Kazimierz Dolny i inne

Wyjazdy planowane na najblizsze dni, zarowno te dalekie jak i bliskie.

Moderators: Creeping Death, Edi, chmiel, BartekJ

User avatar
Edi
Moherator
Posts: 1127
Joined: 04 Nov 2004 11:46
Location: Falenitza ;)
Contact:

Post by Edi »

Leo - damy radę!!
Rowerek już przyszykowałem. Okazało się, że musiałem szprychę wymienić (na szczęście miałem zapas). Jeszcze tylko spakować się i w drogę :D.
cookie monster
User avatar
leoheart
Miły Gość
Posts: 3027
Joined: 09 Jan 2005 07:53
Location: Otwock
Contact:

Post by leoheart »

ahoj przygodo, przygodo :?: ahoj :!:
pozdro dla wszystkich...pozostających :lol: :lol:
miłego weekendu
soldier of love
www.republika.pl/leoheart

Image
User avatar
spider
Szaleniec z aparatem
Posts: 2518
Joined: 02 May 2005 06:49
Location: Otwock
Contact:

Post by spider »

Co mi zostaje powiedziec..... :pada: :olaboga: :placze: :placze: :placze:

Milej wyprawy i duuzo fotek :-)
Personal best 200km
Domar
Bardzo zaaawansowany uzytkownik
Posts: 1934
Joined: 13 Nov 2004 20:25
Location: Otwock

Post by Domar »

Ale chłopaki trafili na pogodę, nie ma co... No chyba, że w Kozienicach i okolicach świeci słoneczko ;)
User avatar
chmiel
Moherator
Posts: 1289
Joined: 15 Mar 2004 15:28

Post by chmiel »

Kto to miał podpis "Co Cie nie zabije, uczyni Cie mocniejszym" ? ;))
User avatar
popeye
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1391
Joined: 27 Jul 2004 02:43
Location: ja jestem?

Post by popeye »

Yorek pisał smsa: "błoto po pas albo piach na zmianę ale ogólnie jest git"

relacja z godz.15.50 wczoraj.

Ale bym pojeździł, wszyscy wybyli mi z domu i zostałem sam do pilnowania Karolka. Od kilku dni to mam tylko bajki i spacerki.
Dbajmy by drzewa rosły jak najdłużej, bo kiedyś zrobią z nich dla Nas trumny

"Cichy potok - budzi się, Orzeł straż swą zaczyna
Taka cisza - taniec barw, Nad uśpioną doliną "

http://picasaweb.google.pl/darekab/
Domar
Bardzo zaaawansowany uzytkownik
Posts: 1934
Joined: 13 Nov 2004 20:25
Location: Otwock

Post by Domar »

zawsze jakaś odmiana :)
User avatar
spider
Szaleniec z aparatem
Posts: 2518
Joined: 02 May 2005 06:49
Location: Otwock
Contact:

Post by spider »

popeye wrote:Yorek pisał smsa: "błoto po pas albo piach na zmianę ale ogólnie jest git"

relacja z godz.15.50 wczoraj.

Ale bym pojeździł, wszyscy wybyli mi z domu i zostałem sam do pilnowania Karolka. Od kilku dni to mam tylko bajki i spacerki.
Popey nie daj sie....jestesmy z tobą ;-) ;-) ;-)
Personal best 200km
User avatar
popeye
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1391
Joined: 27 Jul 2004 02:43
Location: ja jestem?

Post by popeye »

ale pocieszam się tym,że w piątek już jadę w góry Świętokrzyskie na 4 lub 5 dniów. :D :D :D trochę się pobryka
Dbajmy by drzewa rosły jak najdłużej, bo kiedyś zrobią z nich dla Nas trumny

"Cichy potok - budzi się, Orzeł straż swą zaczyna
Taka cisza - taniec barw, Nad uśpioną doliną "

http://picasaweb.google.pl/darekab/
User avatar
popeye
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Mam zdecydowanie za duzo czasu...
Posts: 1391
Joined: 27 Jul 2004 02:43
Location: ja jestem?

Post by popeye »

moja cierpliwość się kończy, pochwalcie się jak było.

nie satysfakcjonuje mnie zdanie, że fotki lecą na ftpa :wink:
Dbajmy by drzewa rosły jak najdłużej, bo kiedyś zrobią z nich dla Nas trumny

"Cichy potok - budzi się, Orzeł straż swą zaczyna
Taka cisza - taniec barw, Nad uśpioną doliną "

http://picasaweb.google.pl/darekab/
User avatar
spider
Szaleniec z aparatem
Posts: 2518
Joined: 02 May 2005 06:49
Location: Otwock
Contact:

Post by spider »

popeye wrote:moja cierpliwość się kończy, pochwalcie się jak było.
Jestem calkowicie ZA!!
Co chwila loguje sie na FTPie z nadzieja ze zobacze jakies fotki.... :-(
Personal best 200km
User avatar
yorek
Wrak czlowieka
Posts: 3796
Joined: 25 Feb 2004 22:56
Location: skątowni
Contact:

Post by yorek »

sms jaki wysłałem do Popeye' to kwintesencja tego jak było :p
yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
User avatar
leoheart
Miły Gość
Posts: 3027
Joined: 09 Jan 2005 07:53
Location: Otwock
Contact:

Post by leoheart »

łatwiej byłoby powiedzieć jak...nie było! :lol:
z pewnością nie było...lajtowo :)
w skrócie, żeby nie trzymac Was w niepewności

było gorąco,duszno,deszczowo,piaszczyscie,szosowo,dłuuuugo i ...super!
oczywiście zaraz polecą fotki na ftp :)

potem coś opiszę: jedna refleksja dawno tak serdecznie sie nie smiałem ani dobrze nie bawiłem jak podczas...nocnej bitwy morskiej,sorry za niewyraźne zdjęcia ale wrzucam je zeby inni mogli zobaczyc co sie działo ;))
soldier of love
www.republika.pl/leoheart

Image
User avatar
Edi
Moherator
Posts: 1127
Joined: 04 Nov 2004 11:46
Location: Falenitza ;)
Contact:

Post by Edi »

Po mojemu było SUPER :D :ok:
No niestety w okolicach Kozienic też wczoraj trochę popadało (nawet tak konkretnie), przez co przejazd po Puszczy był nieco urozmaicony ;) (kałuże i tego typu niespodzianki, jak pisał Yorek w sms'ie: "błoto po pas albo piach na zmianę ale ogólnie jest git").
Na szczęście właściwie obyło się bez awarii (oprócz tej gumy niedługo po wyjeździe z Dęblina). Przydałby się tylko smar, bo te kałuże właściwie wszystko wymyły. A, pod M Kwadrat "pękłem" jeszcze szprychę, ale bez problemów dojechałem do domku.
Widzę, że zaraz będzie można zacząć ściągać fotki, hehe.
Dzięki za udany weekend.
cookie monster
User avatar
leoheart
Miły Gość
Posts: 3027
Joined: 09 Jan 2005 07:53
Location: Otwock
Contact:

Post by leoheart »

dosłowny komentarz Yorka na jednym z filmów :D

a niech to skopałem film gdzie robie wywiady z uczestnikami prawdziwy shit :oops: :cry:
Last edited by leoheart on 10 Jul 2005 18:39, edited 1 time in total.
soldier of love
www.republika.pl/leoheart

Image
User avatar
yorek
Wrak czlowieka
Posts: 3796
Joined: 25 Feb 2004 22:56
Location: skątowni
Contact:

Post by yorek »

na tych filmach starałem się brzmieć powaznie.
moje fotki zaraz będa na ftpie, filmik tez ale możecie nie ściągać bo nic nie widać, za bardzo mi się ręka trzęsła. za to bitwa morska to najlepsza zabawa w jakiej brałem udział od daaawna (poza typowymi rowerowymi wybrykami typu alleycat). i pamiętajcie - nie zadawajcie się z lokalnymi bo sa pojebani, jakby co przyjdźcie do nas - my też jestesmy pojebani...no macie sekator?? jak macie to pływajcie do rana
yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
User avatar
Edi
Moherator
Posts: 1127
Joined: 04 Nov 2004 11:46
Location: Falenitza ;)
Contact:

Post by Edi »

Taaa, poza tym ten koleś miał rozwalający śmiech. Było kilka niezłych tekstów :D.
- Przepraszam, gdzie tu jest recepcja?
- Tu stoi. :hahaha:
cookie monster
User avatar
yorek
Wrak czlowieka
Posts: 3796
Joined: 25 Feb 2004 22:56
Location: skątowni
Contact:

Post by yorek »

no i (fakt że mnie przy tym nie było ale przytaczam):
- przepraszam czy mogli by panowie mnie popchnąć? ah te polskie sprzęty
yorek - człowiek z wielkim...marzeniem
User avatar
rycho
Sojowy
Sojowy
Posts: 929
Joined: 13 Apr 2004 23:41

Post by rycho »

yorek wrote: i pamiętajcie - nie zadawajcie się z lokalnymi bo sa pojebani, jakby co przyjdźcie do nas - my też jestesmy pojebani...
nawet ryby sa tu pojebane, ale jakby co to mamy maczete, jakby sie ktos do was przyjewalil, to walcie do nas:)) a pozniej gosciu grzmotnal nam na rowerek i o maly wlos nie zjebal sie do wody:)

bylo zajebiscie, bitwa morska rulez. jak dla mnie troche za goraco i za ciezko sie jechalo:)

soya power, otwieramy biznes soyowy, browary soyowe juz niedlugo. lol

pozniej napisze cos wiecej:)
User avatar
różowy łokieć
Buszujacy w forum
Buszujacy w forum
Posts: 618
Joined: 22 May 2005 12:40
Location: Radiówek
Contact:

Post by różowy łokieć »

rozmowa w sklepie spożywczym w Garbatce

- skąd jestescie?
- z Otwocka
- chciało wam sie przyjeżdżać do takiej dziury
personal best: 304 km
Post Reply