love
www.republika.pl/leoheart

Image
User avatar
BigBlack
Leniwiec Albinos
Posts: 840
Joined: 15 Mar 2004 08:23
Location: otwock

Post by BigBlack »

No co mialem zrobic jak mnie chcieli rozbierac ;> ale dzieki za uznanie :oops: Gdybym nie byl tam pierwszy raz i pedalowal wiecej to moze byloby lepiej, ale i tak nie bylo zle.
BigBlack aka MuRzYN
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

matildae wrote:Idąc za radą Behemotha rzuconą w przelocie ewakuowałam się na bezpieczną pozycję na drugim brzegu, skąd obserwowałam zmagania większości uczestników
no uadnie, wolalas w krzalunach siedziec niz troche sie pointegrowac... ;)
bezpieczna pozycja niekoniecznie oznaczala drugi brzeg. :)

ps. Leo, ale my tak zle wypadlismy bo ze zlej strony jechalismy, nie ma co sciemniac, tak bylo... nie to ze ciency jestesmy. ;))))
User avatar
Creeping Death
NApierdalator
NApierdalator
Posts: 1286
Joined: 04 Jul 2005 20:14
Location: ja to znam?!

Post by Creeping Death »

leoheart wrote: BROTHERS w normie :lol: :lol: szkoda że nie było wpisowego,byłoby na koło :)
NOWIUŚKIE KOŁO !!! - DO WYRZUTU !!!! :( :(
Zawody super, super atmosfera (jak zawsze zresztą) :D , no i udało mi się drugi raz ściągnąć Domi, która była zachwycona atmosferą i naprawdę jej się podobało. Co tu dużo gadać fajnie było - czekam na następne zawody i na sponsorów (koło trzeba kupić). Dzięki wszystkim. Gratulację dla wszystkich którzy ukończyli rajd :) Rysiu trzeba było sobie przebiedz kawałeczek tak jak ja to może być urwał tą sekundkę :twisted:
POWERADE- Jebne czy wstane??

Honda Shadow VT500C - moja śliczna!
User avatar
behem0th
Ojciec Dyktator
Posts: 5310
Joined: 21 Feb 2004 13:50
Location: Ze wsi
Contact:

Post by behem0th »

tam nowiusienkie, do dupy bylo najwyrazniej skoro sie zlozylo. lepiej teraz niz 100km od domu. ;)

co do zawodow to proponuje cos dluzszego, moze kolejnego alleja. bo te krotkie przejazdy wykanczaja... ;>

ahm, fajnie by bylo popedzic treningowo trasa maratonu wrzesniowego, gdyby zebralo sie kilka osob to zawsze srednia w gore idzie...
User avatar
Creeping Death
NApierdalator
NApierdalator
Posts: 1286
Joined: 04 Jul 2005 20:14
Location: ja to znam?!

Post by Creeping Death »

behem0th wrote:tam nowiusienkie, do dupy bylo najwyrazniej skoro sie zlozylo. lepiej teraz niz 100km od domu. ;)

co do zawodow to proponuje cos dluzszego, moze kolejnego alleja. bo te krotkie przejazdy wykanczaja... ;>
Kurcze koło było jak najbardziej ok.. nigdy nie miałem z nim żadnego problemu chociaż już parę trazy porądnie przywaliłem :), ale tak widocznie musiało być..
A co do zawodów to zacytuję słowa jednego z moich duchowych mentorów - pana Zdzicha: "co by nie było, będzie bardzo miło!"
POWERADE- Jebne czy wstane??

Honda Shadow VT500C - moja śliczna!
User avatar
rycho
Sojowy
Sojowy
Posts: 929
Joined: 13 Apr 2004 23:41

Post by rycho »

Creeping Death wrote: Rysiu trzeba było sobie przebiedz kawałeczek tak jak ja to może być urwał tą sekundkę :twisted:
ano moglem moglem :D git bylo, zabawa przednia, tylko jeszcze pluca czuje :)
User avatar
spider
Szaleniec z aparatem
Posts: 2518
Joined: 02 May 2005 06:49
Location: Otwock
Contact:

Post by spider »

behem0th wrote:
ahm, fajnie by bylo popedzic treningowo trasa maratonu wrzesniowego, gdyby zebralo sie kilka osob to zawsze srednia w gore idzie...
Bardzo dobry pomysl. Zglaszam sie :-)
Personal best 200km
User avatar
leoheart
Miły Gość
Posts: 3027
Joined: 09 Jan 2005 07:53
Location: Otwock
Contact:

Post by leoheart »

behem0th wrote:
matildae wrote:Idąc za radą Behemotha rzuconą w przelocie ewakuowałam się na bezpieczną pozycję na drugim brzegu, skąd obserwowałam zmagania większości uczestników
no uadnie, wolalas w krzalunach siedziec niz troche sie pointegrowac... ;)
bezpieczna pozycja niekoniecznie oznaczala drugi brzeg. :)
ps. Leo, ale my tak zle wypadlismy bo ze zlej strony jechalismy, nie ma co sciemniac, tak bylo... nie to ze ciency jestesmy. ;))))
matildae? nie chcesz sie integrowac wtedy gdy wszyscy sa za integracją? :evil:

Behem cieszę sie ze o tym wspomniałeś,miałem to na końcu języka :P
soldier of love
www.republika.pl/leoheart

Image
User avatar
popeye
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1391
Joined: 27 Jul 2004 02:43
Location: ja jestem?

Post by popeye »

ja również jadę we wrześniu to i terning chcę zaliczyć, tylko dajcie wcześniej znać kiedy żebym miał wolne.

Ratunku przyjedźcie do Kielc bo się tu wykończę :piwko:
Dbajmy by drzewa rosły jak najdłużej, bo kiedyś zrobią z nich dla Nas trumny

"Cichy potok - budzi się, Orzeł straż swą zaczyna
Taka cisza - taniec barw, Nad uśpioną doliną "

http://picasaweb.google.pl/darekab/
Post Reply